Mazda 626 2.0 benzyna rok 92 ,16v 115km Dławienie sie silnika

30 Mar 2018, 21:57

Witam drogich forumowiczow.
Mam nastepujacy problem z Mazda:
Auto po przejechaniu od 10 do 50 km traci moc, dlawi sie I zaczyna szarpac silnikiem. Wtedy na postoju odlaczam wtyczke od przeplywomierza i auto zaczyna pracowac normalnie.
Aby ponownie uruchomic silnik podlaczam wtyczke od przeplywomierza.

W samochodzie wymienilem:
- aparat zaplanowy
- przewody
- przeplywomierz
- swiece
- sonde lambda

Pytanie do fachowcow. Jaka jest przyczyna podanej usterki. Z gory dziekuje

31 Mar 2018, 07:33

Wydaje mi się, że jest coś ze świecami zapłonowymi albo z czujnikiem temperatury bo może błędne dane podawać do komputera.

02 Kwi 2018, 13:24

A nie pomyślałeś, że może warto sprawdzić ta przepływkę?

02 Kwi 2018, 13:48

Przeplywki 3juz wymienilem jak widze jest to duZy problem bo nikt nie zna odpowiedzi

05 Kwi 2018, 21:19

No cóż - tak na odległośc to naprawdę ciężko powiedzieć. A staramy się unikać napraw na zasadzie prób i błędów, bo tak naprawiac to może każdy mechanik. No wszystko wskazywałoby na przepływkę, ale skoro wymienione są trzy, to tudno powiedzieć, że to tego wina. Można jeszcze sprawdzić wiązkę przewodów - może gdzies jest jakiś przewód utlenionby, robi się jakieś zwarcie. Proponowałbym podłączyć się pod kompa i pojeździć obserwując jak pracują poszczególne czujniki. Być może wtedy coś się pokaże i nakieruje na usterkę.

07 Kwi 2018, 05:03

A kiedy byla regulacja luzu zaworowego? Mialem podobny przypadek ale odwrotny,po odpaleniu silnika ujechalem kawalek silnik zawsze psknal i zgasl,dopiero po drugim odpaleniu dalo sie juz jechac ale byl slaby,po regulacji luzu zaworowego problem zniknal,luzy byly przykasowane tutaj moze byc odwrotnie.Mazda chyba zaleca regulacje cos ok.100 tys.km.