Opinia o aucie

12 Sty 2010, 00:20

co sadzicie o tym samochodzie?? jest godny uwagi??

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

12 Sty 2010, 07:58

Mysle że możesz ją jechać spokojnie obejrzeć

12 Sty 2010, 10:13

Słabiutkie fotki...
Na żywo dopiero okaże się co to za "okazja".
Oczywiście przejmując auto z zawieszeniem KONI,trzeba się liczyc z wymianami poszczególnych jego elementów na takie same KONI więc będzie drożej...

12 Sty 2010, 11:56

falcon77 napisał(a):co sadzicie o tym samochodzie?? jest godny uwagi??

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

sportowe dodatki moga swiadczyc(a raczej napewno o tym mowia) ze samochod ujezdzal jakis dzieciak i jest mocno dojechany silnik, radzilbym sprawdzic kompresje na cylindrach i uszczelke pod glowica a takze posluchac wydechu czy wogole przejdzie badanie techniczne, lub czy policja sie nie przyczepi, taki pierdzacy odglos na wysokich obrotach swiadczy o wyciety katalizatorze a to juz moze byc spory wydatek jesli diagnosta uzna ze koniecznie musi byc zamontowany(a raczej tak bedzie)

poza tym szczegolna uwage nalezy zwrocic na to zawieszenie czy jest w pelni sportowe, bo jesli nie to elementy fabryczne moga byc mocno zuzyte, sprezyny sportowe powoduja dramatycznie szybsze zuzywanie sie elementow fabrycznych zawieszenia

12 Sty 2010, 12:14

badanie techniczne można zrobić przed zakupem - ok 30 zł - o ile zgadza się właściciel, jak się nie zgadza to daruj sobie. Generalnie nie wygląda na zeszmaconą hondę. Nie wiadomo jak tam wydech ale wymiana tłumika i ewentualne dołożenie uniwersalnego katalizatora powinno zamknąć się kwotą 1000 zł. Odnośnie silnika, to trzeba zbadać skład spalin na dzień dobry i jak zapala na zimnym. Na przebieg nie ma co patrzeć, ważniejszy jest dobry diagnosta na stacji, powie o wiele więcej

Myślę że warto by ją obejrzeć i przebadać.

12 Sty 2010, 12:36

karlone napisał(a):badanie techniczne można zrobić przed zakupem - ok 30 zł - o ile zgadza się właściciel, jak się nie zgadza to daruj sobie. Generalnie nie wygląda na zeszmaconą hondę. Nie wiadomo jak tam wydech ale wymiana tłumika i ewentualne dołożenie uniwersalnego katalizatora powinno zamknąć się kwotą 1000 zł. Odnośnie silnika, to trzeba zbadać skład spalin na dzień dobry i jak zapala na zimnym. Na przebieg nie ma co patrzeć, ważniejszy jest dobry diagnosta na stacji, powie o wiele więcej Myślę że warto by ją obejrzeć i przebadać.

30zl to nawet przeglad skutera nie kosztuje, cena jest dyktowana ustawowo i wynosi obecnie ok 95zl

ale osobiscie uwazam ze nie warto w to inwestowac bo takie rzeczy ktore sprawdzi diagnosta(pomijajac hamulce i czesc zawieszenia a sklad spalin nie powie ci co boli silnik) mozesz przetestowac samemu

12 Sty 2010, 16:37

Fakt auto po modach i prawdopodobnie jeżdzone przez młodego drivera ale w dzisiejszych czasach wszystkiego można sie spodziewać,niektórzy młodzi potrafią zarznąc auto starych a jak sie będzie sprzedawać to tatus czy mamusia sprzeda żeby nie było

ale też są przypadki aut po modach które nie sa zajeżdzane,sam osobiscie znam kolesia z mojej dzielnicy który od święta śmiga Lexusem IS200 po modach i jezdzi pełna kulturka,a na codzień śmiga VW T4 ojca i też go nie ciora ani nic

13 Sty 2010, 09:35

halsky11 napisał(a):
karlone napisał(a):badanie techniczne można zrobić przed zakupem - ok 30 zł - o ile zgadza się właściciel, jak się nie zgadza to daruj sobie. Generalnie nie wygląda na zeszmaconą hondę. Nie wiadomo jak tam wydech ale wymiana tłumika i ewentualne dołożenie uniwersalnego katalizatora powinno zamknąć się kwotą 1000 zł. Odnośnie silnika, to trzeba zbadać skład spalin na dzień dobry i jak zapala na zimnym. Na przebieg nie ma co patrzeć, ważniejszy jest dobry diagnosta na stacji, powie o wiele więcej Myślę że warto by ją obejrzeć i przebadać.

30zl to nawet przeglad skutera nie kosztuje, cena jest dyktowana ustawowo i wynosi obecnie ok 95zl

ale osobiscie uwazam ze nie warto w to inwestowac bo takie rzeczy ktore sprawdzi diagnosta(pomijajac hamulce i czesc zawieszenia a sklad spalin nie powie ci co boli silnik) mozesz przetestowac samemu

kolego, widać, że jeździsz na przegląd tylko raz roku, bo jak byś chciał sprawdzić auto bez badania z pieczątką, to płacisz tylko 30 zł, przynajmniej w Rybniku w transgórze tyle kosztuje

i tam zawsze jeżdżę z takimi przypadkami.

13 Sty 2010, 14:50

dlaczego niby za ten sam zakres czynnosci tylko bez pieczatki mieli by rzadac tylko 30% normalnej ceny? chyba masz tam po znajomosci dlatego tak tanio, za sprawdzenie jednego elementu po kolizji pojazdu (rozbity jeden reflektor) musialem zaplacic 20zl zeby odzyskac dowod zabrany przez policje

Opinia o aucie

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum