REKLAMA
Witam!!!
Mam taki problem z moim maluszkiem.Nie jezdziłem nim około dwóch miesięcy i gdy ostatnio chciałem nim pojezdzic to nawet nie odpalił.Przeczysciłem gaznik, iskra jest, zapłon raczej jest dobrze ustawiony bo przed tą przerwą dwu miesieczną jezdziłem nim, wiec nie mogł sie przestawić.Podczas odpalania pare razy strzelił w rure.Nawet gdy paliwo przeleje sie do gaznika to nie odpali.Moim zdaniem jest to paliwo a raczej woda w paliwie bo mam go tak z pół pewnego zródła więc nie jestem pewnien jego składu chemicznego. Możecie mi cos doradzić?
Z góry dzieki!!!