[45-54K] Segment D dla wygodnickiego

20 Maj 2021, 17:47

Cześć,
Czas wymiany mojej cudownej corolli E12 zbliża się dużymi krokami (zamierzam kupować w czerwcu lub początku lipca) w związku z tym czas się poradzić bardziej doświadczonych osób :).

Czego szukam: Segment D w wypasionych opcjach. Jestem dość dużych gabarytów i cenię wygodę ponad wszystko (oczywiście poza bezpieczeństwem). Potrzebuję auta, którym wyjadę na trasę, a jednocześnie postoję w korku w mieście.

Gdzie będzie jeżdżone:
w tygodniu miasto, w weekendy trasa, w wakacje większy eurotrip. Docelowo chcę jeździć tym autem 7 lat lub 100kkm.

Jaki mam budżet: bazowo 45K, za ciekawą okazję dołożę do 50-52, a 54K mogę dać pod warunkiem, że po zakupie wymienię co najwyżej oleje, płyny i filtry.

Jaki silnik: cokolwiek co nie będzie się psuło. Jestem spokojnym kierowcą i wolę na autostradzie sunąć 100km/h za kolumną tirów niż szarżować i bić rekordy kolegów na trasie Katowice-Kraków. Moc jest dla mnie czwartorzędną sprawą.

Inne wymagania: prawie na pewno automat (choć tu mam pytanie). Manual chciałbym uniknąć, ale jeśli przemówią za tym mocne argumenty to rozważę. Ponadto bardzo podobają mi się auta z bardzo wysoką konsolą środkową i jestem w stanie dopłacić do tej fanaberii. Ponadto interesują mnie bogatsze opcje wyposażenia.

Co już widziałem/siedziałem w srodku: Insignia (A i B), Mondeo MK4, Citroen C5 i Peugeot 508. Moim zdecydowanym faworytem jest Insignia, którą już jeździłem i do której mam jedną wątpliwość.

Szczerze mówiąc jestem prawie zdecydowany na Opla Insignię A głównie z powodu wygody. Mam jednak pytanie do skrzyni biegów (Aisin TF-80SC). Z jednej strony naczytałem się, że ta skrzynia jest awaryjna, a z drugiej słyszałem świetne opinie o skrzyniach w Mondeo i C5, w których jest... ta sama skrzynia. Manuale w Insigni A podobno też są wadliwe. Stąd pytanie czy warto?

Biorę pod uwagę też Insignię B, ale prawdopodobnie w manualu z uwagi na budżet, przy czym przebieg jak na 3-4 letnie auto będzie wysoki. Pytanie czy lepsza będzie Insignia A ze znacznie mniejszym przebiegiem czy jednak B?

C5 i Mondeo Mk4 raczej odpadają.

Nie wiem jeszcze jak wygląda sprawa z 508 i innymi autami w tym segmencie. Czy jest coś wartego uwagi biorąc pod uwagę moje wymagania i fanaberie?

P.S. SUV-y też odpadają - nie lubię siedzieć jak w traktorze i gdy maska zasłania mi pół drogi.
coldpl7
Nowicjusz
 
Posty: 8

20 Maj 2021, 19:47

Biorąc pod uwagę osobiste doświadczenia z insignią nikomu nie polecę tego auta. Zarówno pierwszej generacji a przede wszystkim drugiej z początku produkcji - przez 2 lata 7x laweta.
508 musiałbyś kupić diesla bo benzyniak to śmietnik, diesel za to przy takich przebiegach wydaje się średnią opcję
Szczerze? Idealnym rozwiązaniem wydaje się być kupno C5 2.0/140 na zawiasie hydro
Możesz też zerknąć na volvo s80
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

20 Maj 2021, 21:23

Dzięki za odpowiedź.
Co do Insigni to własnie słyszę mieszane opinie - na forach czytam raczej kiepskie, od znajomych słyszę głównie dobre.

Co do 508 to biorę pod uwagę diesle, tylko który? 2.0 HDI 140/163 jak citroeni C5?.

C5 początkowo bardzo mi się podobał, jednak wnętrze już trochę trąci myszką, a wydając tyle na auto i chcąc jeździć nim tak długo chciałbym jednak mieć to co chcę.

