REKLAMA
Witam wszystkich użytkowników forum
Mianowicie mam następujący problem.
Dwa tygodnie temu zaprowadziłem auto do warsztat w celu wymiany uszczelki pod głowicą. Auto paliło i chodziło dobrze tylko w układzie chłodzenie ciągle było powietrze i wywalało płyn co było oznaką padniętej uszczelki. Dodam ze wcześniej przegrzałem silnik 2.0 DTI Vectra B. Auto odebrałem w wielki piątek z warsztatu. Na drugi dzień ( wielka sobota) nie mogłem odpalić auta Rozrusznik kręcił ale silnik nie łapał. wiec po świętach ponownie zaprowadziłem auto do tego samego warsztatu aby w ramach gwarancji poprawił robotę. Mechanik stwierdził ze silnik bierze lewe powietrze i cofa paliwo. podobnież sprawdził cały układ paliwowy i zamontował mi nowy wąż doprowadzający paliwo od filtra do silnika wraz z jakimś zaworem zwrotnym( dodam ze jest to zwykły wąż ogrodowy) wymienił filtr paliwa i powietrze i zadzwonił ze auto gotowe. Odebrałem auto, na placu chwilę musiałem pokręcić ale za 3 razem zapalił. Powiedział ze to winna świec żarowych. za usuniecie tej usterki doliczył mi dodatkową kwotę Potem auto paliło normalnie aż do wieczoru. Odpaliłem auto a po około 2 sekundach auto zgasło. kręciłem kilka razy ale nic to nie dało. rozrusznik kręcił a silnik nie odpalał. podniosłem maskę i zobaczyłem ze zawór który zamontował mi mechanik nie przepuszcza paliwa. Dodam ze mam mała dziurkę w baku, ale jeżdżę już tak 5 miesięcy a wczesnej nie było żadnych problemów z palenie auta. problemy pojawiły się po wymianie uszczelki.
Co może być nie tak i gdzie szukać przyczyna takich objaw ???
Proszę o pomoc!!!
Nie chce już zaprowadzać auta do tego mechanika a w poniedziałek jadę po zwrot kosztów
Pozdrawiam wszystkich użytkowników i z góry dziękuję za pomoc