Mrugające światła awaryjne

05 Lut 2012, 18:06

Witam.
Ostatnio wziąłem sobie z racji bardzo niskiej temperatury akumulator do domu na noc. Podpiąłem go rano i po otworzeniu drzwi mrugają mi nieustannie światła awaryjne. Wyłączam je pilotem, po czym po przekręceniu kluczyka znów migają i nie da się ich wyłączyć. Co mogę zrobić? Kontrolka aku świeci mi na zielono. Akumulator firmy Centra kupiony rok temu.

05 Lut 2012, 20:01

A może napisałbyś co to za autko?
Mnie się wydaje, że masz problem z alarmem. Wyłączyłeś go z pilota po podłączeniu akumulatora?

05 Lut 2012, 21:39

Fiat siena 1.4. Tez mi sie wydaje ze to z centralnym problem. Chetnie bym go odpial, bo mnie wk***ia... Wylaczalem z pilota po otworzeniu drzwi, pozniej po przekreceniu kluczyka awaryjne juz są nie do wyłączenia. Akumulator wydaje mi sie sprawny, bo pali od strzala praktycznie. Bezpiecznik od awaryjnych też cały. Nie mam pojecia - nie znam sie. Miewam tez problem, ze lewy kierunkowskaz nie gasnie po otworzeniu pilotem samochodu. Tak jakby bylo jakies podtrzymanie styku. Tez nie wiem jak sobie z tym poradzic.

06 Lut 2012, 22:46

Problem leży albo w centralnym albo w alarmie - zależy co w twoim aucie steruje światłami awaryjnymi. Najczęściej jest to alarm.

06 Lut 2012, 23:31

Ok jakoś problem ustał gdy bezpieczniki powyjmowalem i wlozylem z powrotem. Ale zostal problem niegasnacego lewego migacza przy otwieraniu lub zamykaniu pilotem

07 Lut 2012, 15:16

Problem nadal leży w centralce z której jest wyprowadzony sygnał na kierunki przy otwieraniu/zamykaniu drzwi. Oczywiście jeżeli kierunkowskazy włączane przy kierownicy działają prawidłowo łącznie z awaryjnymi.

07 Lut 2012, 17:55

Przy kierownicy jest w porządku wszystko. Tylko przez pilot jest problem i tylko z lewym kierunkowskazem

09 Lut 2012, 19:51

No to tak jak pisałem wyżej - problem leży w urządzeniu sterującym kierunkami podczas włączania/wyłączania. Zazwyczaj jest to centralka alarmu, ale bywa, że jest to centralka centralnego. Nie wiem jak to jest u ciebie, ale to tam trzeba szukać.