Jakiego suva kupić ~30k?

11 Paź 2014, 14:52

Witam,

Kasa: ~30k
Rejon: Wawa/Łódź

Opłaca się kupować suva w tej cenie? Chce jeździć w miarę ekonomicznie, jakby 8-9L ropy palił to by było fajnie. Zawsze jeździłem Dieslami, więc tak odruchowo myślę o dieselku kolejnym. Ale nie jest to mus, mogę brać benzynke i np. gazować, ale w drugiej kolejności takie rozwiązanie. Czego bym oczekiwał od auta to niezawodności, możliwości samodzielnej naprawy (chociaż większości rzeczy) bez rozkręcania połowy silnika :D Żeby to nie był samochód - skarbonka ;) A tak to typowo: w miarę dynamiczny, żeby się dało bezproblemowo wyprzedzić np. dla porównania Leon 1M 110KM TDI wystarczał spokojnie. Ponad to jazda wygodna, najlepiej, żeby wygodnie jechały co najmniej 2 osoby, ale fajnie by było jakby z tyłu też nie narzekali. Jakieś podstawowe rzeczy: kierownica funkcyjna, airbagi, abs, automatyczna klima, mile widziane grzane fotele, nawigacja niekoniecznie, mam własną. Bagażnik myslę, że w SUVach spokojnie mi wystarczy. Co do napędu to w sumie 4x4 z opcją wyłączenia jednej osi, jeśli takowe są dostępne i się to kalkuluje. W przypadku stałego 4x4 dochodzi kwestia spalania, jak ma być w miarę ekonomicznie to nie wiem czy stałe 4x4 się tutaj będzie nadawać. Auto będzie dużo jeździć krótkich tras <50km (wiadomo zakupy, rachunki itd.), ponad to średnio umiarkowanie dłuższe trasy, częściej takie <200km (bliski wyjazd służbowy), czasem powyżej z przedziału 200-800km. Na pewno wygodne fotele z przodu, będzie jeździć osoba, która miała problemy z kręgosłupem, więc ważne, żeby było naprawdę wygodnie. Skrzynia preferuje manualną. Prawda jest taka, że chciałem kupić małe auto, robię tylko rekonesans czy jest sens kupić SUVa w tej cenie, pierwsza myśl to był Accord VII Sedan/Kombi 2.2ICTDI 140KM. Autka wydają się bardziej wygodne, masywne, siedzi się wysoko, stąd też zastanawiam się nad SUVem. Co myślicie? Auto nie musi być Łódź/Wawa, mogę w miarę możliwości dojechać gdzieś dalej. Z tego co sam się zorientowałem to znalazłem takie typy:
1) Touareg ten produkowany do 2010 z silnikiem 2.5TDI
2) Kia Sportage II z silnikiem CRDI 140KM
3) Hyundai z silnikiem CRDI (ten sam silnik co KIA?), nie pamiętam modelu

Dzięki za jakieś odpowiedzi,
Pozdrawiam
lechu1777
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 11 08 2008
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

11 Paź 2014, 16:43

lechu1777 napisał(a):1) Touareg ten produkowany do 2010 z silnikiem 2.5TDI

Nie ten silnik to chyba ten V6 więc 2,5 V6 TDI odpada bo nie jest bezawaryjny.
Hyundai i Kia to całkiem fajne samochody i można za nimi się porozglądać.
Nowe Fotki Mojego Auta są w tym temacie
fiat-seicento-900-krzycha-vt94145.htm
Krzychu
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 4854
Auto: VW POLO 6R
Silnik: 1.2 TDI CR 75 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

11 Paź 2014, 16:56

krzysiek4000 napisał(a):Nie ten silnik to chyba ten V6 więc 2,5 V6 TD
w Touaregu montowali stare dobre R5 :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14209
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

11 Paź 2014, 19:54

mike1735 napisał(a): krzysiek4000 napisał(a):Nie ten silnik to chyba ten V6 więc 2,5 V6 TD

w Touaregu montowali stare dobre R5 :wink:

Dzięki Mike to teraz jestem pewny,że możesz poszukać Touarega z 2,5 TDI R5 na spokojnie bo to dobry silnik. Choć na początku zdawało mi się że to awaryjne V6, ale nie byłem pewny.
Nowe Fotki Mojego Auta są w tym temacie
fiat-seicento-900-krzycha-vt94145.htm
Krzychu
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 4854
Auto: VW POLO 6R
Silnik: 1.2 TDI CR 75 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

12 Paź 2014, 09:52

lechu1777 napisał(a):3) Hyundai z silnikiem CRDI (ten sam silnik co KIA?), nie pamiętam modelu
Tucson
Silnik jak najbardziej ok i auta (Hyundai Kia) praktycznie bezawaryjne. Najlepsza wersja to 112KM ale 140KM nie jest zły również lub benzyniak 2,0, który będzie znacznie tańszy w serwisie. Wada to może być słaba jakość plastików w porównaniu z VW.
lechu1777 napisał(a):1) Touareg ten produkowany do 2010 z silnikiem 2.5TDI

wg mnie padaka jeśli chodzi o koszty. Kupujesz stary zmęczony samochód, którego serwis kosztuje jak w Audi czy BMW, a to wciąż VW dla plebsu, a samo auto nie jest wolne od wad.

