Strefa zamieszkania a pierwszeństwo na skrzyżowaniu

30 Lip 2009, 20:14

Witam jako nowy użytkownik

Szukałem w sieci i przepisach, nie wychodzi mi nic wprost czarno na białym, że tak lub tak. Wyciągam wnioski z ogólnych zapisów i obserwacji, jednak nie jestem pewien ich prawidłowości. Proszę więc o Wasze opinie.

Otóż w samym zapisie przepisu o strefie nic nie ma na temat pierwszeństwa przejazdu. W samej strefie nie ma również żadnych znaków typu "ustąp pierwszeństwa" czy "droga z pierwszeństwem" (przynajmniej w żadnej ze znanych mi kilku). Wyciągam więc wniosek, że obowiązuje tam zasada pierwszeństwa prawej strony. Obserwuję jednak na co dzień, że prawie wszyscy jeżdżą tam zgodnie z zasadami obowiązującymi przed wprowadzeniem strefy. Lub sami intuicyjnie przypisują pierwszeństwo bardziej prostej lub szerszej drodze. Dzisiaj zostałem o mało co staranowany przez radiowóz jadący właśnie tak "na pamięć - po staremu". Zacząłem mieć więc wątpliwości jak to jest z tym pierwszeństwem - bo przecież przynajmniej oni powinni wiedzieć i jechać prawidłowo. Być może oni wiedzieli, a to ja źle interpretowałem przepisy.

Pomóżcie proszę rozwiać moje wątpliwości, za co z góry dziękuję.
Now
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Oświęcim

30 Lip 2009, 22:17

Jeżeli chodzi o jazde wewnątrz strefy to obowiązują zasady ogólne, tj. nie ma znaków-> skrzyżowanie równorzędne. Jednakże jak sam zauważyłeś, czasami zdarza się tak że jakiś miejscowy zwyczaj daje pierwszeństwo inaczej niż to wynika z przepisu.

Btw. też mam pytanie. Mianowicie w paru miejscach u siebie w mieście zauważyłem coś takiego- jade sobie, jest skrzyżowanie- i ja jadę na drodze z pierwszeństwem, ale nie ma żadnego znaku informującego o tym(a że mam pierwszeństwo to wiem stąd że reszta ma znak ustąp pierwszeństwa). I właśnie pytanie, czy jest jakaś zasada, która w takim wypadku przyznaje mi pierwszeństwo gdy nie ma znaku informującego o tym?- bo ja takiej nie znam ;) Żeby nie było wątpliwości, pierwszeństwo mam na 100%, tylko brak jest znaku. Nikt znaku nie wyrwał itp, nie ma go tam już odkąd pamiętam.
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

31 Lip 2009, 09:53

eaxene napisał(a):ale nie ma żadnego znaku informującego o tym

Znaku o drodze z pierwszeństwem nie musi być na każdym skrzyżowaniu, bo go skrzyżownie nie odwołuje.
Ostatnio edytowany przez menajev, 01 Sie 2009, 08:59, edytowano w sumie 1 raz
menajev
Początkujący
 
Posty: 115
Prawo jazdy: 01 01 2001

31 Lip 2009, 12:58

to odrazu dam cały obraz drózki tej;)
Wjeżdzam na nią skręcając w prawo z drogi idącej z pierwszeństwem- jest to droga podporządkowana, po chwili jest skrzyżowanie równorzędne i potem to o które mi chodzi, także nigdzie nie ma znaku pierwszeństwa :) no i to mnie właśnie zastanawia :)
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

03 Sie 2009, 08:55

menajev napisał(a):
eaxene napisał(a):ale nie ma żadnego znaku informującego o tym

Znaku o drodze z pierwszeństwem nie musi być na każdym skrzyżowaniu, bo go skrzyżownie nie odwołuje.


To znaczy, że skrzyżowanie nie odwołuje wszystkich znaków ? To jakie odwołuje, a jakie nie ? Czy o tym kierowca decyduje ? Z informacji jakie wyniosłem z kursu (już ładne parę lat temu), to skrzyżowanie odwołuje wszystkie znaki drogowe (łącznie z ograniczeniem prędkości - należy o tym pamiętać), czyli przy każdym opisywanym wyżej skrzyżowaniu powinien stać znak pierwszeństwa przejazdu. Niestety, kierowca w polsce jest zobligowany do czytania wszystkich znaków na skrzyżowaniu (nie tylko ustawionych w jego kierunku jazdy).
radziwil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 17
Miejscowość: Wrocław

03 Sie 2009, 10:29

radziwil napisał(a):Z informacji jakie wyniosłem z kursu (już ładne parę lat temu), to skrzyżowanie odwołuje wszystkie znaki drogowe

To na fachowym kursie widzę byłeś... (ale masz pamięć słabą).

Skrzyżowanie odwułuje ograniczenie prędkości, 'jednokierunkowość', zakaz zawracania, zakaz używania sygnałów dźwiękowych, zakaz wyprzedzania i najprawdopodobniej jeszcze kilka rzeczy, ale w tym momencie nie pamiętam.
menajev
Początkujący
 
Posty: 115
Prawo jazdy: 01 01 2001
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Land Cruiser
    Historia tego modelu sięga lat 50. ubiegłego wieku. Wtedy to został zaprezentowany przez Toyotę model BJ – zgrabna terenówka, która sprawdzała się w trudnym terenie. Zalety samochodu – prosta konstrukcja ...

03 Sie 2009, 12:11

menajev napisał(a):
radziwil napisał(a):Z informacji jakie wyniosłem z kursu (już ładne parę lat temu), to skrzyżowanie odwołuje wszystkie znaki drogowe

To na fachowym kursie widzę byłeś... (ale masz pamięć słabą).

Skrzyżowanie odwułuje ograniczenie prędkości, 'jednokierunkowość', zakaz zawracania, zakaz używania sygnałów dźwiękowych, zakaz wyprzedzania i najprawdopodobniej jeszcze kilka rzeczy, ale w tym momencie nie pamiętam.


Widzę, że też słabą pamięć masz ... :-) Może jakiś link mówiący o tym, że skrzyżowanie nie odwołuje pierwszeństwa przejazdu ???
radziwil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 17
Miejscowość: Wrocław

18 Sie 2009, 22:49

Witam,
Wszystko jest wyjaśnione w Dz.U. z 2002 r. nr 170; poz. 1393 - ROZPORZĄDZENIE MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH l ADMINISTRACJI w sprawie znaków i sygnałów drogowych
np.: "§32.2 Jeżeli zakaz wyrażony przez znaki B-25, B26, B29, B33, B-36, B37 i B-38 nie jest uprzednio odwołany znakiem oznaczającym koniec zakazu, to obowiązuje on do najbliższego skrzyżowania; nie dotyczy to skrzyżowania na drodze dwujezdniowej, na którym wylot drogi poprzecznej znajduje się tylko z lewej strony i nie ma połączenia z prawą jezdnią."
Odnośnie tych znaków zakazu już znalazłem cytat.
A odnośnie znaki D-1 "droga z pierwszeństwem" nie musi być powtarzany przed każdym skrzyżowaniem, ale może być przypominany znakiem D-1 tylko o mniejszych wymiarach.
Zakończenie drogi z pierwszeństwem może być wyrażone znakiem A-7 "Ustąp pierwszeństwa" jednakże bardzo często przed znakiem A-7 wstawia się jeszcze znak D-2 "koniec drogi z pierwszeństwem" tak więc nie możemy powiedzieć że skrzyżowanie odwołuje znak D-1 ponieważ tak nie jest.

Jeśli ktoś mówi że skrzyżowanie odwołuje wszystkie znaki to jest w błędzie, bo jeśli by tak było to znak D-42 "początek obszaru zabudowanego" odwoływało by pierwsze skrzyżowanie i można by było jechać znów jak poza obszarem zabudowanym - chodzi mi tu o prędkość.


