Land Rover Discovery - wał / przedni most

13 Lis 2009, 01:19

witam. jestem świeżo upieczonym włascicielem disco z 96. 2,5 tdi trzysetka, skrzynia manual. problem wygląda następująco. po wbiciu biegu i puszczeniu sprzęgła jest stuk a potem przy jezdzie wszystko ok. kiedy wjechalem na kanal czuje luz na wale przednim i metaliczny odlos w lewej czesci przedniego mostu (tylni jest ok nie ma zadnego luzu). krzyzak wykluczylem. czy to jest uszkodzony caly most (nic nie wyje) czy jest to jakis luz na frezach czy moze lozyszko? i czy mozna z tym jezdzic czy trzeba niedlugo wdac sie w romoncik? prosze o pomoc...!!

13 Lis 2009, 10:21

jak sprawdziłeś luz wału? stuka jak poruszałeś nim góra-dół? jeśli tak to łożysko na wejściu do mostu.
stukot we wnętrzu mostu to raczej luz na ataku, przegub nie stuka jak auto stoi

jesteś pewny, że hałas dochodzi z mostu? może masz luzy w reduktorze/skrzyni - centralny mechanizm różnicowy w disco często ma tam spore luzy...

13 Lis 2009, 18:25

krecilem wałem tak jak on sie obraca, gora-dol raczej zadnego luzu nie wyczulem tylko byl jak nim obracalem i obojetnie czy na luzie czy na wbitym biegu, byc moze cos na skrzyni albo reduktorze, ale jak krecilem i nasluchiwalem to raczej z przedniego mostu ten dzwiek dobiega, i nie wiem czy to normalne czy nie bo moze tak powinno byc przez przedni mechanizm roznicowy (o ile taki jest, bo pierwszy raz mam do czynienia z autem, ktory ma stały naped na 4 kola) , ale nie mam innego 4x4 zeby porownac :/ facet, od ktorego kupywalem ten samochod tez mi mowil ze w disco to norma i ten podobno nie ma i tak az tak zle, ale po jego niektorych poczynaniach z tym samochodem raczej nie ufam jego pogladom, a ten stuk chcialbym wyeliminowac, we wtorek podjade z nim do mechanika, tylko chcialbym go naprowadzic co tam moza nie grac, zeby zwrocicl na to uwage...

13 Lis 2009, 20:20

jeżeli kręcisz wałem i czujesz stuk w przednim moście to jest to luz na ataku. normalny mechanik Ci tego nie zrobi, musi to być spec od 4x4 i mostów dodatkowo. wymontuj u normalnego mechanika przedni dyfer i wyślij go do pana Zbyszka do Sulejówka (namiary znajdziesz w necie).
a najlepiej to poszukaj w mieście zmotanej terenówki i zapytaj kierowcy gdzie się serwisuje

18 Lis 2009, 00:02

jest to krzyrzak na wale

18 Lis 2009, 00:07

Rixin1234 napisał(a):jest to krzyrzak na wale

najczęstszym objawem padniętych krzyżaków są wibracje podczas jazdy, tu kolega ma luz mechaniczny który się niweluje po przyłożeniu siły, @karson ma rację luz na ataku, nie we wszystkich samochodach da się go kasować, na przykład w patrolu nie

18 Lis 2009, 17:57

Ja miałem podobne objawy. Jak ruszałem puszczałem sprzęgło i w momencie jak silnik zaczynał ciągnąć był jeden metaliczny , dość głośny stuk. W czasie jazdy na biegu wszystko była ok. Mechanik wymienił mi 1 krzyżak i jak ręką odjął. Stary krzyżak na oko wyglądał ok. ale po wymianie jest cisza.