Peugeot vs Fiat - 20tys zl

01 Lut 2017, 14:52

Witam.
Przymierzam sie do zakupu auta w okolicach 20tys (na samo auto). Oczywiscie jak sie uda taniej to tym lepiej. Rocznie robie ok. 20tys km bardziej na obrzezach miasta niz w samym miescie (Krakow). Diesel wprawdzie srednio tutaj pasuje bo zdarzaja sie krotkie odcinki ale wybieram miedzy 407 2.0 HDI a Fiatem Bravo 2 1.4 Tjet 150KM. Generalnie w 407 diesel z tego wzgledu, ze auto jest ciezkie i nie jezdzi jakos fajnie a w 2.0 mozna zrobic program i to juz sie lepiej odpycha. Myslalem jeszcze nad 2.2 benzyna ale to chyba nie jezdzi? Mialem wczesniej golfa 4 1.8T i takie osiagi byly w 90% wystarczajace. Szukam komfortu i przyzwoitych osiagow, nie chce wychodzic poza granice 2 litrow z uwagi na oc i koszty utrzymania na codzien, dlatego cos z turbo byloby najlepsze. Nie ukrywam, ze podobaja mi sie obydwa samochody, 407 znam bo mial brat. Wygodne, wypasione, ladne i swieze. Jakby polaczyc wygode 407 z silnikiem Bravo to by nie bylo problemu. Tylko zastanawia mnie jak wygoda jazdy odbiega od peugeota i jak wyglada to auto w srodku, bo kiedys fiat nie powalal jakoscia. Jak jest teraz? Do benzyny i tak by polecialo LPG bo wiem, ze tu i tu by nie bylo problemu. Ktos cos podpowie?
Paulo21
Nowicjusz
 
Posty: 49
Auto: Chwilowo brak

01 Lut 2017, 15:29

Jak Peugot 407 to ja bym brał Coupe 2.2 160 KM :D , tylko że wrzucasz do jednego wora różne auta - 407 to odpowiednik Passata a nie Golfa, co może wiązać się z wyższymi kosztami utrzymania + jak 2,0 HDI to licz się z tym że poniżej 250 tys takie auto nie będzie miało.

Fiat Bravo 1,4 T-jet fajny, to jest chyba jedyna opcja odpowiednika Golfa 1,8 turbo.

Chcesz kupić auto które nie zejdzie poniżej 10 sek do setki i przy 4 tys trzeba zmieniać bieg? i klekocze? Nie wiem rób jak uważasz ale zajeździsz HDI w mieście i będziesz szukać wśród mocno wyjechanych aut.
Pionek
Stały forumowicz
 
Posty: 1640
Auto: Honda Accord / VW Scirocco
Silnik: 1,4 TSI 122@150
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

01 Lut 2017, 15:37

No coupe podoba mi sie bardziej tylko po 1 tego nie ma za bardzo a po 2 to wlasnie te silniki. Nie wiem czy to sobie radzi bo to ciezka krowa a 220nm nie robi szalu i wlasnie dlatego diesel w 407. Wiem, ze 407 to polka wyzej ale koszty utrzymania nie sa astronomiczne. W Bravo jest skrzynia 6 czego w golfie nie bylo, tylko jak sie takie wozidlo zachowuje na trasie, trzeba ze stoperami jechac? :D
Paulo21
Nowicjusz
 
Posty: 49
Auto: Chwilowo brak

01 Lut 2017, 16:42

Hmm tylko że niuton w dieslu nie daje kopa za dużo, niby wgniata we fotel ale potem wszystko stoi, ponadto 130 czy ile tam koni? w 2,0 HDI w takiej krowie to pojedzie jak Golf V 1,9 tdi 105, więc skrzynia głośność itd..ale kopa na 100% większego miał Twój golf, mając pewnie z 1240 kg
Ja bym wybrał benzynkę w 407 lub T-jeta.
A może jakieś fajne BMW E46? będzie fajny dźwięk, prowadzenie, dobra klasa i trochę coś innego niż klekot czy przednionapędowy turbo :)
Pionek
Stały forumowicz
 
