Kompakt ~40 tys (Volvo, Ford, Mazda)

10 Lut 2025, 16:19

Witam wszystkich,
szukam kompaktu w budżecie ~40 tys. PLN. Przede wszystkim planuje wykorzystywać auto w trasie. W związku z tym zależy mi na komforcie jazdy, jak i w miarę dynamicznym silniku. Czemu kompakt? Głównie ze względu na parkowanie na ulicy w terenie gęsto zaludnionym gdzie mieszkam. Podróżuję często samotnie bądź we dwie osoby, w związku z tym nie zależy mi na dużej ilości miejsca na tylnej kanapie.
Po analizie wielu różnych modeli, wybrałem wstępnie poniższe trzy opcje:
- Ford Focus MK3 (wersja poliftingowa), ecoboost 1.5, 150 KM
- Volvo V40 D2/D3, 120/150 KM
- Mazda 3 (hatchback), 2.0 SkyActiv, 120 KM

Celuję w auto około 10 letnie z przebiegiem max. ~150 tys. km. Jestem ciekaw, Waszej opinii w temacie tych trzech modeli, jak również jestem otwarty na alternatywne propozycje :)

Dzięki wielkie za komentarze!
filipm
Obserwowany
 
Posty: 1

11 Lut 2025, 19:02

Ten post to żart, prawda?
Focus MK3 do 40 tysięcy złotych?
Jeśli tak, tytuł wątku powinien brzmieć:
"szukam floty Fordów Focusów - 10 do 12 sztuk"
i wtedy faktycznie, zbierając wszystkie niebite, zadbane i każdy z jedynie słusznym przebiegiem 150.000km ... pierwsze 10 sztuk zamknie się w kwocie 40 tys.zł.

A teraz na serio:
Mając 40 tysięcy celuj w Fiata Grande Punto lub Punto EVO. Bez problemu znajdzie się rocznik od 2017 w górę. Zostanie jeszcze 10 tysięcy na wkład pozakupowy. Punto z motorem 1.4 i dobrym wyposażeniem będzie identycznie komfortowe albo bardziej komfortowe aniżeli wraki, które żeś Pan wykopał.

PS. Ford ecoboost?
Pan czytasz internet? Oglądasz Youtube?
1.5 = 150KM ??
:happy: :mrgreen:
Ostatnio edytowany przez Marczelli, 11 Lut 2025, 21:18, edytowano w sumie 1 raz
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14
Marczelli
Nowicjusz
 
Posty: 43
Zdjęcia: 2
Miejscowość: Ciechanów
Prawo jazdy: 0- 0-1996
Przebieg/rok: 4tys. km
Auto: Polo 6n2
Silnik: 1.4MPI 16V 75KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

11 Lut 2025, 20:59

Ciekawe rzeczy piszesz.
Który to dokładnie 1.6 w Punto jest taki wspaniały? Od kiedo w ogóle Punto to kompakt (segment wymagany przez właściciela)? I po co kupować Grande / Evo w takim budżecie?
Marczelli napisał(a):Focus MK3 do 40 tysięcy złotych?
nie rób krzywdy innym, pisz precyzyjnie. Focusa mk3 kupisz za 40k, ale nie będzie to wymagany przez autora rocznik min 2015 (jeśli bierzemy pod uwagę dobre egzemplarze). Do Mazdy już się nie odnisołeś, a ona będzie na 100% nie do kupienia w tym budzecie (jedynie amerykańskie ulepy bez wyposażenia)
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14204
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

11 Lut 2025, 21:24

Literówka wjechała. Miałem na myśli 1.4 i głównie Grande Punto (1.4 8V 125km). Bardzo chwalone silniki wśród znajomych i ogólnie na forum Fiata, nawet bardziej jak 16V.
A co do nowszych Punto to myślałem o wersji 2012 produkowanej w UE do 2018.
Silniki w Fiatach?
Przyznam szczerze, chyba nie będzie wielkiej różnicy od czasów Punto II do czasów Punto 2012 gdy mowa o pojemnościach 1.2/1.4 8V lub 16V.
Wszędzie ten sam słupek i praktycznie ten sam motor.

