Max obroty biały dym.

26 Kwi 2019, 14:48

Witam posiadam Mercedesa W211 170tys km 3.0 V6 Cdi
Spotkała mnie taka awaria na własne życzenie. Na trasie były roboty drogowe postanowiłem przypalić Merca i przez jakaś minutę na 3 biegu 4tys obrotów tak jechałem silnik trochę wył. I gdy już chciałem mu odpuścić wbić 4 nagle pojawiło się syczenie jakby powietrza, max obroty biały dym z rury. Od razu zjechałem na pobocze przekręciłem stacyjkę i go zgasiłem. Zgasł normalnie. Pierwsza diagnoza od mechanika po odkręceniu turbo, ze jest w miarę Ok. Olej poszedł o jakieś 2-3 cm ponad stan na bagnecie. Płyn w chłodnicy Ok. Samochód już pózniej nie odpalał. Wiatrak chodził jak szalony gdy go chłodziło 10 min na pewno. Jaka przyczyna może być oprócz uszkodzonej turbiny? Dziura w tłoku, wtryski...???? Dziękuje za każda sugestie
Singsing86
Obserwowany
 
Posty: 1

27 Kwi 2019, 10:02

Singsing86 napisał(a):Olej poszedł o jakieś 2-3 cm ponad stan na bagnecie. Płyn w chłodnicy Ok.
Jak stan oleju poszedł w górę w szybkim czasie to raczej płyn chłodniczy przedostał się do niego tu raczej innej możliwości nie ma. Biały dym z rury może wskazywać na uszczelkę pod głowicą.
Przypuszczam że problem pojawiłby się w późniejszym czasie ty go wywołałeś poprostu swoją jazdą szybciej.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

29 Kwi 2019, 14:42

Z punktu widzenia trwałości mechanicznej,są to b.dobre silniki,niestety wystarczy jedno przegrzanie i lipa.Jeśli olej jest brunatno mętny,to niestety,strzeliła głowica.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8631
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)