Od Volvo odrzucają mnie kosmiczne przebiegi ( większość ogłoszeń 300K+) i niezbyt ciekawe wnętrze.

A co sądzisz o Renault Talisman?
coldpl7
Nowicjusz
 
Posty: 8

20 Maj 2021, 22:18

Invi napisał(a):Idealnym rozwiązaniem wydaje się być kupno C5 2.0/140 na zawiasie hydro
a dlaczego nie inne silniki mocowe tylko zawsze 140KM?są jeszcze 163, 180, zresztą w po lifcie 140tki nie dostaniesz. Weź się najpierw tym autem przejedź a potem ewentualnie polecaj bo to auto jest mocno specyficzne, tobie się tylko wydaje ze jest spoko à tak naprawdę trzeba mocno mrużyć oczy na pewne rzeczy ale nie zrozumiesz jak nie posmakujesz
coldpl7 napisał(a):Z jednej strony naczytałem się, że ta skrzynia jest awaryjna, a z drugiej słyszałem świetne opinie o skrzyniach w Mondeo i C5, w których jest... ta sama skrzynia.
a to dlatego że tam są różne skrzynie w zależności od rocznika, nie wiem w którym roczniku to bylo w insigni ale w c5 to był 2015 rok, skrzynia została zmieniona jest trwała bo 300 tys dla niej to nie żadne wyzwanie ale to też jest 1 z rzeczy na która trzeba przymknąć oko, chodzi o jej pracę.
Z tego wszystkiego wybierałbym między 508 a Mondeo, C5 stawiam na końcu później długi długo nic à dopiero insignia i reszta.
Talisman spoko ale jak nowy, później ok 100 tys zaczynają się cyrki. Co ciekawe nawet silnik 1.6 daje radę i do spokojnego podróżowania wystarczy.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16210
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

21 Maj 2021, 05:25

Kao napisał(a):a dlaczego nie inne silniki mocowe tylko zawsze 140KM?są jeszcze 163, 180, zresztą w po lifcie 140tki nie dostaniesz. Weź się najpierw tym autem przejedź a potem ewentualnie polecaj bo to auto jest mocno specyficzne, tobie się tylko wydaje ze jest spoko à tak naprawdę trzeba mocno mrużyć oczy na pewne rzeczy ale nie zrozumiesz jak nie posmakujesz


Bo piszę o benzyniaku? Akurat c5 na hydro kilometrów trochę zrobiłem więc twoje wywody niekoniecznie mnie interesują. Gość chce wygodne auto a c5 świetnie do tego pasuje

coldpl7 napisał(a):Co do 508 to biorę pod uwagę diesle, tylko który? 2.0 HDI 140/163 jak citroeni C5?.


1.6 jest trochę słaby do tej wielkości auta (jeśli nie potrzebujesz dużej mocy to możesz wziąć ale później odsprzedac też jest trudniej). 2.0 czy 2.2 są ok

coldpl7 napisał(a):Co do Insigni to własnie słyszę mieszane opinie - na forach czytam raczej kiepskie, od znajomych słyszę głównie dobre.


Spróbuj sobie przypomnieć ile razy w życiu ktokolwiek z twojego otoczenia publicznie narzekał na swój samochód. Kupili to chwalą, ładują pieniądze i chwalą, inaczej by się przyznali do błędu przy wyborze a tego nikt nie lubi. Za to anonimowo w internecie jak najbardziej już można.

S80 będzie trochę starsze i automatycznie będzie miało trochę wyższe przebiegi bo to auto z wyższego segmentu niż to co do tej pory tu padło (btw jakich przebiegow spodziewasz się po takim np. 508?). Konkurencją dla twoich typów formalnie jest s60
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

21 Maj 2021, 08:05

Invi napisał(a):Gość chce wygodne auto a c5 świetnie do tego pasuje
jeżeli odczucie zużytych amorków nazywasz wygodą to spoko. Na szczęście autor odrzucił C5 bo bym smyrnął niezłą historyjkę i wadach konstrukcyjnych i problemach w C5
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16210
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

