01 Lut 2010, 21:12
Witam,
potrzebuję waszej porady. Chodzi o to, że zapowietrza mi się układ paliwa w Saxo 1.5 Diesel. Paliwo płynące wężykiem od filtra zawiera trochę bąbli powietrza. Nie jest ich jakoś strasznie dużo.
Natomiast paliwo płynące wężykiem od pompy wtryskowej podaje do silnika SIECZKĘ paliwowo-powietrzną!!!
Samochód ledwie odpala. Jak odpali to zazwyczaj za pare ekund gaśnie, a gdy już jadę - to przez pierwszy kwadrans jazdy auto traci moc, silnik a to zwalnia, a to przyspiesza :/
Dziś rano (byl mróz) nie mogłem odpalić i tak kręciłem aż się ako rozładowało. Naładowałem je pod prostownikiem i wieczorem (po dopompowaniu paliwa gruszką) z trudem, ale odpalił. Od razu zawiozłem autko do warsztatu.
Dodam, że paliwo przez nieszczelność wężyka na wyjściu z 'gruszki' uchodzi. Uchodzi też paliwo przy dźwigience gazu. Uchodzi też paliwo gdzieś od spodu silnika, oraz kapie od czasu do czasu spod filtra paliwa.
Węzyk paliwa doprowadzający do pompy też ledwie się trzymał, bo po lekkim dotyku mechanika po prostu zsunał się z wypustki na pompie i auto zgasło.
Mechanik chce zrobić następujące rzeczy:
1) wężykami obejś saxo'wski filtr paliwa, zamontować jakiś tani fiatoowski - i tak podłączyć do obiegu. Również przymocować mocno luźne wężyki w innych miejscach.
Jesli to nie pomoże to mówi o:
2) regeneracji pompy paliwa/wtryskowej o cenie 600-700 zł.
Co według was może dolegać saxofonowi i co robić, co naprawiać i po jakim koszcie?????
z góry dziękuję za pomoc