REKLAMA
Wymienić na opony zimoweO tym jednym, jak pokazują statystyki, każdego roku kierowcy w większości pamiętają. Kto zaś nie wymienia opon letnich na zimowe, używa opon całorocznych. Desperatów próbujących jakoś przemknąć się przez zimowe miesiące na oponach letnich jest w Polsce niewielu i oby zniknęli całkowicie, ponieważ jedynym efektem takiego postępowania jest stwarzanie realnego i poważnego zagrożenia na drodze.
Opony letnie w żaden sposób nie nadają się do jazdy zimą, nawet gdyby była to zima całkowicie bezśnieżna. O tym, że nie powinny być stosowane w miesiącach zimowych, decyduje zarówno ich bieżnik – stworzony z myślą o nawierzchni suchej lub zalewanej opadami deszczu – jak i rodzaj mieszanki dostosowany do temperatur powyżej 10℃. Dlatego pierwszą rzeczą, jaką każdy powinien zrobić ze swoimi oponami letnimi, gdy jesień na dobre już rozgości się na naszych drogach, jest wymiana ich na dobrej jakości "zimówki".
Umyć i zakonserwować
Macie już wymienione opony, na kołach lśnią piękne "zimówki", a co z oponami letnimi? Najgorszym rozwiązaniem jest zapakowanie ich do jakiegoś worka i rzucenie gdzieś w kąt na strychu lub w piwnicy. Jeśli naprawdę zależy Wam na swoich oponach letnich i chcecie, aby woziły Was bezpiecznie przez kilka długich lat, zaraz po ich zdjęciu powinniście je przede wszystkim dokładnie umyć.
Mycie opon letnich można przeprowadzić jeszcze przed wymianą ich na "zimówki", ale tak czy inaczej warto obejrzeć je ponownie, gdy będziecie mieć już swobody dostęp do wszystkich ich zakamarków. Opony letnie myjemy standardowo, ale dokładnie. Oczyszczenie ich z zabrudzeń to dobry początek, ale bardzo ważne jest również to, aby następnie usunąć z bieżnika wszelkie wbite pomiędzy klocki kamyki, szkło czy inne ciała obce. Przy okazji zbadajcie oponę w poszukiwaniu pęknięć lub innego typu uszkodzeń. Zwróćcie uwagę na stan barków oraz ścian bocznych. Być może podczas wymiany doszło do uszkodzenia opony, o czym również powinniście jak najprędzej się dowiedzieć. A co z konserwacją opon letnich? Czy używanie na nich specjalnych kosmetyków ma teraz sens? Być może, choć nie ma z tym co przesadzać. Najważniejsze i tak będzie ich prawidłowe przechowywanie.
Przechować do kolejnego lata
Opony letnie – jeśli nie są już zużyte i nie trzeba ich zastąpić nowym kompletem – przydadzą Wam się dopiero na wiosnę. Do tego czasu musicie je jakoś przechować. W zasadzie to nie „jakoś”, a prawidłowo, co oznacza przestrzeganie następujących zasad:
- opony umieszczamy w szczelnych workach lub specjalnych pokrowcach;
- opony należy przechowywać w miejscu, w którym nie będą narażone na oddziaływanie słońca, zwłaszcza promieni UV;
- wilgotność w pomieszczeniu, w którym przechowywane są opony, nie może przekraczać 70%;
- przechowywane opony nie mogą znajdować się w pobliży źródeł ciepła, a temperatura w pomieszczeniu powinna wynosić od 5 do 25℃;
- podczas przechowywania opon, należy trzymać je z dala od wszelkich substancji chemicznych oraz od urządzeń mogących wytwarzać ozon, takich jak silniki elektryczne generatorów czy sprężarek.
Kupić!
Ten punkt wielu z Was może najbardziej zaskoczyć. Kupować opony letnie jesienią? Po co? Otóż po to, aby zapłacić za nie mniej. Gdy kończy się sezon, zaczynają się przeceny i wyprzedaże. Producenci i hurtownie starają się pozbyć niesprzedanego do tej pory towaru, żeby przygotować miejsce na kolejne partie. Ten moment to prawdziwe żniwa dla każdego kierowcy, który szuka opon naprawdę dobrej jakości, ale po cenie niższej niż przez większość roku. Kupując opony letnie jesienią lub zimą (o ile zimą są jeszcze zapasy interesujących Was modeli), macie okazję dostać opony klasy premium w cenie opon klasy średniej. A kupując je u nas, na iParts.pl (kliknij: https://www.iparts.pl/opony/opony,LETNIE,sezo.html), macie również gwarancję jakości, pewność szybkiej dostawy i najlepszą możliwą obsługę. Nic, tylko korzystać!
źródło: artykuł sponsorowany | autor: Redakcja