No fakt też, trochę mnie poniosło z tym segmentem ale segment B czy C dzisiaj to praktycznie jeden ciort. Popatrzcie na te olbrzymiaste Mercedesy klasy A i B. Nie wiem, na bazie czego dzisiaj wyliczają sobie te segmenty. Nowa B klasa ma więcej miejsca w środku jak stara C klasa sprzed wielu lat.

Komfort segment B vs C dzisiaj?
Sądzę, że w segmencie klasy B bardzo łatwo ogarnąć komfort klasy C. Główną nutę gra wygłuszenie samochodu, niestety, tani trik ale bierze ludzi. Dodatkowe bajery typu podgrzewane lusterka, grzane fotele, pojemniki na kubeczki, schowki, podłokietniki i inne wygody jak rolety elektryczne a nawet webasto - to wszystko można ogarnąć znacznie taniej poza ingerencją producentów aut. W czym problem?
W tym, że 95% użytkowników samochodów bladego pojęcia o tym nie ma, wiec tylko nieliczni modyfikują i usprawniają sobie autka. Szkoda że tak jest.
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14
Marczelli
Nowicjusz
 
Posty: 43
Zdjęcia: 2
Miejscowość: Ciechanów
Prawo jazdy: 0- 0-1996
Przebieg/rok: 4tys. km
Auto: Polo 6n2
Silnik: 1.4MPI 16V 75KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

11 Lut 2025, 22:01

Miałem na myśli 1.4 i głównie Grande Punto (1.4 8V 125km).
wg moich informacji 1.4 8v miał 77KM :roll:
No fakt też, trochę mnie poniosło z tym segmentem ale segment B czy C dzisiaj to praktycznie jeden ciort
-naście lat temu to nie był "jede ciort", co najwyżej obecne Clio jest tożsame z Megane sprzed 25 lat etc
Marczelli napisał(a):Popatrzcie na te olbrzymiaste Mercedesy klasy A i B. Nie wiem, na bazie czego dzisiaj wyliczają sobie te segmenty. Nowa B klasa ma więcej miejsca w środku jak stara C klasa sprzed wielu lat.
porównanie od czapy - dwa różne typy samochodów, zupełnie inne konstrukcje. Równie dobrze mógłbyś porównać pociąg do tramwaju :ok:

Podsumowując - coś kiedyś przeczytałeś, ale nie do końca zrozumiałeś i piszesz bzdety. Jeśli ktoś zupełnie nie zna się i przychodzi tu po poradę, nie weryfikując treści w innym źródle - możesz zrobić mu krzywdę.

Do autora tematu - dla pewności przejrzyj jeszcze raz Otomoto i zweryfikuj swoje wymagania (budżet, rocznik) vs Twoje typy, bo mam przeczucie graniczące z pewnością, że trochę się rozmijają. Volvo - jeśli jeździsz głównie krótkie trasy, to diesla raczej odpuść, bo może i jest tańszy w zakupie (hmm, ciekawe czemu?), ale możesz się wmanewrować w koszta. No i wątpię, żebyś znalazł takiego z tym mitycznym max 150k km
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14204
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

