A ja niestety nie zgodzę się.
To nie jest Daewoo Matiz, prywatna osoba rzadko kiedy ma to auto z PL salonu.
No to w takim razie skąd je ma? no tez od handlarza, to co za różnica czy kupimy od Janka z olx na tle obory czy od handlarza umyty z Radomia?
Jeśli ktoś by miał takie V6 z PL salonu z 99 roku to by kosztował z 20 tys..
Tak jak Golfy IV z 1,4 mpi po 13 tys chodzą z PL salonów a szuka się trupy 1,9 tdi albo turbo i potem kapcie.
Ja powiem tak, kwestia ceny i obejrzenia na żywo. Ale żaden prywatny człowiek który nie jest 1 wł, nie traktuje auta poważnie nie bedzie ładował w niego całych pensji i też może być tak samo trupem jak ten na niemieckich blachach bo prywatni też mają z tego samego źródła
![OK :ok:]()