Problem Fiata Brava 1,2

23 Maj 2009, 11:34

Witam panowie mam taki problem ze swoim Fiatem. Otóż odpalam silnik po nocy gdzie auto stało sobie na dworku i okey załapuje obroty jest wszystko okey. Ruszam i wyjeżdżam na miasto temperatura delikatnie wzrasta i zaczynają się cyrki. Nie wiem czemu ale obroty szaleją - wygląda to tak jak by silnik przygasał. Kolejna sprawa ja hamując autem patrze a obroty idą do góry i nie wiem co się dzieje

Prosiłbym o radę. Kolejna kwestia gdy auto się nagrzeje i będzie silnik miał już swoją temperaturę wszystko wraca do normy. Ale gdy nie ma potrafi go tak przydusić ze zdycha

23 Maj 2009, 11:35

Moze jakies problemy juz sa z czujnikiem polozenia walu korbowego

23 Maj 2009, 11:36

Nie znam się na autach zbytnio a do Fiata auta już nigdy nie oddam

czy podpinając pod komputery wykaże mi jakieś błędy na ten temat ?

23 Maj 2009, 12:07

Moze wykazac i moze nie wykazac ale radzilbym podlaczyc. Moze proble, jest tez w tym ze masz uszkodzony czujnik temperatury powietrza.

25 Maj 2009, 08:32

Hmm możliwe nie wiem umówiony jestem na czwartek na podłączenie.

25 Maj 2009, 11:06

Jak kontrolka silnika po jego uruchomieniu gaśnie i podczas pracy silnika się nie zaświeca,to na komputerze żadnych błędównie będzie.Podłączyć pod komputer można,ale tylko w celu odczytania wartości poszczególnych czujników silnika.Może to być np. uszkodzenie czujnika temperatury cieczy chłodzącej silnik - za jego pośrednictwem konputer włącza i stopniowo wyłacza ssanie.

Problem Fiata Brava 1,2

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum