Problem z kupującym 25 letnie auto

22 Mar 2023, 19:56

MotoAlbercik napisał(a):Czyli samochód musi być sprawny.

nie musi być
Mogę sprzedać samochód zepsuty i jeżeli mam na piśmie co jest zepsute i kupujący to akceptuje to jaki problem ?
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

22 Mar 2023, 21:57

Auto jest po świeżym przeglądzie więc można się domyślać ze jest sprawne, to Sprzedający ma obowiązek poinformować i ew wadach a nie na zasadzie ile kupujący znajdzie i do czego się przyczepi.
Ja też siedzę w tym i co więcej u mnie jest jeszcze gorzej bo gwarancja jest na rok a kupujący nawet nie musi Cię informować o usterce tylko wyśle Ci fakturkę do zapłaty za naprawę, z tym że też są pewne zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16188
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

22 Mar 2023, 22:55

Dogadałem się z facetem polubownie . Ale ogólnie rzecz biorąc dramat żeby o tak stare i tanie auto ludzie robili tyle szumu jakby to miało jeździć następne ponad 20 lat . Rower więcej kosztuje..
Wielgi98
Nowicjusz
 
Posty: 18

23 Mar 2023, 06:52

Ale przymknąć oko w starym aucie można na np wytartą kierownicę, nie działającą szybę czy inne duperele podzespoły napędowe,zawieszenie, stacyjka czy elektryka mają być sprawne i nie ma znaczenia czy ma 25 lat czy 40 czy będzie jeździł rok czy kolejne 10, Ty jako sprzedawca profesjonalista powinieneś mieć tego świadomość
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16188
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

23 Mar 2023, 08:31

A stacyjka to nie część eksploatacjna ? Codziennie jest przekręcana żeby zapalić auto u mnie była sprawna tyle razy co odpalałem to bez problemu łapała bez przesady ale z tego co pan pisze to niedługo każda część która komuś się zawiesi lub zepsuje będzie podlegała pod rękojmię lub zwrot kosztow
Wielgi98
Nowicjusz
 
Posty: 18

23 Mar 2023, 08:34

Pozatym skąd można mieć pewność że osoba kupująca nie jest naciągaczem która chce wyłudzić pieniądze .. przesłałem mu z dobrej woli parę stówek Na naprawę o którą zapytal
Wielgi98
Nowicjusz
 
Posty: 18

23 Mar 2023, 10:55

Wielgi98 napisał(a):stacyjka to nie część eksploatacjna ?
tym tokiem myślenia można podciągnąć wszystko pod eksploatację.
Wielgi98 napisał(a):Pozatym skąd można mieć pewność że osoba kupująca nie jest naciągaczem która chce wyłudzić pieniądze ..
przecież nie pytał o pieniędze tylko chciał zwrócić auto.

Zachowujesz się jak typowy handlarz miras.

Teraz nowe auta są w dużo gorszej jakości, sprzedajesz coś co ma 50 tyś i padają rzeczy niewyobrażalne i w takiej sytuacji też będziesz szukał wymówki?
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16188
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

23 Mar 2023, 11:34

Robią auta gorsze jakosciowo jak wiekszosc rzeczy ogolnie . Tylko że ludzie jadąc oglądac auto za max 2 wyplaty myśla ze nic sie nie bedzie psulo i pojezdzi nastepne 25 lat i dostana dozywotnia gwarancje na zwroty i naprawy
Wielgi98
Nowicjusz
 
Posty: 18

23 Mar 2023, 11:38

Kupujacy ogolnie sami nauczyli osoby sprzedajace auta tzw patologii gdzie np kupujac auto pelnoletnie zwracaja uwage na to zeby nie bylo lakierowane czy mialo 150 tys przebiegu ..
Wielgi98
Nowicjusz
 
Posty: 18

23 Mar 2023, 12:11

Swego czasu skupowalem maluszki, wiekszosc oczywiscie niesprawna, ale sprzedajacy zwykle informowal mnie o tym a mnie chodzilo jedynie o czesci wiec i wilk syty i owca cala.. Gdybym kupowal auto do jazdy a okazaloby sie niesprawne. Zwyczajnie poszedlbym do sadu. Pozdrawiam
TomB80
Obserwowany
 
Posty: 2
Miejscowość: Tarnobrzeg
Auto: Audi A6 C6
Silnik: 2.0
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

23 Mar 2023, 12:20

Wiecej zapłacil za rzeczoznawców sprawe niż auto warte i nie wiadomo czy sprawe wygrał xd?
Wielgi98
Nowicjusz
 
Posty: 18

23 Mar 2023, 12:22

Wielgi98 napisał(a):Tylko że ludzie jadąc oglądac auto za max 2 wyplaty myśla ze nic sie nie bedzie psulo i pojezdzi nastepne 25 lat
nikt nie oczekuje 25 lat ale jak zaczynają się wysypywać usterki po tyg to chyba lekka przesada nie uważasz?

Wielgi98 napisał(a):Kupujacy ogolnie sami nauczyli osoby sprzedajace auta tzw patologii gdzie np kupujac auto pelnoletnie zwracaja uwage na to zeby nie bylo lakierowane czy mialo 150 tys przebiegu ..
zgadzam się ale popatrz też z drugiej strony, gdyby handlarze sami się nie podkładali to taki proceder by zanikł bo doszło by to tego że nie było by co kupić i brali by to co jest bez pajacowania. Tak jest w większości europejskich krajów, zainteresowanie jest wszystkim, wszystko kwestia ceny.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16188
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

23 Mar 2023, 14:07

Jasne że tak , też bym nie chciał żeby ktoś do mnie dzwonił z pretensjami tylko jak wiemy to jest auto używane nie wiadomo kiedy co się z nim stanie . Zadzwonił do mnie kupujący i zapytał ile mu mogę przelac na koszt naprawy uszczelniaczy dogadaliśmy się polubownie przesłałem mu część pieniędzy bo też w jakiś sposób go rozumiem i nie chce nienawiści tym bardziej za tak małe pieniadze
Wielgi98
Nowicjusz
 
Posty: 18

23 Mar 2023, 15:17

Dobrze ze się dogadaliście, to najważniejsze :ok:

My handlujemy głównie cięższym sprzętem ale zwykłych aut mieli się też sporo i z moich obserwacji wynika że najmniej awaryjne są auta do 100 tyś km lub stare gruzy w jeszcze dobrej trwałości nawet z przebiegiem 250-300 to nic strasznego.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16188
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

25 Mar 2023, 08:03

Ogólnie rzecz biorąc...czasy zrobiły się nieciekawe pod względem wymagań klienta, roszczeniowości klienta, nie wspominam już o przepisach rękojmi, a wiadomo jakie stare auta są...społeczeństwo jest po prostu inne,
Ja gdybym kupił jakiś tam stary samochód to rzeczy typu stacyjka czy jakaś tam inna pierdołka bym sobie po prostu wymienił a nie chodził po prawnikach czy kancelariach adwokackich, bo wiadomo że w każdej chwili w starym aucie wszystko może się zepsuć, klim=ma dzisiaj działa ,jutro już nie, alternator dzisiaj dział jutro się skończył itp.
Uważam że aut używane pójdą jeszcze w górę i to mocno, bo jeżeli takie wymagania ma klient to sorry auto uzywane bez wad musi swoje kosztować,

Ja nie mówię o handlującym który dolał np. motodoktora i uważa że jest OK, bo to jest oszustwo i w takiej sytuacji jak najbardziej prawnik , sąd lub zwrot auta.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286