Opel Astra Tylne sprężyny, czy pomogą?

21 Maj 2007, 21:25

Posiadam Astrę hatchback z 1992 roku. Wymieniłem amortyzatory na nowe i wizualnie tył auta nie podniósł się do góry. Problem polega na tym, że mam założone tylne nadkola, przy tym 15" felgi z oponami 195/65 i opony obcierają o nadkola już przy niewielkim już obciążeniu auta, jeśli są jakieś doły na drodze lub na zakrętach. Czy wymiana sprężyn na nowe może mieć wplyw na wyeliminowanie tej usterki?
jwlalek
Nowicjusz
 
Posty: 27
  • 28 Maj 2007, 07:59

    no pewnie taki sam problem miałem z OPEL VECTRA 8)
    Daroo
    Początkujący
     
    Posty: 165

    28 Maj 2007, 20:14

    Dzięki Daroo :)
    jwlalek
    Nowicjusz
     
    Posty: 27

    28 Maj 2007, 21:38

    Niema za co zawsze do usług :P A już wymieniłeś??
    Daroo
    Początkujący
     
    Posty: 165

    28 Maj 2007, 21:46

    Jeszcze nie wymieniłem, na razie jestem za granicą ale jak wróce to od razu to zrobię (w lipcu dopiero). Muszę jeszcze tylko poszukać dobrych sprężyn w dobrej cenie. Pozdrawiam
    jwlalek
    Nowicjusz
     
    Posty: 27

    27 Lip 2007, 22:31

    Nowe sprężyny pomogły (jedna ze starych była pęknięta).

    Poza tym często pojawia mi się problem z "łącznikami" drążka stabilizacyjnego z wahaczem. "Łączniki" te po prostu są plastikowe i pękają. Niestety nie ma na to rady :( Dobrze, że jest to tania część i w dodatku samemu można to wymienić :)
    jwlalek
    Nowicjusz
     
    Posty: 27
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
      Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...