Jeździsz na zimówkach latem? Mogą być problemy z ubezpieczeniem

28 Cze 2019, 13:01

Słoneczna, letnia pogoda składnia kierowców do szybszej jazdy – jednak nie każda opona potrafi zapewnić bezpieczeństwo przy wysokich prędkościach samochodu i rozgrzanych do nawet 60ºC jezdniach. Dobór opon powinien być ściśle związany z warunkami ich eksploatacji. Niestety, niektórzy kierowcy wciąż nie zmienili opon na letnie – to błąd, który może ich dużo kosztować. Jazda na zimówkach latem to niepotrzebne ryzyko – zarówno dla kierowców na drodze, jak i dla ich portfela. Warto pamiętać, że ubezpieczyciele mogą odmówić wypłacenia odszkodowania, jeśli kierowca spowodował wypadek na oponach niedostosowanych do pory roku.

Uwaga: Za złe opony ubezpieczyciel może odmówić wypłacenia odszkodowania.

Opony zimowe mają inną od typu letniego budowę bieżnika i skład mieszanki gumowej – w warunkach letnich nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwo kierowcy. Podczas jazdy z prędkością 130 km/h, koło samochodowe w popularnym rozmiarze obraca się ponad 1000 razy na minutę. Co stanie się, jeśli w takich warunkach przeciążona i rozgrzana opona zimowa pęknie?
Jeździsz na zimówkach latem? Mogą być problemy z ubezpieczeniem "Używanie zimówek latem jest całkowicie nieuzasadnione z punktu widzenia bezpieczeństwa oraz ekonomiki jazdy. Kierowcy jadąc na oponach zimowych na gorącym i suchym asfalcie nie tylko ryzykują swoim zdrowiem, ale także płacą więcej za paliwo i bardzo przyśpieszają zużycie opon, w które zainwestowali swoje ciężko zarobione pieniądze" zwraca uwagę Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

Inna budowa bieżnika i skład mieszanki gumowej to nie jedyne różnice pomiędzy oponami letnimi i zimowymi! Według testów niemieckiej organizacji ADAC droga hamowania samochodu na oponach zimowych latem ze 100 km/h do całkowitego zatrzymania auta może być nawet o 16 m dłuższa niż na oponach letnich! To aż cztery długości samochodu. Jeśli ktoś chce jeździć tylko na jednym komplecie opon, to bezpiecznym rozwiązaniem będzie dobre ogumienie całoroczne z homologacją zimową, przynajmniej średniej klasy. Oczywiście takie opony nie będą latem tak dobre jak letnie, a zimą tak dobre jak typowe zimówki. Jednak przy przebiegach poniżej 10 tys. kilometrów, w mniejszych samochodach i tylko do jazdy po mieście będzie to wystarczające rozwiązanie.

Warto pamiętać, że w przypadku kolizji drogowej jazda na oponach typowo zimowych latem lub letnich zimą może być podstawą dla ubezpieczyciela do niewypłacenia odszkodowania. Może on uznać taką jazdę za rażące niedbalstwo, a tym samym za podstawę do zmniejszenia wysokości odszkodowania.

POLECAMY Czy opłaca się kupować opony używane?

Dopasowanie opon do samochodu nie dotyczy tylko warunków pogodowych, ale także rozmiaru czy indeksów prędkości i nośności. Jazda na oponach niedopasowanych do wymogów producenta danego samochodu wiąże się z utratą gwarancji zarówno na ogumienie, jak i na samochód.

źródło: PZPO
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3786
Zdjęcia: 13085
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

28 Cze 2019, 17:50

Używanie zimówek latem nie jest najlepszym pomysłem, ale ciekawi mnie na jakiej podstawie ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania :?:
Przecież wszystkie prawdziwe opony wielosezonowe, wg prawa są oponami zimowymi. Dodatkowo w naszych przepisach liczy się tylko stan opony, wysokość bieżnika, czy nośność. Więc to trochę takie strachy na Lachy.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3679
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

29 Cze 2019, 06:53

yeti65 napisał(a):Przecież wszystkie prawdziwe opony wielosezonowe, wg prawa są oponami zimowymi.
no nie do końca, jest inna mieszanka gumy i całkiem inaczej sie trzyma drogi. Na zachodzie jest dość rygorystycznie bo musza być opony zgodne z zaleceniami i nie starsze nic 3-5 lat w zależności od kraju
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16191
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

29 Cze 2019, 16:09

Kao napisał(a):no nie do końca, jest inna mieszanka gumy i całkiem inaczej sie trzyma drogi.

