SUV - do 110tyś - nowy czy używany?

23 Lut 2017, 20:39

Witam,
mam pewien dylemat i nie wiem co lepsze, dlatego liczę na porady :)

Mam zamiar kupić auto, mój budżet to 110tyś zł i jestem zdecydowany, że ma to być SUV. Przeglądam oferty nowych, ale również auta używane.
Jeżeli chodzi o nowe to wybór ograniczyłem do: Peugeot 3008 (wersja 2017) lub Mazda CX-5
W przypadku używanych przyznam, że w tym budżecie można pójść o wiele wyżej - 4 lub 5 letni Range Rover Evoque [link do oferty na Allegro wygasł]
- 5 letnie Infiniti FX30d [link do oferty na Allegro wygasł]

Jak myślicie? Co według Was jest sesnowniejsze?
poshbilly
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Opel

23 Lut 2017, 21:01

Jak kupisz w Radomiu to na 100% nie będziesz zadowolony :ok:
W sumie ciężko tutaj coś doradzić, bo nie napisałeś nic szczególnego (oprócz modeli, które Cię interesują). Nie wiemy np, czy bardziej interesuje Cię znaczek na masce, czy koszty eksploatacji. Nie wiemy jak długo chcesz jeździć autem, jakie robisz przebiegi etc etc...
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14094
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

23 Lut 2017, 21:25

Co do szczegółów - autkiem chcę pojeździć do 4 lat przy rocznych przebiegach ok. 10tyś km.
Jeżeli chodzi o koszty eksploatacji - to ile palą nie ma to dla mnie znaczenia (byle nie 30l na setkę :)
poshbilly
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Opel

24 Lut 2017, 00:03

Skoro takie małe przebiegi to celuj w benzynę - koszty eksploatacji diesla mogą niemile zaskoczyć.
Jeśli miałbym taką kwotę do wydania, to z powyższych propozycji kupiłbym Infiniti :ok: ciekawy design, nie jeździ tego dużo po ulicy, prowadzenie niemal sportowe i technika godna zaufania (benzyna z Nissana 370z). Evoque jak dla mnie taki babsko - hipsterski, 3k8 sprawia wrażenie niezbyt solidnego (oczywiście nie chodzi tu o stereotypu wobec marki) i z lekko przekombinowanego, CX-5 też trochę kobieca.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14094
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

24 Lut 2017, 12:58

co masz na myśli pisząc "koszty eksploatacji diesla mogą niemile zaskoczyć"?

I w ogóle dzięki za porady :)
poshbilly
Nowicjusz
 
Posty: 4
Auto: Opel

24 Lut 2017, 13:07

poshbilly napisał(a):koszty eksploatacji diesla mogą niemile zaskoczyć


Jak padnie koło dwumasowe albo wtryski to trzeba "ścielić" grubą kasę, żeby to ogarnąć :)
SM18
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 11
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Bydgoszcz
Prawo jazdy: 04 02 2003
Auto: Dacia Logan I
Silnik: 1.4MPI 75KM
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2005
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czym tak naprawdę jest tuning samochodów?
    Zakup nowego samochodu to dla wielu osób bez wątpienia ważne wydarzenie. Dla każdego oznacza ono jednak co innego. O ile dla większości z nas nowy samochód to po prostu środek transportu do pracy, sklepu czy ...
    Toyota Hilux w nowej wersji Black Bison
    Japońska firma WALD International po raz kolejny opracowała pakiet tuningowy do samochodu Toyoty. Tym razem fachowcy od tuningu wzięli na warsztat pick-upa marki i stworzyli model Hilux Sports Line Black Bison Edition. Rasowa ...

24 Lut 2017, 13:09

Ja bym prędzej celował w nowe. Jak ktoś sprzedaje po 3-5 latach premium, to raczej o nie nie dbał, albo to flota. A tak, masz spokój i wiesz co masz.

Oczywiście możesz szukać zadbanych, tylko tak w ramach przykładu powiem że widziałem typa który sprzedawał rocznego dustera 1000zł niżej niż nówka z salonu. Tak dbał i tak cenił że praktycznie nic nie chciał opuścić. Ludzie nie są głupi i za darmo dobrego nie oddadzą. Tak samo; bogaty jest bogaty bo dobrze zarządza budżetem a nie trwoni na lewo i prawo.

Nie twierdzę że infinity/RRevo są złe, ale dać tyle kasy za używanego to trochę dużo.
kalam
Nowicjusz
 
Posty: 36
Prawo jazdy: 16 06 1995
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: brak

24 Lut 2017, 13:36

kalam napisał(a):Oczywiście możesz szukać zadbanych, tylko tak w ramach przykładu powiem że widziałem typa który sprzedawał rocznego dustera 1000zł niżej niż nówka z salonu. Tak dbał i tak cenił że praktycznie nic nie chciał opuścić. Ludzie nie są głupi i za darmo dobrego nie oddadzą. Tak samo; bogaty jest bogaty bo dobrze zarządza budżetem a nie trwoni na lewo i prawo.

Nie twierdzę że infinity/RRevo są złe, ale dać tyle kasy za używanego to trochę dużo.


Sprzedawać można ale sprzedać to inna śpiewka. wielkość budżetu jest sprawą wtórną i jak w każdym innym przypadku ogranicza się do wyboru lepsza nowa corsa czy czteroletni passat. więc RR czy Infiniti to trochę inny suw niż 3008. i nie chodzi tu o możliwości przewozowe czy ilość miejsca bo ta co prawda podobna ale jakość wykonania, prowadzenie postrzeganie i niestety koszty serwisu. To tak jakby porównywać czy lepszy nowy superb czy jednak trzy letnie audi a6. Ja bym wybrał to drugie ale to zależy od człowieka i jego strachu przed zakupem używki
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

24 Lut 2017, 13:42

Po kolei:
poshbilly napisał(a):co masz na myśli pisząc "koszty eksploatacji diesla mogą niemile zaskoczyć"?
Poleca przeczytać publikację jednego z naszych stałych forumowiczów :ok: https://www.forumsamochodowe.pl/czy-na-pewno-stac-cie-na-diesla-vt88824.htm
SM18 napisał(a):Jak padnie koło dwumasowe albo wtryski to trzeba "ścielić" grubą kasę, żeby to ogarnąć
tu nawet nie chodzi o dwumasę, bo w większości będą to automaty, ale cała reszta + fakt, że na krótkich dystansach spalanie nie będzie małe trochę boli.
kalam napisał(a):Ja bym prędzej celował w nowe. Jak ktoś sprzedaje po 3-5 latach premium, to raczej o nie nie dbał, albo to flota. A tak, masz spokój i wiesz co masz.
masz trochę racji, ale tylko trochę :ok: zasadniczo jest tak, że ci świadomie kupujący mityczne "premium" nie wiążą się z autem jak przeciętny Kowalski na 10 lat czy aż odpadną koła, ale zazwyczaj jak skończy się leasing na ich działalność, po gwarancji czy po prostu jak wyjdzie nowy model/kolejny lifting to sprzedają i biorą nowe. Nie są to jakieś populusy, których sprzedaż po 2-3 latach faktycznie jest dziwna.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14094
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004