Odpowiadając na wcześniejsze pytanie odnośnie "strefy zamieszkania" znak D-40 "koniec strefy zamieszkania"
Bierzemy "Prawo o ruchu drogowym" czyli Dz.U. z 2005 Nr 108 poz. 908 z późniejszymi nowelizacjami.
"Oddział 2
Włączanie się do ruchu

Art. 17.1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:

1) na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania;
...
2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu."

Tak więc wyjeżdżając ze strefy zamieszkania jesteśmy włączającymi się do ruchu i musimy ustąpić pierwszeństwa innym pojazdom lub uczestnikom ruchu.



Pozdrowienia GolSam.
GolSam
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Grodzisk Maz.

19 Sie 2009, 19:31

@ up
Co do odwoływania znaków to masz oczywiście racje:) kolega który tego nie wie musi się czasem pewnie gubić na niektórych skrzyżowaniach.

A co do dalszej części-> na poczatku napisałem to samo co Ty- ale zwróć uwagę że kolega opisuje sytuację wewnątrz strefy zamieszkania.
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

19 Sie 2009, 20:47

To że jesteśmy w strefie zamieszkania nie zwalnia nas z przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Nawet na prywatnej posesji musimy przestrzegać przepisów ruchu drogowego, np:
Nawet na prywatnym polu jeśli jadą dwa ciągniki rolnicze i ich ruchy kolidują ze sobą pierwszeństwo ma znajdujący się z prawej strony, bo w przypadku kolizji lub zagrożenia ruchu drogowego organ nadzorujący może wkroczyć - nawet na prywatną posesję.

Czyli w strefie zamieszkania jeśli są znaki to stosujemy się do znaków jeśli jest skrzyżowanie na którym pierwszeństwo nie jest określone znakami to stosujemy zasady ogólne (pierwszeństwo z prawej stron)
Pozdrowienia GolSam
GolSam
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Grodzisk Maz.

20 Sie 2009, 09:14

A to już napisaliśmy że trzeba przestrzegać przepisów w strefie zamieszkania:) ale na prywatnej posesji przepisy ruchu drogowego nie obowiązują- dobrze piszesz że miały by w takim przypadku jaki opisałeś zastosowanie, jednak nie obowiązują one same z siebie tylko poprzez analogie.
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

22 Sie 2009, 10:10

Na prywatnej posesji nie obowiązują ale w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego organ nadzorujący ruch może wkroczyć (nawet na prywatną posesję) i ukazać niestosującego się do przepisów - jak znajdę na to przepis to podam, niedawno o tym czytałem.
GolSam
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: Grodzisk Maz.

22 Sie 2009, 16:18

hmmm.. art. 1 ust 2 kodeksu drogowego- jednak jest to w kodeksie, także miałeś jednak racje :) jakoś mnie się pokiełbasiło :)
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

08 Wrz 2009, 12:23

Witam.
A co powiecie jeżeli zjeżdżam z drogi na drogę (w skrzyżowanie) gdzie na wjeździe znajduje się znak D-40 (strefa zamieszkania) a na drodze (w skrzyżowaniu) z prawej strony stoi znak D-46 (droga wewnętrzna) i na drodze na wprost również stoi znak D-46 (droga wewnętrzna) natomiast na drodze po lewo nie widnieją żadne znaki (cały czas mowa o skrzyżowaniu). W takim przypadku wg. mnie wjeżdżając na skrzyżowanie od znaku D-40 i skręcając w lewo mam pierwszeństwo ponieważ samochody z prawej strony i na wprost włączają się do ruchu. Mam rację czy nie ?
Guideon
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Polska

23 Lip 2010, 21:00

A propo strefy zamieszkania mam pytanie, jeżeli ja wyjzdzam ze strefy zamieszkania na droge prostopadla do mojej z pierszeństwem i ktoś na tej drodze wyprzedza na skrzyżowaniu ze mna to podczas kolizji ze mna wina lezy po mojej stronie? inaczej mowiac jezeli ja wyjezdzam ze strefy zamieszkania a ktos wyprzedza na drodze jest kolizja to wina jest moja? POZDRAWIAM:D
Adamas723
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Pyrzyce