Tylko jeden problem, Alfa 147 jtd to diesel, A3 1,8T to turbo benzyna.
Wg mnie przy Twoich przebiegach chyba lepszy 1,8T + ew. lpg.
Z resztą dziś w ogóle lepiej szukać benzyny, pamiętaj że dieslami ludzie jeżdżą non-stop. więc często to co do nas trafia to są śmieci a diesel ma sporo różnego rodzaju osprzętu który jest kosztowny.
Z drugiej strony 1,8T za 10k to tak na styk żeby coś zdrowego znaleźć. Raczej nic młodszego niż 99-2000 bym nie szukał i lepiej przed liftingiem.
Mam ten silnik w golfie iv i jest ok, kwestia znalezienia dobrego egzemplarza, o ile turbo zdrowe i sprzęgło a do tego nie puszcza oleju wszystkimi szczelinami to auto fajne i na pewno polecane.
Z resztą to jest to samo co golf iv tylko w bardziej ładniejszym opakowaniu, tzn teoretycznie bo po 15-16 latach ten prestiż raczej się zaciera, bo wokół pełno trupów.
A3 tak jak Golf jest prostym autem, zawieszenie tanie, 1,8T to zwykłe 4 cylindy z turbo + opcja niezłego podniesienia mocy bo program da Tobie +30 koni spokojnie.
No i bez problemu można założyć lpg.
Ja bym właśnie polecał A3 1,8T lub golf bo to jest to samo a najlepiej szukać zdrowego egzemplarza a nie audi a3 i koniec..bo się zawiedziesz.
Alfa 147 zła nie będzie ale diesel może przysporzyć sporo problemów, szczególnie z kręconym licznikiem i realnym przebiegiem 400 tys gdzieś kupiony po taniości z Włoch np.. no i czasem można usłyszeć że szwankuje elektryka co przy autach ściąganych masowo to może być standardem jakieś fiksacje elektryczności/elektroniki.
Ja bym wybrał 1,8T A3/Golf
![OK :ok:]()