Strefa zamieszkania i ograniczenie do 30km/h - bezpieczniej?

06 Lis 2013, 12:31

Badania przeprowadzone w Holandii pokazały, że zamiana obszaru zabudowanego, w którym obowiązuje limit prędkości do 50 km/h na strefę zamieszkania (30 km/h) zmniejsza liczbę wypadków średnio o 25%. Niezbędne jest wprowadzenie jednocześnie innych środków wymuszających ograniczenie prędkości, takich jak progi spowalniające czy zwężenia ulic.

Tworzenie takich stref wpisuje się także w założenia bezpieczeństwa zrównoważonego (Sustainable Safety), gdyż wpływa również na poprawę jakości życia mieszkańców: ogranicza hałas, redukuje emisję spalin i ułatwia np. przechodzenie przez ulicę. (źródło: SWOV, Zones 30: urban residential areas)

"Ograniczenia prędkości czy progi spowalniające często denerwują kierowców, ale coraz więcej Polaków potrafi postawić bezpieczeństwo i komfort życia współobywateli ponad na przykład dojechanie parę minut szybciej do pracy" mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.

Progi spowalniające są najbardziej skutecznym sposobem ograniczenia prędkości. "Nawet ci, którzy nie zareagowaliby na zakaz w postaci znaku drogowego, stosują się do niego, gdy zobaczą progi spowalniające przynajmniej w trosce o własny samochód" zauważają trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Prawo nakazuje oznakowanie progów spowalniających zarówno pionowe, jak i poziome, więc kierowca ma czas na wyhamowanie i bezpieczne pokonanie przeszkody.

Niezwykle istotne jest odpowiednie rozplanowanie dróg na obszarze, który w przyszłości ma być strefą zamieszkania np. przy okazji budowy nowych osiedli. Najlepiej sprawdza się układ z ograniczonym dostępem, który w odpowiedni sposób uwzględni drogi bez przejazdu. Skróci to całkowitą długość dróg, a co za tym idzie – koszty związane z ich budową oraz w sposób naturalny wpłynie na zmniejszenie ruchu pojazdów wewnątrz strefy.

"Trzeba pamiętać, że w takiej strefie pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo" dodają trenerzy.

Jakie jest Wasze zdanie na temat takiego ograniczenia oraz progów spowalniających w strefie zamieszkania?
Naszym zdaniem jeżeli już montowane są progi spowalniające to powinny być dosyć długie o łagodnych podjazdach.

Nie powinno być możliwości montowania progów spowalniających które są węższe od rozstawu kół samochodu, a są takie spotykane w terenie zabudowanym. Można przez nie jadąc nisko zawieszonym samochodem uszkodzić chociażby miskę olejową, chłodnicę czy też układ wydechowy!
Ciekawostka: przykład progów spowalniających trochę szerszych od tych o których piszę ale na tyle wąskich że autobusy (na podstawie własnej obserwacji) i samochody ciężarowe spokojnie je biorą w środek i nic sobie nie robią z ograniczenia które jest tam postawione. Link do ulicy Filipiny Płaskowickiej na Ursynowie w Warszawie gdzie została taka sytuacja zaobserwowana (niestety na zdjęciu nie ma jeszcze widocznych progów spowalniających ale widać pasy przy których zostały zamontowane).

źródło: Renault
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3786
Zdjęcia: 13085
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

07 Lis 2013, 10:01

W Polsce z tego co pamiętam, to prędkość w strefie zamieszkania wynoski 20 km/h.
Redakcja napisał(a):Badania przeprowadzone w Holandii pokazały, że zamiana obszaru zabudowanego, w którym obowiązuje limit prędkości do 50 km/h na strefę zamieszkania (30 km/h) zmniejsza liczbę wypadków średnio o 25%

Redakcja napisał(a):Jakie jest Wasze zdanie na temat takiego ograniczenia oraz progów spowalniających w strefie zamieszkania?

Tak jest - pozamieniać obszar zabudowany na strefy zamieszkania i poustawiać fotoradary na drogach a w krzakach i za budkami przystanków autobusowych niech chowają się policjanci z Iskrami. Polska stanie w jednym wielkim korku, ale będzie bezpieczniej. A to ważne. Do pracy trzeba będzie wyjechać 2 godziny wcześniej, a do domu wrócimy 2 godziny później.
Co do progów zwalniających w strefie zamieszkania - komu to potrzebne skoro i tak trzeba jechać tam nie więcej niż 20 km/h :?:
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

10 Lis 2013, 11:52

Nie dziwi mnie specjalnie, że zmniejszenie prędkości spowodowało spadek wypadków. Idąc tym tropem, jeżeli ustawimy prędkość poruszania się pojazdów na 0 km/h, to wypadków nie będzie w ogóle.

Jeżeli chodzi o progi zwalniające. Zdecydowanie lepsze są długie, takie, aby samochód mógł na nią wjechać i zjechać, a nie garby. Można byłoby się zastanowić nad "podwyższeniem" przejść dla pieszych, tak aby na każdym przejściu dla pieszych był próg zwalniający. Do tego każde przejście powinno być dodatkowo oświetlone.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

10 Lis 2013, 12:54

Dishman napisał(a):Można byłoby się zastanowić nad "podwyższeniem" przejść dla pieszych, tak aby na każdym przejściu dla pieszych był próg zwalniający.

