Młode auto a duży przebieg VW 2.0 TDI

24 Mar 2019, 12:31

Co byś powiedział na Lexusa RX?
legler
Aktywny
 
Posty: 404
Prawo jazdy: 04 05 2005
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Nissan Primastar, Citroen C5FL
Silnik: 2.0 dCi, 2.0 Benzyna
Paliwo: Diesel
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

24 Mar 2019, 13:24

m4rcin napisał(a):który przez 3 lata przejechał 160tys km.


i to jest wg. ciebie duży przebieg ?
W każdej firmie się robi te 50-60 tys rocznie

Proszę udać się do salonu po nowe
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Mar 2019, 16:54

m4rcin napisał(a): Wiadomo że inaczej zużywają się robiąc 160tys km przez 6 lat a ainczej przez 3 lata.


Ciekawa teoria, rozwiniesz?
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

24 Mar 2019, 17:02

Chyba chodziło o to że auto 3 letnie z takim przebiegiem mniej się zużyło niż z takim samym przebiegiem a 6 letnie... dłużej się wał kręci, dłużej tłoki chodzą :mrgreen:
legler
Aktywny
 
Posty: 404
Prawo jazdy: 04 05 2005
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Nissan Primastar, Citroen C5FL
Silnik: 2.0 dCi, 2.0 Benzyna
Paliwo: Diesel
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

24 Mar 2019, 17:32

Nie chodziło o to że jak samochód przekroczy magiczne 200 tys km to się korby wyginają i trzeba wymienić silnik lub wyremontować.

Ci co pytają o takie rzeczy to chyba żyją epoką fiata 125p lub poloneza gdzie faktycznie przy silnikach rodem z lat '60 faktycznie po 100 000km trzebabyło zrobić remoncik :lol:

i bardzo często są pytania w stylu że w volvo 2.0 HDI z przebiegiem 224 000km . klient się pyta o przebieg i stwierdza że silnik już do remontu, więc o czym tutaj dyskutować.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Mar 2019, 17:38

No zobacz a ja nie mam auta coby miało mniej jak 200kkm :unsure: nie znam dnia ani godziny :unsure: jedno ma 300 drugie ponad 400 i trzecie przekroczyło magiczne 200kkm
legler
Aktywny
 
Posty: 404
Prawo jazdy: 04 05 2005
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Nissan Primastar, Citroen C5FL
Silnik: 2.0 dCi, 2.0 Benzyna
Paliwo: Diesel
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Roomster i Fabia odświeżone modele SKODY
    Wprowadzając Nową Octavię, SKODA nie zapomina także o Roomsterze i Fabii. Te dwa modele otrzymały właśnie nowe logo marki oraz kilka dodatkowych modyfikacji. Wraz z wprowadzaniem innowacyjnego języka stylistycznego, SKODA ...
    Kurs prawa jazdy – najpierw badanie, potem szkolenie
    Zapisanie się na kurs prawa jazdy to pierwszy krok do wolności i niezależności, jaką dają własne cztery kółka. Zanim jednak przystąpimy do teoretycznej czy praktycznej nauki, musimy zdobyć zaświadczenie lekarskie o ...

24 Mar 2019, 17:46

Astra G 270 tysi rośnie po około 20 -30 tys/rok z tego 120 tys na LPG , jeździ dalej i dobrze się ma, kompresja książkowa, jak przekroczy 300 tys będę informował
Chyba że faktycznie ktoś z Opla tak zaprojektował silnik że jak licznik pokaże 300 000km to korba bokiem wychodzi :lol:
Auta robią po 500-600 czy 700 tys . Skrzynia korobo-tłokowa tyle powinna wytrzymać, osprzęt się oczywiście psuł będzie
Miałem auto po 300 tys 400 tys i auta jeździły i miały się bardzo dobrze , i to mam potwierdzone przez samych klientów.
Michu to tu dosyć fajnie wytłumaczył

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



A później się dziwić że mamy to co mamy, czyli patologię z przebiegami w polsce, ale sami kupujący widzicie o co pytają, i jeżeli już 160 tys to jest dużo no to sorry, ja rezygnuję z kupowania samochodów używanych za granicą bo nic nie kupię :lol:
Ostatnio edytowany przez andrewb25 24 Mar 2019, 17:50, edytowano w sumie 3 razy
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Mar 2019, 17:46

legler napisał(a):Chyba chodziło o to że auto 3 letnie z takim przebiegiem mniej się zużyło niż z takim samym przebiegiem a 6 letnie... dłużej się wał kręci, dłużej tłoki chodzą :mrgreen:


Z jego wypowiedzi wynika, że na odwrót.
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

24 Mar 2019, 19:41

czyli wg niektórych nie ma różnicy czy auto przez 3 lata jezdziło dzień w dzień po autostradzie i samochód był traktowany czysto zarobkowo. Ze świadomością, że po gwarancji się je zamieni na inne.Zapewne często widząc na niemieckiej autostradzie prędkości rzędu 160km/h+ , a samochodem którym jezdziło się po 40km dziennie do pracy przez 6 lat...
m4rcin
Nowicjusz
 
Posty: 27
Prawo jazdy: 17 01 2005
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: VW Tiguan
Silnik: 2.0TDi CUWA 184KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2015

24 Mar 2019, 20:17

To Ty masz jakieś dziwne podejście. W każdym rozwiniętym kraju przebiegi rzędu 40-50k rocznie dla PRYWATNEGO auta to nic dziwnego. Jeśli masz rozwiniętą sieć dobrej jakości dróg to dojazdy do pracy np. 100 km w jedną stronę na nikim nie robią wrażenia, wszystko kwestia kasy. Zresztą w PL też powoli się to zmienia. Nie wiem czy istnieją jakieś statystyki ale maaaaasa ludzi z Katowic i ogólnie śląska dojeżdża do pracy w Krakowie.