Kao Prawodawstwo nie rozpoznaje opon letnich czy wielosezonowych(i nie chodzi mi o różną mieszankę gumy, bo to oczywiste.
Są opony i opony zimowe. W kraju gdzie nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych, właściwy będzie każdy rodzaj opony. Tam gdzie jest obowiązek jazdy na oponach zimowych(w UE symbol 3PMSF) jeździ się na oponach zimowych. Jeżeli opona wielosezonowa nie ma tego symbolu nie jest uznawana za oponę zimową, czyli nie jest też pełnoprawną wielosezonówką, a z tym symbolem jest pełnoprawną zimówką.
Chodzi mi jedynie o kwestie prawne.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3679
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

29 Cze 2019, 23:29

Przejeździłem jeden sezon letni na oponach zimowych. Przyczepność bardzo słaba i bardzo łatwo stracić przyczepność. Opony piszczą, a właściwie tak delikatnie popiskują w czasie normalnej jazdy po łuku, zwłaszcza po ostrzejszym łuku, np. na rondzie. Opony zimowe latem są dużo gorsze niż przypuszczałem. Nie polecam.
aGradory
 

30 Cze 2019, 06:30

Gradory napisał(a):Opony zimowe latem są dużo gorsze niż przypuszczałem. Nie polecam.

Ja też nie polecam, ale artykuł jest o czymś innym.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3679
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

30 Cze 2019, 19:06

yeti65 napisał(a):Ja też nie polecam, ale artykuł jest o czymś innym.

Tak. Chciałem tylko potwierdzić nienadawanie się opon zimowych na lato.

Kiedy niby trzeba zmienić opony według ubezpieczycieli (o ile w ogóle tego wymagają)? Jak zrobi się w marcu +20 stopni mamy zmieniać opony na letnie? A jak dwa dni później wróci zima na 3 dni to znowu zimowe? A jeśli potem znowu zrobi się +15, a za kolejne kilka dni z powrotem spadnie śnieg? Mamy zmieniać opony kilka razy w okresach przejściowych?
aGradory
 

09 Lip 2019, 15:15

yeti65 napisał(a):Prawodawstwo nie rozpoznaje opon letnich czy wielosezonowych(i nie chodzi mi o różną mieszankę gumy, bo to oczywiste.Są opony i opony zimowe. W kraju gdzie nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych, właściwy będzie każdy rodzaj opony.
Tu masz rację i generalnie problemu nie powinno być ale pamiętajcie że TU zrobi wszystko żeby zaniżyć wypłatę odszkodowania itd. więc w tym momencie znajdą inną interpretację którą będzie można zastosować przy jeździe na oponach zimowych latem i ten co tak robi zawsze dostanie w plecy. Dlatego lepiej za wczasu zadbać o bezpieczeństwo nie tylko własne ale i innych bo jak sami widzicie jak kiepsko jeździ się na zimówkach w lecie.

Sam kiedyś jeździłem przez tydzień przy dosyć wysokich temperaturach i nie polecam bo one normalnie kleją się do rozgrzanego podłoża szczególnie asfaltu i potrafią się do tego ślizgać.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

09 Lip 2019, 20:28

Cichy77 napisał(a):Tu masz rację i generalnie problemu nie powinno być ale pamiętajcie że TU zrobi wszystko żeby zaniżyć wypłatę odszkodowania itd. więc w tym momencie znajdą inną interpretację

A jaka temperatura jest graniczna? Teraz latem jest +15, nocą +11, a w styczniu bywa nawet +13.
aGradory
 

16 Lip 2019, 17:30

Gradory napisał(a):A jaka temperatura jest graniczna? Teraz latem jest +15, nocą +11, a w styczniu bywa nawet +13
Tu pewnie chodzi o średnią dzienną temperaturę, wiem że różnie z nią bywa ale tak już jesz z ubezpieczycielami.

Mojemu koledze jak ukradli auto to zaniżyli wypłatę ubezpieczenia wpisując jakieś punkty o które w ogóle nie pytali podczas ubezpieczenia auta.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

16 Lip 2019, 18:08

Cichy77 napisał(a):Mojemu koledze jak ukradli auto to zaniżyli wypłatę ubezpieczenia wpisując jakieś punkty o które w ogóle nie pytali podczas ubezpieczenia auta.

Nie można odpuszczać, bo oni na to liczą. Trzeba walczyć do końca, nawet w sądzie. Wiem, że nieraz gra nie jest warta świeczki, ale nie możemy ich rozzuchwalać i pozwalać na nieuczciwość.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3679
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

17 Lip 2019, 07:38

Osobiście słyszałem o przypadkach gdzie ubezpieczyciel przyczepił się iż opony były inne niż przewidział producent. Konkretnie w każdym aucie gdzieś jest tabliczka i gdzie rozpisane są rozmiary opon. Miałem już odczynienia z ubezpieczycielami (niestety) i wiem z doświadczenia że jeśli jest szansa się do czegoś doczepić i zaniżyć wypłatę to ubezpieczyciel to zrobi.
adamzych
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Radom
Prawo jazdy: 1- 0- 0
Przebieg/rok: 16tys. km

17 Lip 2019, 09:36

adamzych napisał(a):Osobiście słyszałem o przypadkach gdzie ubezpieczyciel przyczepił się iż opony były inne niż przewidział producent. Konkretnie w każdym aucie gdzieś jest tabliczka i gdzie rozpisane są rozmiary opon.

Rozmiar opon, indeks nośności i prędkości są określone w świadectwie homologacji. I tylko takie opony można stosować. I tu ubezpieczyciel ma rację. Za złe opony jest też mandat i w razie spowodowania wypadku przez złe opony odpowiedzialność karna.
aGradory