21 Maj 2021, 08:16

Kao napisał(a):bo bym smyrnął niezłą historyjkę i wadach konstrukcyjnych i problemach w C5

To dawaj, bądź odważny :D
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10361
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

21 Maj 2021, 09:20

Odwagi nie brakuje, jedynie nie chce się drukować ale zrobię to dla Ciebie
1. Zawias hydro
Bardzo miękki, jeszcze można przeboleć na autostradzie chodz też odczucia słabe ale jak Cię bujnie w zakręcie np to jest strach w oczach a o mieście to nawet nie wspomnę bo jest jak na łóźku wodnym. Tak mamy przycisk ''sport'' :naughty: (chodz nie wiem dlacego to się tak nazywa) usztywniamy zawieszenie ale wtedy jest za twarde, czuć każdą nierówność a na dziurach to aż zaciskasz zęby i masz wrażenie że właśnie przebiłeś opony.
-Awarie zawiasu
wybijające się tuleje amortyzatora (oczywiście tulei samych nie da się kupić więc całe amory do wymiany.
Cieknące amortyzatory tył
Korozja wężyków od hydro ( 1 szt 600 zł)
Na samym końcu trzeba więdzieć jak postępować z tym zawieszeniem chociażby przy zmianie kół bo można doprowadzić do uszkodzenia.
2. Skrzynia biegów automatyczna
Połączenie tego to jakaś kpina, spalanie o ok 1-1.5 litra więcej niż w manualu, słabo rozłożony moment obrotowy bo nawet po silniku 180 konnym mocy nie czuć za bardzo, skrzynia zmienia biegi dopiero przy około 3 tyś obr. więc przy rozpędzaniu jest poprostu wycie silnika przez 5-6 biegów. Zdarzają się mocne szarpnięcia między zmianą z R na D i odwrotnie.
3. Wnętrze
Dla mnie po pierwszym zamknięciu drzwi auto jest do dyskwalifikacji, przecież one tak tłuczą jakby nie miały totalnie żadnych uszczelek, wyobraż sobie jak teściowa jebe drzwiami..... no to teraz masz wyobrażenie.
Do wybory masz jazdę albo z włączoną klimą albo w nagrzanym aucie, tak są szyby elektrycznie odsuwane ale gdy je odsuniesz to jest taki huk że się jechać nie da, coś na zasadzie jak w innych autach ktoś odsuwa szybę z tyłu to tutaj jest też tak z przodu.
Ergonomia wnętrza :shock: a raczej jej brak kto wymyślił sterowanie radiem z prawej strony? a co było by lepsze to nie jesteś w stanie obsłużyć tego jednym ruchem palca bo masz np głośność u góry a zmiana stacji u dołu więc musisz oderwać rękę od kierownicy, a jaka jazda jest jak chcesz odebrać tel albo zmienić głośność w radiu na zakręcie. W ogóle możesz mieć to auto dłuższy czas a i tak zamiast na drogę to patrzysz na kierownice i szukasz odpowiedniego przycisku. Ja do dziś dalej nie wiem gdzie się radio wyłącza. Jak dobrze mi się zdaje to w x7 nie ma już możliwości słuchania z płyty.
Pamięć kierowcy też jest kpiną, możesz zapamiętać sobie ustawienia foteli, klimy, radia ale lusterek już nie :x no cud inżynierii :mrgreen:
Bagażnik elektryczny, pomijam że czasami w niewiadomych przyczyn nie chce się otwierać tylko pipczy to jak już się otworzy i np zostawisz go na kilka minut to już go nie zamkniesz, musisz odpalić, zgasić auto i dopiero działa.
Jest jeszcze wiele pierdoł do opisania jak i ciekawych rozwiązań jak np tłumik w jednym kawałku więc aby zrobić FAP musisz go rozcinać i spawać więc nie dość że koszta fapów nie są małe bo do niego kosztują to jeszcze robocizna na kilka godzin Np łożysko koła to robota na kilka godzin no ale usterki zwyczajowe to już osobny temat
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16210
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

21 Maj 2021, 18:19

Dzięki za liczne uwagi o Insigniach i C5. Przyznam, że tego drugiego brałem pod uwagę, jednak po zwiększeniu budżetu do ponad 50K (przy prawdziwej okazji nawet przeboleję 58K) doszedłem do wniosku, że nie chcę brać samochodów innych niż z najnowszych generacji (z wyjątkami).