Gdybyś osobiście przepracował 300 godzin w miesiącu i porównał to do 300 godzin w ciągu dwóch miesięcy to Twój organizm na pewno poczułby różnicę. Nooooo ale samochód to rzecz, przedmiot, materia nieożywiona. Auto nie jest bardziej "zmęczone" przejechaniem danej ilości kilometrów w krótszym okresie. Ba, porównując samochód 3 letni z 6 letnim z takimi samymi przebiegami - w którym wcześniej zaczną się sypać wszelkie połączenia metalowo-gumowe czy przewody elastyczne? W którym wcześniej zaśniedzieją wtyki? Gdzie szybciej pojawi się korozja?

m4rcin napisał(a):czyli wg niektórych nie ma różnicy czy auto przez 3 lata jezdziło dzień w dzień po autostradzie i samochód był traktowany czysto zarobkowo


Odpowiem jako wieloletni użytkownik służbowych aut (wyłączając pandy i podobne szroty) - naprawdę chciałbym, żeby każde auto na rynku wtórnym było w tak świetnym stanie jak te, które przejeżdżają pod moją nogą 70kkm rocznie. Czego wymaga się od auta, które służy do zarabiania? Tego, żeby nie rozkraczyło się niespodziewanie kilkaset kilometrów od firmy/domu pracownika. Jak myślisz, kto bardziej przykłada się do serwisu? Firma, która ma 100 aut, dzięki którym zarabia czy Janusz Kowalski (czy tam Stephan Schmidt)?
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

24 Mar 2019, 20:36

m4rcin napisał(a):czyli wg niektórych nie ma różnicy czy auto przez 3 lata jezdziło dzień w dzień po autostradzie i samochód był traktowany czysto zarobkowo. Ze świadomością, że po gwarancji się je zamieni na inne.Zapewne często widząc na niemieckiej autostradzie prędkości rzędu 160km/h+ , a samochodem którym jezdziło się po 40km dziennie do pracy przez 6 lat...


chętnie bym Ci pokazał auto które robi po 50 000km rocznie , akurat mam w firmie takiego SUVA z dieslem ...po tych 3 latach zużycia po tym samochodzie nie widać żadnego, dalej wygląda jak był kupowany nowy z salonu, więc nie wiem skąd ty bierzesz taki tok rozumowania, ten samochód jeździ tylko na serwis i generalnie nic się z nim nie dzieje, po prostu jeździ i zarabia na siebie,

A Ten samochód miał 352 000 km jeździł świetnie , przy 311 zmieniony kpl rozrząd w ASO, auto z 2008R, klient jeździ do dziś i jest bardzo zadowolony
W środku jakby miał 30 000km :lol: nie do uwierzenia że taki totalny brak zużycia, z zewnątrz bardzo OK, w ori lakierze, nie chce mi się już zdjęć wklejać :lol:
A u nas janusze walają się passatami z TDI z rzekomym przebiegiem 180 000 , a w środku jakby miał 1 MLN :mrgreen: na budowie
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Mar 2019, 22:12

Autor troszeczkę racji ma ale tylko troszeczkę. Weźmy np pod uwagę wtryskiwacze piezoelektryczne. Ich żywotność w dużej mierze zależy od ciśnienia na jakim pracują. Jak będzie nonstop but i prędkości wymagające większego przyciśnięcia to takie wtrychy będą do wymiany po około 200kkm...a to nie jest tanie.
legler
Aktywny
 
Posty: 404
Prawo jazdy: 04 05 2005
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Nissan Primastar, Citroen C5FL
Silnik: 2.0 dCi, 2.0 Benzyna
Paliwo: Diesel
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

24 Mar 2019, 22:23

m4rcin napisał(a):czyli wg niektórych nie ma różnicy czy auto przez 3 lata jezdziło dzień w dzień po autostradzie i samochód był traktowany czysto zarobkowo.


Zdziwisz się, ale dużo gorsze dla silnika jest jeżdżenie na zimno. Jak robisz 200km dziennie i na zimno pokonuje 5km to zużycie będzie dużo mniejsze niż, takie auto które zrobi tygodniowo 200km, ale codziennie kilka krótkich odcinków na zimnym silniku.

A tak w ogóle po co pchać 75-80 tys. w używane auto, które niedługo będzie wymagało większego wkładu? Nie lepiej dołożyć trochę i wziąć nówkę? Przy tych przebiegach benzynka będzie ok. np.:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

24 Mar 2019, 23:00

legler o to mi chodzi. Przy 160tys km większość rzeczy eksploatacyjne powoli będzie wymagać wymiany. A "butowanie" na autostradzie(nie ma dowodów, że tak nie było) przyśpieszy tylko ten proces

Ossy SUV z 4x4
m4rcin
Nowicjusz
 
Posty: 27
Prawo jazdy: 17 01 2005
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: VW Tiguan
Silnik: 2.0TDi CUWA 184KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2015

25 Mar 2019, 14:57

Bierz RX300 Lexusa i ciesz się życiem.
legler
Aktywny
 
Posty: 404
Prawo jazdy: 04 05 2005
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Nissan Primastar, Citroen C5FL
Silnik: 2.0 dCi, 2.0 Benzyna
Paliwo: Diesel
Typ: Inny
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007