Niestety, to tylko pobożne życzenie, niemożliwe do zastosowania ze względu na przepisy obowiązujące w tej chwili.. Progu zwalniającego nie można montować tam gdzie jeździ miejska komunikacja, a to chyba 90% obszaru zabudowanego..
Można zastosować próg wyspowy, taki z PDP ale to chyba koszty odstraszają, rzadko je widać..
PROGI">PROGI
Dishman napisał(a): każde przejście powinno być dodatkowo oświetlone.

Tak tu się zgadzam i popieram ..
Redakcja napisał(a):Prawo nakazuje oznakowanie progów spowalniających zarówno pionowe, jak i poziome

Niedoczytane prawo ?? W strefie zamieszkania PZ nie muszą być oznakowane przecież..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

10 Lis 2013, 16:36

silvo44 napisał(a):Można zastosować próg wyspowy, taki z PDP ale to chyba koszty odstraszają, rzadko je widać..
PROGI

Taki jaki jest na rysunku 8.1.7 z przejściem dla pieszych.
Kiedyś jechałem z Kazimierza Dolnego na Lublin i pamiętam, że po drodze były właśnie takie wysepki z przejściami dla pieszych z kostki brukowej.
Do tego przed każdym przejściem dałbym pasy chropowate, tak, aby kierowca wiedział wcześniej, że za chwilę będzie na przejściu dla pieszych. Dobrze jest też dać sygnalizator żółty mrugający z informacją o pieszych i jak wspomniałem wcześniej oświetlenie nad każdym przejściem, niezależnie od tego czy są latarnie przy drodze, czy nie.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

23 Lis 2013, 19:53

Czasami w obszarze zabudowanym po prostu nie da się jechać więcej niż 30 na godzinę.
Kacperus
Nowicjusz
 
Posty: 11
Auto: Honda Civic
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback

24 Lis 2013, 09:31

Kacperus napisał(a):nie da się jechać więcej

Da się, to tylko Twoje subiektywne odczucie.. :yes: :lol:
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

25 Lis 2013, 08:55

Akurat co do stref zamieszania to progi zwalniające i ograniczenia prędkości zbytnio mi nie przeszkadzają. Widzę, że w Holandii sporo eksperymentują z prawem drogowym, powinniśmy zwrócić baczną uwagę na ten kraj.
Ander
Początkujący
 
Posty: 56
Prawo jazdy: 05 05 2008
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Suzuki Swift
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

25 Lis 2013, 20:45

Ok, a powie mi ktoś czym się różni strefa zamieszkania od obszaru zabudowanego? Bo niestety nie wiem, W obecnym prawie w strefie zamieszkania ograniczenie wynosi 20km\h aprzynajmniej tak mi się wydaje. :o
Sensei
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 112
Prawo jazdy: 01 01 2003

26 Lis 2013, 10:51

Sensei napisał(a):powie mi ktoś czym się różni strefa zamieszkania od obszaru zabudowanego?

Nie, nie powiemy Ci.. :lol: :lol:
Skoro masz PJ to powinieneś wiedzieć.. Albo zajrzyj do PoRD art. 2/19 i 20, i przeczytaj definicje obu - zobaczysz jakie są różnice.. Przyda się też przeczytanie opisów znaków D-40 i 42 .. :yes: :yes:
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

29 Lis 2013, 16:10

Dokładnie - tajemnica ukryta jest w znakach :wink:
Ander
Początkujący
 
Posty: 56
Prawo jazdy: 05 05 2008
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Suzuki Swift
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

29 Lis 2013, 21:10

Dzięki Panowie :roll:
Sensei
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 112
Prawo jazdy: 01 01 2003

29 Lis 2013, 23:32

Moim zdaniem absurdem w miastach jest walenie stref uspokojonego ruchu gdzie się da (i tam gdzie się nie da też...). Skrzyżowania równorzędne często utrudniają płynny ruch, bo widoczność na nich jest zerowa. I tam gdzie teoretycznie by można przejechać na prawie trzeba hamować prawie do zera w poszukiwaniu teoretycznych samochodów z prawej :/
bborowka
Nowicjusz
 
Posty: 17
Miejscowość: Oleśnica

01 Gru 2013, 16:00

bborowka napisał(a): Skrzyżowania równorzędne często utrudniają płynny ruch, bo widoczność na nich jest zerowa.


I bardzo dobrze, że po kilkudziesięciu latach wracają takie skrzyżowania. Z racji tego że się wydają niebezpieczne, są właśnie bezpieczne. Powód jest prozaiczny. Ludzie na nich bardzo uważają.
Tomasz
Tom01
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 74
Prawo jazdy: 10 02 1986
Auto: Jeep
Rok produkcji: 2009

02 Gru 2013, 15:37

Tom01 napisał(a):Ludzie na nich bardzo uważają.

Tylko wtedy, gdy rozumieją o co chodzi..
A tu niestety nie..

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


Ani tu..

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011