Jak dla mnie kupno SUVa jest pozbawione sensu pod względem ekonomii dlatego polecam CI zostań przy pomyśle Hondy Accord.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

13 Paź 2014, 10:24

Właśnie tylko jak wygląda Tucson w środku, a jak Touareg. Jak dla mnie w środku Tucson wygląda jak tandeta w porównaniu do Touarega, stąd też pewnie można go kupić sporo taniej, dużo świeższego. O silnik 2.5TDI się nie boje, gorzej o całą resztę. Jak się sprawuje Touareg? Idzie tam coś naprawić? Drogie części? U mnie jeżdzenie do serwisu czy ASO odpada, sam naprawiam, więc ceny mnie za bardzo nie interesują. Można sobie kupić do niego interfejs i skanować VAGiem?

Kia sportage 2 w środku nie wygląda najgorzej, na pewno lepiej od Hyundaia.
lechu1777
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 11 08 2008
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak ustawić prawidłowo lusterka w samochodzie?
    Prawidłowe ustawienie lusterek ma istotny wpływ na bezpieczeństwo – od tego zależy, czy kierowca będzie mógł dokładnie obserwować sytuację na drodze. Ważne, aby w ustawieniu lusterek wykazywać się starannością ...
    Jeep Wrangler Unlimited
    Wrangler uznawany jest za spadkobiercę wojskowego Willysa. Samochód pojawił się w salonach sprzedaży w 1987 roku. Obecnie można go kupić w wersji trzy- i pięciodrzwiowej. W obu przypadkach samochód jest napędzany ...

13 Paź 2014, 14:15

Touareg to bardzo dobry samochód, ale za minimum 40k, jeżeli nie chcesz wpakować się w koszta. Nie żadne tam auto dla plebsu, bo jako nowe kosztowało krocie i w topowych wersjach to techniczny majstersztyk. Nie ma żadnego porównania do Tucsona, powiedziałbym, że to raczej jak zestawić Fiata Pandę z Astonem Martinem Cygnet. Nie wspominam już, że nawet 2.5 TDI nie spali tych twoich założonych 8-9 litrów, na pewno bliżej 12.
Mieszkasz gdzieś na wsi lub dużo jeździsz po drogach gruntowych, skoro myślisz o SUVie ? Bo kupowanie takiego auta do miasta i na trasy mija się z celem, gorzej jeździ i więcej pali niż zwykłe kombi, a miejsca w środku najczęściej przeciętnie, mniej niż w porównywalnym minivanie.
Jeżeli odpowiedź brzmi NIE, to polecam Jaguara X-Type Estate z 2.5/3.0 V6 i jakimś porządnym cyklonem (ewentualnie 2.0 TDCI po lifcie, wyraźnie poprawili go, ale wciąż nie jest to jakiś wzór trwałości). Jeżeli upierasz się przy SUVach, to może Honda CR-V ?
Geniodekt
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1022
Zdjęcia: 299
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Impreza/Volvo S80
Silnik: 2.0 160/2.9 202
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

13 Paź 2014, 17:12

lechu1777 napisał(a):Idzie tam coś naprawić? Drogie części? U mnie jeżdzenie do serwisu czy ASO odpada, sam naprawiam, więc ceny mnie za bardzo nie interesują.

Ne dasz rady nic zrobic dlatego mowie o kosztach.
Po co komu VW, który kosztuje jak nowy Mercedes w utrzymaniu i zakupie? Wg mnie nie ma co tracić czasu na to auto, bo tanio nie będzie i nie mówię tu tylko o częściach. To nie taki VW co byle mechanik go zrobi i na szrocie części dostaniesz. W dodatku prestiż leży w stosunku do utrzymania.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

13 Paź 2014, 21:50

Dobra, ale co ci ten prestiż daje ? Jako użytkownik Hyundaia myślałem, że będziesz miał nieco inne zdanie na ten temat :wink:
Sorry za OffTop.
Geniodekt
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1022
Zdjęcia: 299
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Impreza/Volvo S80
Silnik: 2.0 160/2.9 202
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

14 Paź 2014, 16:40

bo jak kupuje auto bez prestiżu to takie które warte jest swojej ceny, a nie płace jakby było niewiadomo jaką marką :ok:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