11 Lut 2025, 22:52

Ok, pomyliłem moc 8v z 16v. Nie sposób pamiętać to wszystko. Nie zmienia to jednak faktu, którego ominąć się nie da. Prawie każde używane auto w Polsce to wielka XYZ. Jedynym sposobem na uniknięcie wtopy będzie zakup auta z pierwszej ręki, auta maksymalnie 4,5 letniego i od kogoś z bajerami typu dok.mec.hab.inż. przed nazwiskiem. Tylko tacy ludzie mieli hajs na lemfordera, sachsa, luka i kupę podobnych. Można, także od jakiegoś biznesmena lecz akurat tacy, mega zarabiający nie szanują samochodów. Się bije, tłucze a po 3,4 latach ubitka z pięknym przebiegiem 150.000km sprzedaje.
Chcąc kupić dobry wóz - osobiście odradzam komisy. W większości przypadków auta nie są sorawdzane, bierze się to tylko na zarobek no i najczęściej trafiają tam wozy, których miesiącami ktoś nie mógł sprzedać. Ostatnia rzecz - polecamy Otomoto, zapytam zatem - czemu nie autos.de i podobne? Polska ma bezpośrednie połączenie kolejowe z Berlinem i Wiedniem. Czas jazdy kilka godzin. Łatwo znaleźć w tych miejscach dobre auta, tutaj akurat spod autohausu (czyli z komisu) lecz tam inna mentalność, gdy ominiemy wszystkie jakby to powiedzieć - egzotyczne komisy, mówiąc wprost : arabsko tureckie.
Czas rejestracji auta do 30minut i powrót do PL.
Polecam choćby zastanowić się, tam, po tamtej stronie Odry ciężko znaleźć auto z aktualnym TÜF które będzie choć z deka skorodowane. Inna jakość dróg, inna jakość paliw, brak soli zimą, inna mentalność serwisów, inni mechanicy (tam ciężko zostać mechanikiem bez papierów (szkoła). Warto pomyśleć, bo stan auta na bank będzie lepszy od tych, które śmigają po Polsce choćby od kilku lat.

Ostatnia sprawa - nigdy, nigdy nie kupuj auta lakierowanego bez względu na bajerę sprzedającego. Nie ma zmiłuj w tym temacie. Po prostu, takie auto już na starcie ma cenę w plecy i nie liczy się to, że tylko zderzak i błotnik. Takie małe akuku było a w realu prostowane podłużnice. Omijać szerokim łukiem.
Ceny jeszcze.
Warto bardzo mocno zastanowić się, dlaczego w komisach krzyczą np. 24500 a na otomoto mnogo podobnego modelu (stan, silnik, rocznik) za np. 18,19 tysioli. I one stoją. Jeśli prywatnie nie udaje się sprzedać za 20 to czemu macie nabyć to samo za 24? Na zachodzie jest odwrotnie. Właśnie, auta z ręki prywatnej są droższe od tych w komisach.
A co do sprowadzenia sobie auta samemu to nie jest głupi pomysł. Dużo aut w komisach w PL ma jeszcze zagraniczne blachy, więc sobie przyjechały tydzień czy dwa temu z takiego Berlina. I teraz hit - nikt po to nie pojechał aby w suchym przytulić 3000. Bardzo często różnica wynosi nawet i 2000 euro z kawałkiem a tu już nie są małe pieniążki.
Gwarancja?
W obu przypadkach ta sama - widziały gały co brały, w obu przypadkach zawsze można sprawdzić auto w autoryzowanym serwisie.
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14
Marczelli
Nowicjusz
 
Posty: 43
Zdjęcia: 2
Miejscowość: Ciechanów
Prawo jazdy: 0- 0-1996
Przebieg/rok: 4tys. km
Auto: Polo 6n2
Silnik: 1.4MPI 16V 75KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Raport: Fakty i Mity rynku samochodów używanych
    Rynek samochodów używanych w Polsce od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W 2024 roku zanotował znaczące ożywienie, osiągając najwyższy poziom aktywności od 2021 i wzrost o 31% w porównaniu do 2023. Wybór ...
    Doświadczenie za kierownicą to nie wszystko!
    Od lat największe zagrożenie na drogach stanowią młodzi, świeżo upieczeni kierowcy z grupy wiekowej 18-24 l, dla których wskaźnik liczby wypadków na 10 000 populacji jest najwyższy(1). Zdecydowana większość ...

12 Lut 2025, 20:30

I tak własnie ludzie przepłacają za auta. Malowany zderzak to coś złego? Zderzak? Serio. Obudź się
sisinho17
Aktywny
 
Posty: 311
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: I30, ceed
Silnik: 1.5 tgdi
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

12 Lut 2025, 20:36

sisinho17 napisał(a):tak własnie ludzie przepłacają za auta. Malowany zderzak to coś złego? Zderzak? Serio. Obudź się

Mi się wydaje że to jest nowego rodzaju boot. Taki zestaw głupot w jednym poście sugeruje sztuczną inteligencję z przepalonym zwojem :D
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11023
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

