Pomoc w ocenie ogłoszenia - Skoda

07 Mar 2024, 18:54

Hej Forumowicze, zdecydowałem że autem które spełni moje oczekiwania będzie Skoda Superb i upatrzyłem dwa ogłoszenia. Proszę powiedzcie co o nich myślicie. Zastanawiam się czy komis z gwarancją to dobry pomysł czy lepiej celować w auto krajowe z większym przebiegiem.

Auto a: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/s ... GcBLi.html

Auto b: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/s ... GdELi.html

Dzwoniłem nawet do ASO skody przy aucie A żeby umówić się na przegląd przed zakupem ale zawołali 1100 zł, to normalna cena?
lilpete
Nowicjusz
 
Posty: 3

07 Mar 2024, 20:12

Chciałbyś 11 letnim autem po gradobiciu i z przebiegiem 360k jechać na przegląd do ASO? Zlituj się nad chłopakami na serwisie, mogliby umrzeć ze śmiechu.
Raczej zweryfikowałbym czy te 26k to rzeczywiście jest budżet na superba z takich roczników bo generalnie mocno wątpię




lilpete napisał(a):Zastanawiam się czy komis z gwarancją to dobry pomysł czy lepiej celować w auto krajowe z większym przebiegiem.


Nie ma znaczenia pochodzenie tylko stan techniczny. A przy "krajowym" to przede wszystkim możesz się spodziewać większej korozji niż przy sprowadzonym
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2423
Przebieg/rok: >50tys. km

08 Mar 2024, 17:57

Ja kupiłam moje obecne auto w salonie marki, tam mają sekcję aut używanych , trochę drożej ale mi się wydaje, że lepiej zapłacić więcej i nie wbić się na mine.
Pozdrawiam,
Całuski,
Ewa
ryoko
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 43
Zdjęcia: 8
Prawo jazdy: 11 07 2011
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Toyota Yaris III
Silnik: 1329 73kW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2015

09 Mar 2024, 08:39

franccc napisał(a):Chciałbyś 11 letnim autem po gradobiciu i z przebiegiem 360k jechać na przegląd do ASO?

te praktyki nie są zmienne od wielu lat, Statystyczny Kowalski ma wyobrażenie że kupuje coś za 1/10 ceny nowego i ten towar ma być jak nowy. jeździć jeszcze do ASo i sprawdzać, bo tak jakby na stacji kontroli pojazdów za 100zł ci nie sprawdzii , ewentualnie mechanik, jakiś odczyt blędów za kolejne 100zł i cośmożna o aucie powiedzieć .ale jak chcesz to oczywiście jedź do Aso Skody i sprawdzaj auto za 1100zł, pewnie lista błędów i wad będzie bardzo długa, i z każdą minutą będą ci odradzać ten zakup.
ryoko napisał(a):Ja kupiłam moje obecne auto w salonie marki, tam mają sekcję aut używanych , trochę drożej ale mi się wydaje, że lepiej zapłacić więcej i nie wbić się na mine.

tak jakby salony nie miały aut walonych i po grubszych naprawach, to tylko psychologia ze kupujesz auto w salonie marki, bo równie dobrze możesz kupić gruza
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

09 Mar 2024, 13:00

franccc napisał(a):Raczej zweryfikowałbym czy te 26k to rzeczywiście jest budżet na superba z takich roczników bo generalnie mocno wątpię


Znajomy z pracy sprzedawał w zeszłym roku takiego Superba w kombi 2.0TDI 2010 albo 2011rok z przebiegiem 430tys (autentyczny bo mieli go kilka lat a wcześniej jeździł w firmie gdzie pracowała jego dziołcha),wystawił w okazyjnej cenie za 20500zł i sprzedał na drugi dzień.

ryoko napisał(a):Ja kupiłam moje obecne auto w salonie marki, tam mają sekcję aut używanych , trochę drożej ale mi się wydaje, że lepiej zapłacić więcej i nie wbić się na mine


Tam też można nadziać się na minę,pamiętam jak kiedyś z kolegą pojechaliśmy oglądać do ASO Fiata Opla Vectrę C,auto trochę droższe i wstawiła go tam jakaś znajoma szefa tego ASO żeby go sprzedał,niby wszystko ok ale na podnośniku okazało się że cały spod jest rudy i pełno pajęczyn jakby już stał jakiś czas.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

10 Mar 2024, 04:40

toyman40 napisał(a):tak jakby salony nie miały aut walonych i po grubszych naprawach, to tylko psychologia ze kupujesz auto w salonie marki, bo równie dobrze możesz kupić gruza

Salony(w większości) nie sprzedają używanych aut. To że auto stoi na salonowym placu nie znaczy, że właścicielem auta jest salon. Przeważnie jest to oddzielna firma(komis). Przed sprzedażą swoich poleasingowych aut, często jadę właśnie do salonu na wycenę. Sprawdzenie auta przed wyceną to dosłownie 10 minut-sprawdzenie stanu licznika, papierów i czujnik lakieru.
I Voilà, mamy "pewne", sprawdzone auto z salonu :lol:
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3679
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Dobre Miasto
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna