Problem z otwieranymi lampami mazda 323F bg 1991 rok

Witam wszystkich,
Mam problem z lampami w mojej maździe 323F bg z 1991 roku.
Pierwsza sprawa to drgające reflektory, drgają na luzie na niskich obrotach, drgają jak wjedzie się w dziurę na jezdni, jak je usztywnić, co tam jest odpowiedzialne za to drganie?

Kolejnym problemem jest ustawienie reflektorów jak i to, że do końca się nie otwierają, co w znaczącym stopniu skraca odległość ich świecenia..

Lewa lampa świeci prawidłowo, ma prawidłowe odcięcie, jednak świeci dość nisko, ponieważ reflektor nie otwiera się do końca

Prawa lampa natomiast to katastrofa, nie ma prawidłowej linii odcięcia, regulacja góra, dół działa, jednak jest już na maksa w górę, regulacja prawo, lewo nie działa, kręciłem śrubką i nic się nie dzieje

Dodatkowo świeci ona bardzo bardzo nisko, praktycznie przed autem, ponieważ reflektor nie otwiera się w 100%, otwiera się jeszcze słabiej niż lewy

I teraz pytanie co zrobić jak podejść do problemu, żeby te reflektory ogarnąć? Żeby się otwierały na maksa tak jak być powinno?
Jak to wyregulować skoro kręcenie śrubą w poziomie nic nie daje?
Dodatkowo dodam, że sterowanie elektryczne podnoszeniem i obniżaniem strumienia światła z kabiny, działa tylko w lewej lampie, w prawej nie działa.

No i najgorsza sprawa, że ktoś przedemną ukręcił śruby, które są odpowiedzialne, za trzymanie tej klapki na górze, dzięki której można dostać się do żarówki, więc trzeba te boczki czarne, osłaniające lampę zdjąć?
Sorki, że się tak rozpisałem, ale chce jak najdokładniej opisać problem i go rozwiązać..
Będę Wam bardzo wdzięczny za pomoc, dziękuję i pozdrawiam

[link wygasł]

marcinek123 napisał(a):Pierwsza sprawa to drgające reflektory, drgają na luzie na niskich obrotach, drgają jak wjedzie się w dziurę na jezdni, jak je usztywnić, co tam jest odpowiedzialne za to drganie?

Musisz sprawdzić mechanizm czy nie jest wyrobiony i po ustawieniu lampy w pozycji roboczej nie ma jakiś luzów.

marcinek123 napisał(a):Kolejnym problemem jest ustawienie reflektorów jak i to, że do końca się nie otwierają, co w znaczącym stopniu skraca odległość ich świecenia..

Mechanizm do sprawdzenie i ewentualnej naprawy.

marcinek123 napisał(a):Prawa lampa natomiast to katastrofa, nie ma prawidłowej linii odcięcia

Tu może być uszkodzony odblask wewnątrz lampy lub brudny przez co wiązka światła jest rozproszona w nieprawidłowy sposób.

marcinek123 napisał(a):I teraz pytanie co zrobić jak podejść do problemu, żeby te reflektory ogarnąć? Żeby się otwierały na maksa tak jak być powinno?

Zacząć od samego mechanizmu chowania i wysuwania świateł, następnie w kolejności będą poszczególne lampy.

marcinek123 napisał(a):Dodatkowo dodam, że sterowanie elektryczne podnoszeniem i obniżaniem strumienia światła z kabiny, działa tylko w lewej lampie, w prawej nie działa.

Tu masz w jednej lampie popsuty silniczek regulacji lub jest zablokowany co nie pozwala na zmianę ustawienia.

marcinek123 napisał(a):No i najgorsza sprawa, że ktoś przedemną ukręcił śruby, które są odpowiedzialne, za trzymanie tej klapki na górze, dzięki której można dostać się do żarówki, więc trzeba te boczki czarne, osłaniające lampę zdjąć?

Tu bez zdjęć problemu będzie ciężko pomóc więc najlepiej jak byś je zamieścił w temacie wtedy może uda się coś podpowiedzieć więcej.

Bardzo dziękuję Ci za odpowiedzi, jak będę miał trochę wolnego czasu i zrobi się ciut bardziej wiosennie zabiorę się za sprawdzanie tych mechanizmów

W zaznaczonych na niebiesko miejscach znajdują się ukręcone śruby, dodam, że są one ukręcone z obydwu stron w jednej i drugiej lampie
A według instrukcji ich odkręcenie konieczne jest do zdjęcia tej metalowej osłony z góry w celu wymiany żarówki

Być może zapiekły się i ktoś wcześniej próbował odkręcić urywając je. Chyba nie masz wyjścia i będziesz musiał je jakoś wykręcić, są specjalne wykrętaki do urwanych śrub i od tego bym zaczął.