Posty: 1640
Auto: Honda Accord / VW Scirocco
Silnik: 1,4 TSI 122@150
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

01 Lut 2017, 18:04

Szczerze mowiac, chcialem e46 ale od pewnego momentu jak tych aut wyroslo na drogach wiecej niz mrowek i po tym, ze znalezc auto godne uwagi z fajnym silnikiem i wyposazeniem jest prawie nie wykonalne, odpuscilem temat. Co do niutona w dieslu, przy takiej masie to klekot sobie lepiej poradzi niz benzyna ktora trzeba ciagnac wysoko zeby chciala jechac :)
Paulo21
Nowicjusz
 
Posty: 49
Auto: Chwilowo brak

01 Lut 2017, 18:22

Należy zacząć od tego, jakie robisz przebiegi, bo Nm dieselka jest fajny, ale z zawalonym EGR nie jest już taki fajny
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14209
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
    Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...

01 Lut 2017, 18:24

No tak jak pisalem w pierwszym poscie, 20tys na rok wiecej na obrzezach miasta i poza niz w samym miescie
Paulo21
Nowicjusz
 
Posty: 49
Auto: Chwilowo brak

04 Lut 2017, 13:08

A co myslicie o Astrze h 2.0T? Lepsza alternatywa dla bravo?
Paulo21
Nowicjusz
 
Posty: 49
Auto: Chwilowo brak

04 Lut 2017, 13:13

Co Wy macie z tymi Nm w dieslu? Że ich dużo i wgniata w fotel to lepiej ciągnie i przyspiesza? ;) Wgniata w fotel bo przez większość zakresu obrotowego jest totalnym mułem, więc jak nagle się turbina włączy to szał ciał co za przyspieszenie. Tak na prawdę to diesel o podobnych parametrach z benzyną zawsze przegra.

Dlatego u nas trzeba uważać na diesle, bo każdy kupuje bo mało pali i wgniata w fotel, a jak wtryski czy dwumasa siądzie to do Mirka na handel.

Nie wiem czemu ale osobiście wolałbym tego Bravo niż Astrę.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

06 Lut 2017, 00:51

Co myślicie?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Paulo21
Nowicjusz
 
Posty: 49
Auto: Chwilowo brak

06 Lut 2017, 11:25

Sam mam Bravo 2 i dokładnie tak jak Ty mieszkam w okolicach Krakowa jeżdżę w mieście i bliskich okolicach.
Wersja 1.9 jtd 150ps rocznie około 15-20tys jak dla mnie w tej kasie nie ma lepszego auta. Dobrze się prowadzi w środku nic nie trzeszczy nic się nie psuje.
Jak już części kosztują śmieszne pieniądze.
szopik
Nowicjusz
 
Posty: 12
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Fiat Bravo II
Silnik: 1.9 JtdM 150 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

06 Lut 2017, 11:49

galakty napisał(a):Co Wy macie z tymi Nm w dieslu? Że ich dużo i wgniata w fotel to lepiej ciągnie i przyspiesza? ;) Wgniata w fotel bo przez większość zakresu obrotowego jest totalnym mułem, więc jak nagle się turbina włączy to szał ciał co za przyspieszenie. Tak na prawdę to diesel o podobnych parametrach z benzyną zawsze przegra.

Dlatego u nas trzeba uważać na diesle, bo każdy kupuje bo mało pali i wgniata w fotel, a jak wtryski czy dwumasa siądzie to do Mirka na handel.


