Mnie bawi narzekanie, a tym bardziej gadanie o ukrytych wadach
Jeździmy danym autem od lat, a i tak nie wiemy co walnie za kilka dni, bo niby skąd? Samochód się sprawdza. To już nie te czasy, że kupujesz na ślepo. Są internetowe rejestry, są sprzęty weryfikujące, macie diagnostów. Myślcie.