13 Lut 2025, 09:54

A kto Wam pozwoli zdjąć zderzak, aby sprawdzić stan blacharki za nim? A ktoś pozwoli wyjąć tapicerkę boczków z tyłu, aby sprawdzić, czy ćwiartka nie wycinana?
Śmiejecie się ze mnie, ganicie a potem większość z Was płacze, że ulepa kupiła. Czasy ogólnie mówiąc lakierowana całościowego już dawno się skończyły. Duzi cwaniacy przeszczepiają blachy pod kolor, serio mówię. Ktoś Wam pozwoli podsufitówkę zdejmować, aby sprawdzić czy któryś z boków nie po przeszczepie?
Każdy ma swoje zdanie. Ja swojego nie zmienię.
Cała moja wielka rodzina została przeze mnie wytresowana. Czemu? Z zawodu jestem blacharzem a z pasji i późniejszego musu dodatkowo lakiernikiem. Nikt nigdy w życiu nie kupił dzięki mnie ulepa. Czepiliście się zderzaka. Ok, spoko lecz ja zdania nie zmienię - nie kupuje się dla siebie auta od ciamajdy niezdary. Jeśli taki jak ja - nigdy w życiu przez prawie 50 lat nie dorobił się w swoich autach choć jednej wgniotki, nie dał sobie rozdupcyć zderzaka, potrafił parkować nie w drzwiach marketów tylko znacznie dalej - i uchronił każde auto przed choćby jedną ryską - świadczy to o szanowaniu swego. I tylko takie auta się kupuje, bo jeśli pacjent zwany właścicielem w dup... ma blacharkę - znaczy często że mechanikę także. A wtedy nabywamy skarbonkę bez dna.
Nie hejtujcie mnie proszę za mój styl bycia/życia, za podejście i inne. Samochodów na rynku wtórnym jest tyle, że nie problemem jest znaleźć coś nigdy pędzlem nie dotykanego. Problem tylko w tym, że 95% ludzi jadąć kupić auto ma mokre gacie z radości. I tu się zaczynają przygody.
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14
Marczelli
Nowicjusz
 
Posty: 43
Zdjęcia: 2
Miejscowość: Ciechanów
Prawo jazdy: 0- 0-1996
Przebieg/rok: 4tys. km
Auto: Polo 6n2
Silnik: 1.4MPI 16V 75KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

13 Lut 2025, 10:05

Jak na zderzaku jest rysa to klient płacze że jest rysa. Jak pomalowany to dramat bo pomalowany. Jest wielu mirków handlarzy na których trzeba uważać, ale zdecydowanie gorzej robi się z kupującymi. Auto za 10k i najlepiej po roku jazdy walczyć o rękojmię..... Poprzestawiało się w baniach, delikatnie mówiąc :D

Zawsze mozna kupić nowe auto
sisinho17
Aktywny
 
Posty: 311
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: I30, ceed
Silnik: 1.5 tgdi
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

13 Lut 2025, 10:54

No fakt, świrów nie brakuje.
PS. Nie ma samochodów godnych uwagi za 10tys.zł.
Na zadbane auto w wieku między 10 a 15 lat trzeba dać minimum 20tys.zł.
Mowa o benzyniakach od 1.4 do 1.6 z pierwszej ręki, o autach do których na serio ciężko się o coś przyczepić. Średnio co jakiś czas szukam dla znajomych jakiegoś auta. Poszukiwania nigdy nie trwały krócej jak 3 miesiące. Jest bardzo ciężko z dobrymi samochodami. Będąc szczerym, ryski i wgniotki czy tam małe usterki zderzaków zawsze pomijam. Nie da się kupić auta nie lakierowanego do 10tys.zł. Graniczy to z cudem. W Polsce króluje głównie mentalność - sprzedajemy gdy sypie się już tak, że nie opłaca tego się robić. Najczęściej jest to seria typu: rozrząd, sprzęgło dwumasowe, zawieszenie, układ wtryskowy, ciśnienie na garach. Króluje też zasada: u mnie działało, ja się nie znam, przecież jeździ, skręca i hamuje, pewnie jakaś pierdołka stuka puka. Ostatnio robiłem oględziny Doblo z wtryskami na kleju do szyb samochodowych, Grande Punto z przedmuchami UPG (ktoś postarał się podnieść lekko głowice aby napchać kleju gdzie się dało) oraz śliczne A4 B6 z pękniętym blokiem - oczywiście także na kleju. Było też Vw Polo mk6 z wyjętym termostatem, uszkodzknym wentylatorem i z przegrzewającym się silnikiem. Czemu tak? Brak smarowania - uszkodzona pompa oleju. Na serio sprzedający nie widział mrugającej kontrolki po przejechaniu choćby 50km na niskich obrotach?
Polska to wałkownia - pod każdym względem, nie tylko motoryzacyjnym. Kupić używanego iPhone'a nie ulepa bez chińskiej baterii, bez chińskiego zamiennika LCD i z działającym face ID także graniczy z cudem. Polska już tak ma. Każdy śmieć nie w kosz czy na auto złom tylko na OLX lub otomoto a potem granie durnia - przecie działa, niebite, u mnie bateria na pełen dzień, panie, ciepłe auto, w mieście tylko 7L/100. Zapomniał dodać, że na jałowym na postoju.

Siedem i pół roku temu robiłem auto starszej osobie. Budżet wynosił 14 tys.zł.
Wziąłem za robotę 5. Bawiłem się prawie trzy i pół tygodnia. Po moich namowach człowiek starszy wybrał Fiata Punto II z silnikiem 1.2 8V.
Auto kupiliśmy za 800zł w miarę jeszcze wyglądające. Silnik poszedł do remontu choć nic mu nie dolegało. Tradycyjnie obróbka głowicy, zaworów. Panewki, wałek i masa innych.
Auto zostało olbrzymim diaxem ze szczotą zdarte od spodu do zera. Wstawione reperturki progów, poprawiona podłoga. Ja nie szpachluję, ja cynuję. Podwozie odmalowane i zakonserwowane. Zaczęło się składanie na nowych, markowych częściach łącznie z kompletną naprawą instalacji elektrycznej. Punto zjadło cały budżet.
Do dnia dzisiejszego człowiek przejechał około 90tys.km. Najmniejszej awarii nie było, ani jednej usterki. Za chwilę minie 8lat.
Z czymś podobnym szykuje się mój kolega. Uzbierał już 70% nowych, oryginalnych części tyle, że pacjentem ma być Mercedes W124. Chcemy ruszyć z tym zadaniem w przyszłym roku albowiem na razie jestem w Polsce a on mieszka we Francji przy granicy z Włochami.
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14
Marczelli
Nowicjusz
 
Posty: 43
Zdjęcia: 2
Miejscowość: Ciechanów
Prawo jazdy: 0- 0-1996
Przebieg/rok: 4tys. km
Auto: Polo 6n2
Silnik: 1.4MPI 16V 75KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

13 Lut 2025, 13:09

Chłopie co Ty za brednie wypisujesz ? Przecież to potem czyta laik jeden z drugim i efekt mamy jaki mamy. Czyli banda Januszy po lekturze takich kocopołów jak Twoje i banda Mirasów spełniających marzenia Januszy.

A gdzie tam jest uczciwy sprzedający i uczciwy kupujący ?

Te wyliczenia aut z de z dupy wzięte, brak malowań, szukania aut...masakra i to tekst będący zbiorem wszystkich patologii internetu w jednym miejscu.

Najgorsze jest to że jak trafi się Miras oszust to można ogłosić po vinie/nipie/adresie że ma trupa i jest oszustem niestety przed takimi ludźmi jak Ty nie ma ochrony. Wypisujesz głupoty i znikasz potem weź traf Ciebie jak pojedziesz kupować auto albo traf kogoś po lekturze tych farmazonów.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11023
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

13 Lut 2025, 13:48

Sprzedałem rok temu, 12 letnią Octavię z LPG, bezwypadkową, 230k przebiegu za 15k, więc da się kupić takie samochody. Przy czym poszła do mechanika, który ją serwisował (interes dogadany w 10minut). Pewnie na rynku bym wziął 2-3k więcej, tylko ze względu na takich kupujących wybralem spokój. Auto sprzedane, kupujący zadowolony do mnie nikt nie dzwoni :D.