Ja wiem że diesel to są koszty, ja wiem że Mirek czy janusz ocenia dzisiejszego diesla przez pryzmat 1,9 TDI w passacie b3, czy innym 15 letnim golfie ale panowie spokojnie z tymi porównaniami.
Popularność diesla nie wzięła się z tego że to tak strasznie mało pali, albo nie tylko z tego. Człowiek kupujący bmw czy jaga w dieslu nie jest zainteresowany tym litrem na setke ale raczej właśnie wrażeniami z jazdy. I nie da się ukryć że diesel wstanie niżej, że diesel w zakresie codziennych obrotów ma więcej pod butem i nie chodzi tu o rzeczywisty czas przyspieszania ale wrażenia z jazdy. A jazda z dieslem na naszych polskich drogach jest po prostu przyjemniejsza bo pojedzie zawsze bez zbędnych "przygotowań". I ja wiem że niniejszym się narażam, że to klekocze jak stara czapla, że ropa to do traktorów, i że dymi na czarno że za nim nic nie widać ale ja diesle lubię za to jakie są. I koledzy jeżeli zmierzymy elastyczność diesla od 80 do 120 na czwórce piątce i szóstce w porównaniu do takiej samej wolnossącej benzyny (od razu narzuca mi się PSA i 2,0 HDI kontra 2,0 benzyna) to to będzie przepaść. I ja rozumiem że przy 4 tys obrotów w tym dieslu jesteśmy spóźnieni ze zmianą biegu o przynajmniej 500 obrotów a benzyna właśnie wstała tylko co z tego. Przeciętny kierowca nigdy swoją benzyną powyżej 3200 obrotów nie był a uturbione 1,4 ze stajni GM które jest fajnym silnikiem właśnie przy tych 2700 - 3000 się budzi a wcześniej nie istnieje.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

06 Lut 2017, 11:56

Kwestia gustu. Jeździłem sporoma autami z 1.6 HDI i taka charakterystyka mi po prostu nie odpowiada ze względu na turbo dziurę... Wciskam gaz, buuuuuu o zaczyna przyspieszać, fajnie. W benzynie wciskam gaz i jadę od razu.
Ale gorsze jest dynamiczne ruszanie i zmiana z jedynki na dwójkę. Jeśli się zagapisz i zbyt późno zmienisz bieg, to cała dynamika znika i znowu wpadasz w turbo dziurę. Może inne silniki tak nie mają, ale z tego co słyszałem HDI jest lepszy pod tym względem od TDI, to boję się tym jechać.

Rozwiązaniem jest np. montowanie 2,3,4 sprężarek, ale to znowu koszty serwisowania rosną. Wolę benzynę póki co...
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

06 Lut 2017, 12:42

ok. Ja z kolei nie jeździłem dieslem mniejszym od 1,9 i może to powoduje moje podejście do tematu. Uwierzcie jednak że jadąc 80 na godzinę za czwartym tirem na drodze krajowej lepiej mieć 150 koni w dwulitrowym dieslu i pewnie ze 300 Nm niż dwulitrową wolnossącą benzynę i dylemat czy drugi czy trzeci bieg włączyć. Oczywiście przesadzam ale Wy mimo swojej niechęci pojeździjcie po krajówkach dieslem i benzyną o podobnej mocy to zrozumiecie. I oczywiście kupując diesla należy mieć na uwadze że koszty eksploatacji będą wysokie a ewentualne oszczędności pozorne. I zgodzę się że przy starcie ze świateł ważniejsza jest moc i trakcja i że na torze ten diesel jest jak koza do karocy ale w codziennej eksploatacji jest wdzięczny.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

06 Lut 2017, 12:48

Może tu tkwi problem, w małej pojemności takiego diesla. Mały diesel dużo polega na turbinie, bez niej jest niczym.

Teraz zauważyłem, że masz 2.4 JTD - jeden z najlepszych diesli. Gdybym tym się przejechał to pewnie też bym zdanie zmienił... A że jeździłem tylko 1.6 HDI to uważam ten silnik za szrot, wolę swoją benzynę 1.6 bo mimo, że to benzyna to ciągnie od 2000 obrotów a max moment ma przy 4000 więc stosunkowo nisko jak na benzynę.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007