26 Lut 2008, 21:07
Może nie tak chaotycznie?Opisz problem dokładniej.Nie odpala,to znaczy że nie rozrusznik nie kręci wogóle i jest cisza,albo kręci ale słabo,albo kręci,ale silnik nie daje się uruchomić?I jaka cewka się nagrzewa?
Dodatkowo,jeżeli nie chcesz wydać kasiury na remont silnika,to proponuję ci nie uruchamiać tego samochodu na pych.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...