Zastanawiają mnie jednak te niepochlebne opinie o przecież stosunkowo młodych autach dość wysokiej klasy. Czy naprawdę jest tak źle z tymi modelami?

Czy zakładając, że trafię na normalnie eksploatowane auto i używając go w dalszym ciągu normalnie mogę liczyć że jednak poza standardowym zużyciem i awariami, które przeciętnemu kierowcy 2-3 razy w życiu się zdarzyły dociągnę do 200K na blacie w miarę bez stresu?

Wracając do aut - rozglądam się za: Insignią A FL, Insignią B, Mondeo Mk5, Renault Talismanem, Peugeot 508FL, Kia Optima III i IV, Mazda 6 III (niechętnie).

Prawie na pewno odrzucam: Superba, Passata, Exeo, Avensisa, C5, starsze limuzyny Volvo.

Do potencjalnego rozważenia: SUV-y z segmentu D 2015+, Nowsze SUV-y Volvo (chyba nie ta półka cenowa), Volvo XC 90 I (ładny, choć lekko przerażający rozmiarami).

Pytanie czy w tych kategoriach, które podałem powinienem na coś konkretnego zwrócić uwagę?

Kolejne pytanie dotyczy źródła zakupu. Generalnie celuję w auto krajowe. Bardzo ostrożnie dopuszczam jednak opcję sprowadzenia na zamówienie np. przez autotesto. Stąd kilka pytań:

1. Czy warto zainteresować się ofertą komisów dealerskich? Czy auta w takich komisach i w dość młodych rocznikach są bezpieczniejsze niż kupowane prywatnie/od handlarza?
2. Czy warto brać pod uwagę auta sprowadzane sprzedawane w komisach dealerskich?
3. Czy warto brać pod uwagę sprowadzenie przez autotesto? Jeśli tak to ile orientacyjnie taka usługa może kosztować?
coldpl7
Nowicjusz
 
Posty: 8

21 Maj 2021, 19:07

coldpl7 napisał(a):1. Czy warto zainteresować się ofertą komisów dealerskich? Czy auta w takich komisach i w dość młodych rocznikach są bezpieczniejsze niż kupowane prywatnie/od handlarza?


I tak każde musisz dokładnie sprawdzić w ASO więc raczej nie skupiałbym się na salonie PL bo to ci mega ograniczy wybór a wcale nie oznacza lepszego stanu. Do tego niestety krajowe egzemplarze to w dużej części golasy.
Możesz też zerknąć na poleasingówki, np. https://www.master1.pl/

coldpl7 napisał(a):2. Czy warto brać pod uwagę auta sprowadzane sprzedawane w komisach dealerskich?


Komisy dealerskie raczej nie sprzedają aut spoza PL

coldpl7 napisał(a):3. Czy warto brać pod uwagę sprowadzenie przez autotesto? Jeśli tak to ile orientacyjnie taka usługa może kosztować?


Ceny masz na stronie autotesto. Na pewno dobra opcja kiedy nie masz większego pojęcia o motoryzacji i/lub masz daleko do sprzedawcy. Nie warto jechać np. 300km w jedną stronę, płacić za paliwo, płacić za wizytę w serwisie, że już o żarciu na cały dzień nie wspomnę kiedy ktoś na miejscu ogarnie to profesjonalnie za kilka stów
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

21 Maj 2021, 19:47

Dzięki za odpowiedź - w przypadku auto test nie chodziło mi o sprawdzenie, ale o sprowadzenie zza granicy. Mają taką usługę stąd pytanie czy warto.

Co do komisów dealerskich i aut zagranicznych to już widziałem takie auta (bodajże z Włoch i Belgii) ;).
coldpl7
Nowicjusz
 
Posty: 8

21 Maj 2021, 21:06

Jak chcesz z Włoch czy Francji to brać pod uwagę tylko ze znikomym przebiegiem
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16210
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4