Pierwszy samochód

13 Lut 2018, 13:30

Cześć! Przygotowuję się do zakupu mojego pierwszego samochodu, ale stwierdziłem że fajnie byłoby w nim trochę posiedzieć. Jako, że jestem zielony w tych sprawach chciałbym zwrócić się do społeczności o pomoc. Otóż mój budżet to 2000-2500zł (nie ma mowy o przekroczeniu tegoż budżetu). Najbardziej podobają mi się Audi A3 i Volkswagen Golf IV, ewentualnie Citroen Saxo. Chodzi mi o samochód, który będzie zarówno przestrzenny jak i ekonomiczny. Może być taki sprowadzany zza granicy, ale żebym z opłatami zmieścił się w tym budżecie. Mógłbym Was prosić o podanie dobrych modeli, ewentualnie jakieś rady co do wyboru?
Dzięki i pozdrawiam!
Turkofsky
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam

13 Lut 2018, 14:15

Turkofsky napisał(a):2000-2500zł

Turkofsky napisał(a):Audi A3 i Volkswagen Golf IV


Ty tak poważnie?

Kup to co będzie w dobrym stanie, z progami i podłogą. Nie patrz na markę i model.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

13 Lut 2018, 14:55

a mógłbyś coś polecić do tej kwoty?
Turkofsky
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam

13 Lut 2018, 15:00

SC, Golf 3, Ibiza, Polo, Corsa, Uno, Polonez - cokolwiek normalnego co ma blachy i jeszcze hamuje.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

13 Lut 2018, 15:03

W takim budżecie dostać możesz jedynie wraki marek audi i vw. Co więcej to może się okazać, że nawet na zakup takiego wraku Cie nie stać.
W tym budżecie zdecydowanie lepszym wyborem będzie rower.
kogi
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 7- 0- 0
Auto: KIA SPORTAGE
Silnik: 1.6
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2016

13 Lut 2018, 18:51

IMO za tyle nie kupi się samochodu do jazdy, chyba że z podejściem, że przy pierwszej poważniejszej awarii spychasz do rowu i zostawiasz. Aut w tym budżecie nikt już nawet nie serwisuje, tylko jeździ z przeznaczeniem na złom. Tu jeszcze wymagania, żeby był przestronny i ekonomiczny. Nie wiem, może jakiś stary Lanos - nie ma ani jednej, ani drugiej cechy ale jest szansa, że będzie jechało i skręcało.
azzurro
Aktywny
 
Posty: 340
Auto: Jeansowe kombi

13 Lut 2018, 18:58

Ok. W takim razie za ile mógłbym kupić dobry samochód?
Turkofsky
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam

13 Lut 2018, 19:00

Autor posta to po prostu niezły śmieszek :D
kogi
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 7- 0- 0
Auto: KIA SPORTAGE
Silnik: 1.6
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2016

13 Lut 2018, 19:04

mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14081
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

13 Lut 2018, 19:05

Dobry to pojęcie względne, ale jeśli odrzucić "prestiżowe" w Polsce marki jak Audi i VW, to myślę że przy podwojeniu budżetu będziesz miał możliwość znalezienia czegoś co zapewni w miarę niekłopotliwą eksploatację. I pamiętaj, że za takie pieniądze właściwie nie ma aut "bez wkładu finansowego", zawsze wyjdzie coś do zrobienia, jak nie od razu, to niedługo po zakupie.
azzurro
Aktywny
 
Posty: 340
Auto: Jeansowe kombi

13 Lut 2018, 23:21

Jeśli chcesz A3 czy Golfa to musisz mieć przynajmniej 6k a i tak kupisz sztukę do poprawek i najprędzej z 1.6 pod maską.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

13 Lut 2018, 23:46

Kupowanie tych aut w takich niskich kwotach to proszenie się o kłopoty. Przecież to są topowe modele polskich miast i wsi z naciskiem na to drugie. Oczywiście 90% z nich musi odsłużyć swoje u naszych sąsiadów i dopiero wtedy trafia do polski, gdzie zawsze niezależnie od wieku sprzedawane jest w stanie igła, z przebiegiem około 150k. Niestety autor nawet na taki egzemplarz nie może za bardzo liczyć. Dla niego jest już model który odsłużył swoje na polskich dziurawych drogach i nadaje się już tylko na szrot, ale polscy janusze motoryzacji zamiast je tam wysłać chcą jeszcze trochę zarobić :D
Autorze - jeśli chcesz kupić jakieś AUTO to bez kwoty 7-8k nie podchodź nawet do zakupu. Jak już tyle nazbierasz to kup coś nadającego się do jazdy za 5-6k a resztę wydaj na serwis i inne koszta.
kogi
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 7- 0- 0
Auto: KIA SPORTAGE
Silnik: 1.6
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2016

13 Lut 2018, 23:53

Teraz może jest trochę inaczej może.. kolega ostatnio sprzedawał Passata B5 1.9TDI 115km w najbogatszej wersji Highline,99rok wystawił za 6200zł,wszystko bardzo szczegółowo opisał,wyszczególnił wady i napisał że jest jeszcze w stanie zejść z ceny ze względu na te wady. Ja mówię 2-3dni i znajdzie jakiegoś Janusza a prawda okazała się zupełnie inna,ogłoszenie ponad 1000wyświetleń w ciągu tygodnia i nikt nawet nie przyjechał obejrzeć a telefonów miał kilka.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

14 Lut 2018, 00:29

Mimo wszystko autor posta poprawił mi dzisiaj humor :D
Zakup używanego samochodu w Polsce obecnie to jest jak gra w ruletkę i w niektórych przypadkach naprawdę warto pomyśleć o zakupie czegoś nowego, a przynajmniej zawsze dokonywać zakupu z głową (myśleć!!!), miernikiem lakieru, sprawdzać w serwisie i gdzie się da. Przykład - kolega kupił niedawno volvo suva za 45k pojemność 3l - ubezpiecznie wiadome ile, już wyłożył prawie 5k na serwis, a okazuje się, że trzeba jeszcze ze 12, żeby wszystko dobrze działało. Takie auto nie jest mu do niczego potrzebne, ale wiadomo - volvo prestiż. Teraz chłopak myśli co robić, bo powoli dociera do niego jak głupio zrobił, bo biorąc pod uwagę jego potrzeby to spokojnie starczyłaby mu klasa B.
Na szczęście autor posta nie musi za bardzo rozmyślać o modelu samochodu jaki chce kupić, mimo że zapewne już dużo czasu nad tym spędził.
Autor musi sobie uświadomić, że każde auto w kwocie do 10, 20, a nawet 30k będzie skarbonką bez dna i nikt nie wmówi mi, że jest inaczej i przez ileś tam lat wydał grosze na serwis. Owszem samochodu za kilka k można nie serwisować, ale używanie czegoś takiego będzie z dnia na dzień coraz większą katorgą.
Podsumowując - w budżecie 2-2,5k mocno polecam zakup roweru
w budżecie do 8k proponuje patrzeć na wszystko co jest w okolicy, weryfikować ogłoszenia, sprawdzać na miejscu itd. marek vw i audi radzę unikać w takich kwotach
kogi
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 7- 0- 0
Auto: KIA SPORTAGE
Silnik: 1.6
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2016

14 Lut 2018, 00:43

kogi napisał(a):Autor musi sobie uświadomić, że każde auto w kwocie do 10, 20, a nawet 30k będzie skarbonką bez dna i nikt nie wmówi mi, że jest inaczej i przez ileś tam lat wydał grosze na serwis.

Teraz to już przesadzasz i to grubo. Wiadomo, że używane to nie nowe i zawsze będzie coś do zrobienia, ale każde auto to skarbonka, takie z salonu również:
primo - gigantyczny spadek wartości
secundo - pogwarancyjna obsługa i części często droższe od starszych modeli
tertio - wysokie koszty przeglądów gwarancyjnych i ubezpieczeń
azzurro
Aktywny
 
Posty: 340
Auto: Jeansowe kombi