Mazda 3 BL 1.6 2012

14 Wrz 2018, 07:56

Witam.
Mam okazję kupić Mazde 3 BL HB z roku 2012. Silnik 1.6 105km. Wyposażenie Exclusive PLUS. Polski salon. 77kkm przebiegu. 100% bezwypadkowe, ponieważ jest to znajomy. Dokłada bagażnik dachowy i drugi komplet kół. Cena około 30000zł.
Chciałem dopytać o kwestię ceny. Czy jest on zawyżona, czy raczej rozsądna za ten stan ?
Czy jest jakaś rozsądna alternatywa w podobnym gabarycie i roczniku samochodu ?
Jak wygląda kwestia rdzy w tych mazdach ? Poprawiło się czy nadal trzeba konserwować na własną rękę ?
Pozdrawiam

14 Wrz 2018, 08:31

Wg mnie cena jest ok jak auto jest pewne. Niestety silnik trochę słaby.

14 Wrz 2018, 08:34

No to jest wada. I zapomniałem dodać, że posiada dobra instalacje LPG. Jak wygląda utrata wartości w przypadku mazdy ?

14 Wrz 2018, 08:50

Tak to wszystko spoko, jedynie ten silnik to mistrz jazdy za tirem

Utrata wartości normalna jak w tym segmencie, nie jest to na pewno honda, ale nie traci też na wartości nadmiernie.

14 Wrz 2018, 09:28

Grunt to zabezpieczyć antykorozyjnie, bo ruda lubi mazdy i dlatego tak spadają na wartości.

14 Wrz 2018, 12:56

Konserwacje zrob.
Silnik daje rade jak nie jeździsz mocno zapakowany, miałem 3-ke przez 2 lata, tylko troche malo miejsca w srodku jak na kompakta.
Niestety pali tylko ciut mniej niz auta klasy D z silnikiem +-150koni i skrzynia 6 biegowa.
Civic ma o wiele więcej miejsca z tylu.
Rozkoduj sobie VIN :
http://japancars.ru/index.php?route=catalog/mazda
Maja tam podany rok produkcji.
3-ka polift?

14 Wrz 2018, 13:06

Dziękuje za wszystkie odpowiedź. Na stronie do VIN'u wyskakuje błąd, że nie znaleziono numeru VIN.
Jak wygląda serwis Mazdy w porównaniu do np. Vaga ?

14 Wrz 2018, 13:41

Podeslij mi vin to sprawdzę.

14 Wrz 2018, 19:19

Technicznie Mazda jak dla mnie jest wzorem jakości. Tylko że blachy w nich sypią się dość konkretnie i czasem nawet konserwacja wiele nie daje. Możliwe że te nowsze modele są już lepiej zabezpieczone.

14 Wrz 2018, 20:12

nowsze już są lepsze, ale trzeba pilnować.
Za dużo internetów się ludziska oczytają i boją się wszystkiego
Jak jeździli polonezami to nie narzekali że blacha słaba i trzeba od połowy drzwi każde ciąć i wstawki robić.
nie zapyta się o silnik czy skrzynię tylko zobaczy rdzawkę na wahaczu i lament i panika.

14 Wrz 2018, 20:14

Ja miałem osobiście 2 lata, Mazde 6 z 2003 roku i tam mimo konserwacji były spore problemy z korozją. Progi i nadkola. Podłoga była zdrowa. Znajomy miał przypadek przegnicia sanek zawieszenia.

14 Wrz 2018, 21:28

mateusz9986 napisał(a):Ja miałem osobiście 2 lata, Mazde 6 z 2003 roku i tam mimo konserwacji były spore problemy z korozją.

taki urok tego typu aut, dzisiaj producent nie robi auta na 40 lat

15 Wrz 2018, 07:19

Zgadza się ale np. Clio 2 mojej mamy z 2002 roku nie ma grama rdzy więc da się jak się chce. Problem mazd jest nasz klimat. Wersje USA nie mają takich problemów.