REKLAMA
Cześć, sprzedałem pierwsze auto (peugeot 207) i rozglądam się za czymś nowym. Ogólnie odłożone mam 30k ale chciałbym mieć 5k w rezerwie na jakieś naprawy gdyby auto wymagało szybkiej wymiany rozrządu lub innych droższych napraw. Raczej wymagań wygórowanych nie mam, podstawowe wymaganie to niska awaryjność (w poprzednim co chwilę coś się psuło). Auto będzie użytkowane jedynie poza miastem dlatego myślę aby posiadało 6 stopniową skrzynię biegów aby nie piłować go na autostradzie. Przebiegi są raczej małe bo 10-15 tys rocznie więc chyba lepiej benzyna lub benzyna+LPG. Przyspieszenie auta nie jest dla mnie priorytetem więc każde rozważę, wolałbym lepiej wyciszone auto niż bardziej dynamiczne. Myślałem nad toyotą corollą e15 1.6 valvematic.
Co sądzicie na temat tej toyoty? może macie jakieś inne bardziej wartościowe propozycje?