Nikt nie mówi żeby kupić ulepa, ale nie można oczekiwać stanu salonowego od auta za 40k, już nie wspominając o niższych kwotach. Z jednej strony są mirki handlarze a z drugiej Janusze z miernikiem lakieru do auta za 5k
sisinho17
Aktywny
 
Posty: 311
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: I30, ceed
Silnik: 1.5 tgdi
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

13 Lut 2025, 18:16

Niby tak, niby nie.
Każdy ma prawo do własnego zdania.
Jeśli kupujący, nie rozumie, dlaczego na rynku stoją dwa identyczne choćby Polo, jeden jest za 3500 a drugi za 11000, no cóż, ja nie jestem od leczenia głąbowatości. Ludzie sami sobie krzywdę robią a znaleźć auto nawet 25 letnie - nie lakierowane - nie bite to nie problem tylko, nie po wschodniej stronie Odry. Na YT krąży gdzieś filmik pt. Polo z Niemiec. Zerknijcie sobie.
Już powiedziałem - za 40tys.zł to się szuka Fiata jak najmłodszego się da a nie truposza niegdyś premium. Heńki i inne Mietki doskonale wiedzą, że ulepa trzeba wyprać, sprzątnąć, przybajerzyć i cenę bardzo mocno zawyżyć, tak aby nie wyszedł ulep od razu.
W związku z tym, iż już się wygadałem - milknę w temacie. Niestety, prawdą i szczerością do ludzi się nie dotrze - zatem co tu gadać więcej. Każdy i tak kupi swojego rodzynka a autor tematu może sobie jedynie własne wnioski na tym wszystkim wybudować.
Życzę powodzenia.

Ps. Dzisiaj na oględziny nie jedzie się już z miernikiem lakieru. Jedzie się z informacją z programów blacharskich (soft choćby do starego AutoRobota2000) i wiedzą na temat oryginalnych zgrzewów karoserii a raczej ich lokalizacji. Wystarczy 20 minut aby dowiedzieć się, z czym mamy do czynienia.

Miłego weekendu wszystkim.
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14
Marczelli
Nowicjusz
 
Posty: 43
Zdjęcia: 2
Miejscowość: Ciechanów
Prawo jazdy: 0- 0-1996
Przebieg/rok: 4tys. km
Auto: Polo 6n2
Silnik: 1.4MPI 16V 75KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

13 Lut 2025, 18:46

Marczelli napisał(a):Każdy ma prawo do własnego zdania

Ty nie masz własnego zdania tylko powtarzasz zlepek wszystkich głupot i zabobonów z internetu.
Marczelli napisał(a):dlaczego na rynku stoją dwa identyczne choćby Polo, jeden jest za 3500 a drugi za 11000, no cóż, ja nie jestem od leczenia głąbowatości.

Ale przestań swoje teorie uwiarygadniać
przykładami które możesz przypisać wszystkiemu tylko nie temu o czym pisałeś.
Marczelli napisał(a):Ludzie sami sobie krzywdę robią a znaleźć auto nawet 25 letnie - nie lakierowane - nie bite to nie problem tylko, nie po wschodniej stronie Odry. Na YT krąży gdzieś filmik pt. Polo z Niemiec.

Krzywdę to robią tacy ludzie jak Ty i ich "prawdy" w które chciałoby się żeby były prawdą.
Marczelli napisał(a):Każdy i tak kupi swojego rodzynka a autor tematu może sobie jedynie własne wnioski na tym wszystkim wybudować.

Oby nie czytał tego !
Marczelli napisał(a):Dzisiaj na oględziny nie jedzie się już z miernikiem lakieru. Jedzie się z informacją z programów blacharskich (soft choćby do starego AutoRobota2000) i wiedzą na temat oryginalnych zgrzewów karoserii a raczej ich lokalizacji. Wystarczy 20 minut aby dowiedzieć się, z czym mamy do czynienia.

Grubo! To chyba forma spamu.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11023
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe