16 Cze 2010, 23:37
Witam. Mam problem z Polonezem 1.6. mono wtrysk.
Problem jest taki, ze starości wysypały się zęby z paska rozrządu. Po założeniu nowego paska i ustawieniu rozrządu nie było iskry, okazało się, że czujnik położenia wału odchylił się za daleko tą usterke zlikwidowałem. Iskra jest, wymienione zawory, uszczelka pod głowicą.
W tej chwili auto odzywa się najeden gar i strzela w gaźnik, filter powietrza.
Czy jest możliwe, ze przy urwaniu paska rorządu szukodził się czujnik i zapłon jest nie w tym momencie co powinien być?
Proszę o fwachową poradę. Z góry dzięki
ok