14 Paź 2014, 17:13

Tylko, że w zasadzie nie ma czegoś takiego jak dobra i zła marka. Są dobre i złe modele. Np. Lexus jest generalnie niezły, ale wyprodukował padlinę IS220d, takżę Audi ma na koncie wiele fajnych i godnych polecenia aut, choć głównie z lat 90' i złomy pokroju A3 2.0 TDI.
Podam ci taki przykład z życia wzięty: buty przeważnie kupuję w Decathlonie, bo są tańsze od markowych Pum i Nike'ów, a przy tym świetne jakościowo. Dlaczego miałbym przepłacać za produkt o takiej samej, albo nawet gorszej jakości tylko dlatego, że umieszczono na nim znaczek dajmy na to Adidasa ?
Wydaje mi się, że na tym forum jesteście dość mocno zrażeni do VW, sugerując się wpadkami z 2.0 TDI, DSG, TSI, itd., tymczasem ja uważam, że trzeba wziąć na bok stereotypy i przekonania, i rozpatrywać każdy model z osobna bez wgłębiania się w opinie o danej marce.
Takie stwierdzenie, że samochód jest mało prestiżowy bądź brzydki nic nikomu nie pomaga, bo to kwestia bardzo subiektywna, powiedziałbym- rzecz gustu. Proponuję, byśmy zajęli się szczegółami głównie użytkowymi oraz awaryjnością.
Geniodekt
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1022
Zdjęcia: 299
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Impreza/Volvo S80
Silnik: 2.0 160/2.9 202
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

14 Paź 2014, 18:36

Geniodekt napisał(a):Podam ci taki przykład z życia wzięty: buty przeważnie kupuję w Decathlonie, bo są tańsze od markowych Pum i Nike'ów, a przy tym świetne jakościowo. Dlaczego miałbym przepłacać za produkt o takiej samej, albo nawet gorszej jakości tylko dlatego, że umieszczono na nim znaczek dajmy na to Adidasa ?

Ja kupiłem Nike na ukraińskim bazarze za 50zł z 4 lata temu i dalej chodzę i się nie rozklejają nawet ale w samochodach to się nie uda :D

Geniodekt napisał(a):Wydaje mi się, że na tym forum jesteście dość mocno zrażeni do VW, sugerując się wpadkami z 2.0 TDI, DSG, TSI, itd., tymczasem ja uważam, że trzeba wziąć na bok stereotypy i przekonania, i rozpatrywać każdy model z osobna bez wgłębiania się w opinie o danej marce.

Pewnie, ponieważ:
- płacisz za znaczek
- niektórzy uważają to auto jako prestiżowe dlatego płacą wiecej
- 95% aut VAGa to trupy
- psują się, ale zawsze można to powiedzieć bezsensownie, że części są tanie, gdzie (np. części do mojego Accenta są na takim samym poziomie jak Golf III, a się tak nie sypie)
- Touareg i ta limuzyna na P co nigdy nie wiem jak się piszę kosztuje horrendalne pieniądze w serwisie w porównaniu do innych modeli
- eksperymentują z różnymi nowinkami technicznymi przez co użytkownicy mają problemy
- mizerne wyposażenie jak kupujemy nowe auto w salonie gdzie jak nie zapłacisz to dywaników Ci nie dadzą
- wszyscy mówią, że te auta robią ponad pół miliona - dla mnie to nie sztuka jak w aucie było wszystko wymienione po dwa razy, co w przypadku innych marek się nie opłaca, bo nie są chodliwe jak VW
- jak można się jarać VW?
Oczywiście jak auto spełnia czyjeś wymagania, to polecam je co już parę razy się zdarzyło :ok:

Kogo się nie spytasz dlaczego kupił VW to Ci powie, bo tanie części, albo, że łatwo sprzedać. Ja wole auto które nie będzie się psuło więc części mniej mnie obchodzą i będzie cieszyło moje oko. Zresztą sam jeździsz Volvo i Subaru to dokładnie wiesz o czym piszę :ok:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

14 Paź 2014, 18:45

Inna sprawa, że jak sama nazwa wskazuje powinni produkować auta dla ludu, czyli tanie, trwałe, mało palące, użyteczne :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14209
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

14 Paź 2014, 18:53

Głównie rozchodzi się o to (jeśli chodzi o mnie) że nie ma sensu kupować "luksusowego" modelu z zupełnie nie prestiżowej marki.. Jak miałbym wydać 60 tysięcy na Pejtona to wolę to wydać na Lexa iż utrzymanie nie będzie droższe a jest to marka premium albo na Sonate iż Hyundai to nie marka premium jak VW ale za to jest tania w utrzymaniu.. Oczywiście na pierwszej lepszej wsi jakbyś zajechał Hyundaiem i VW to Hyndaia by gnojem obrzucili a do VW podchodzili w garniaku co mają na niedzielę do kościoła i selfie by robili.. :mrgreen:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

15 Paź 2014, 12:56

95% VAGa to trupy? Co to za tekst w ogóle, miałem VAGa i sprzedałem z przebiegiem >260k, przy czym w silniku nie robione było przeze mnie NIC poza wymianą bzdur jak jakiś czujnik za 30zł, suchutki cały, spokojnie gość zrobi drugie tyle bez większych wkładów finansowych. Jak ktoś trupa kupił to jego wina, a nie grupy VAG.

Patrzę teraz też na Saaba 9-3 z silnikiem 1.9JTD. Dosyć solidne opinie zbiera.
lechu1777
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 11 08 2008
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna