REKLAMA
Po wymianie uszczelki pod głowicą silnik w moim samochodzie (Octavia I 1.6 MPI 2003) zaczął się dziwnie zachowywać. Szarpał, mocno wibrował, zachowywał się jakby pracował momentami tylko na 3 cylindry, więcej palił, tracił moc, żeby w pewnym zakresie obrotów ją odzyskać i potem znowu stracić, migał check engine. Pojechałem wczoraj rano z reklamacją do mechanika, który wymieniał mi uszczelkę pod głowicą. Podłączył samochód do komputera, wykasował wszystkie błędy i problem jakby ustał. Przejechałem potem jakieś kilkanaście kilometrów i problem znowu powrócił .Co się dzieje i co z tym fantem zrobić?
Edit: Zapomniałem wspomnieć, że na biegu jałowym obroty lekko poniżej 1 tyś., a w czasie jazdy silnik klekocze jak stary Ursus...