Nowy sposób na obejscie odpowiedzialnosci za auto

10 Sie 2018, 20:09

galakty napisał(a):Myślicie, że handlarzowi chce się cofać liczniki albo malować rysy? Pewnie, że nie. Wolałby sprowadzić, dorzucić 10% marży i sprzedać. Ale taki samochód się nie sprzeda, bo dużo na liczniku i porysowany... Pozdro dla wierzących w niskie przebiegi, gdzie droga z Niemiec do Polski wynosi -200 tyś kilometrów.


tak to prawda, kiedyś nawet próbowałem tak sprzedawać auto tak jak przyjechało, w cenie dużo poniżej rynkowej z jakimiś tam wadami optycznymi czy mechanicznymi ale generalnie całość kupy się trzymała ale....nie sposób takiego auta sprzedać w PL, bo musi być wnętrze jak nowe, lakier bez żadnej ryski, skazy itp
niestety polski klient kupuje auto które ma się podobać a później ma dopiero jeździć ale najważniejszy jest wygląd .
Ale mentalność ludzi w PL nie zmienia się bo jakieś 20 lat temu Ci którzy jeździli do DE i tam kupowali u Hansa też patrzyli czy lakier nie ma rysek,a Hans się dziwił tym polakom o co chodzi? nie spyta się o silnik tylko patrzy czy są ryski :lol: teraz wszyscy się z tego możemy pośmiać ale dawniej też tak było jak jest teraz.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

13 Sie 2018, 21:35

andrewb25 "... ostatnio nawet jeden handlarz sprowadził jedną taką toyotkę z USA a druga część tej toyoty jedzie z UK jedna nie ma przodu a druga nie ma tyłu. Oczywiście wszystko mierzone , prostowane na płytach z siłownikami hydraulicznymi, "


Opis niezwykle szczegółowy, więc poproszę o jeszcze, bo skoro jedno nie ma przodu, a drugie tyłu, to co tam mają do roboty siłowniki hydrauliczne? :unsure:
Rexman
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 45
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Mała
Prawo jazdy: 22 02 1979
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw F11
Silnik: M57 D30 313KM.
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2016

14 Sie 2018, 18:47

Rexman nie chce mi się tego opisywać bo i po co, ja sie akurat tym nie trudnię, ale inni to robią.

Zobacz sobie jak mniej więcej się to robi, u nas wygląda to podobnie.

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

09 Gru 2018, 16:32

Rynek samochodów używanych nie został zepsuty przez handlarzy tylko przez potencjalnych kupujących samochody,przychodzą mając 20-30 k i chcą kupić nowy samochód jak z salonu..
mobileIS
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 453
Zdjęcia: 64
Prawo jazdy: 18 05 2013
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: VW GOLF 3
Silnik: 1.8 KAT 90 KM
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1994

14 Paź 2020, 17:07

Każdy z nas kupując nowe auto stara się zwracać uwagę na umowy i ogólnie papiery żeby się nie zgadzały. Ale nagle jak się coś nie zgadza powołujemy się na zapisy umowy a handlarz wie że mało kto pójdzie z tym do sądu i często odmawia jak coś się nie zgadza... Jak więcej osób będzie kierować sprawy do sądów do i pseudo handlarze się nauczą.
skmedyczny
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Wrocław
Auto: Kia ceed
Silnik: 1.4

15 Paź 2020, 06:42

skmedyczny napisał(a):Ale nagle jak się coś nie zgadza powołujemy się na zapisy umowy a handlarz wie że mało kto pójdzie z tym do sądu i często odmawia jak coś się nie zgadza...


Smutne ale prawdziwe.

skmedyczny napisał(a):Jak więcej osób będzie kierować sprawy do sądów do i pseudo handlarze się nauczą.


No dokładnie, jestem tego samego zdania.
malmon3
Aktywny
 
Posty: 302