Terenowe auto do dłubania i przeróbki za małe pieniądze.

22 Lut 2015, 11:45

Witam Szanownych forumowiczów
To mój pierwszy post na forum. Pojawił się w mojej głowie pomysł na auto-zabawke. Tzn. Auto do dłubania ale nie mówię tu o poważnych usterkach układu napędowego. Nie mam wielkiego doświadczenia jako mechanik ale dłubanie, lakierowanie i mniejsze problemy raczej nie są mi obce.
Przejdźmy jednak do meritum. Piszę z pytaniem jakie auto docelowo w teren ( błoto, podjazdy, lasy, nie rajd dakar czy wymagające tory offroadowe ), które po naprawach nie będzie bardzo awaryjne kupie za małe pieniążki. Auto ma być do zabawy i dłubania, nie będzie nastawione na przejeżdżanie ogromnych dystansów, raczej tyle by dojechać do odpowiedniego lasu, tam się pobawić i wrócić. Głównym kryterium jest cena, auto musi mieć sztywny dach ( nie plastikowe zamienniki ) i nie może być krótkie, musi być pakowne.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź

22 Lut 2015, 12:31

Bardzo dobrym pomysłem w takim przypadku będzie Suzuki Gitara lub jeszcze lepiej Samuraj

ich konstrukcja jest bardzo prosta, ale przede wszystkim są bez awaryjne

22 Lut 2015, 12:37

to suzuki odpada

bo i krótkie i z plasticzanym dachem i niepakowne

co to są małe pieniądze?
frontera
monterey
starsze pajero

to powiedzmy będą mniejsze pieniądze, ale za małą kasą niestety idzie też nienajlepszy stan techniczny

BTW po lesie nie wolno jeździć

22 Lut 2015, 12:50

Czy ja wiem czy to są jakieś przeszkody wobec auta do zabawy

kwestia interpretacji
Niedawno miałem zajawkę na Samuraja do jazdy na co dzień, ale jak zobaczyłem tą "przestrzeń" wewnątrz od razu mi przeszło

22 Lut 2015, 12:57

WIem że po lesie nie wolno jeździć, chodzi mi o teren na którym moge jeździć tu nie ma o czym wspominać

Małe pieniądze no to najlepiej jak by się udało tak coś do 5 tysięcy znaleźć.
Co do wyboru to owszem samuraj odpada to fakt jest za mały. Myślałem nad czymś pokroju jeepa cheeroki tyllko no nie konkretnie to auto bo nie znajduje nic na moją kieszeń

22 Lut 2015, 13:01

ja tu widzę tylko jedną opcje:
[link do oferty na Allegro wygasł]

22 Lut 2015, 13:05

Spójrz na dach. Musi być metalowy i sztywny nie ma innej opcji. To jeden z podstawowych warunków zaraz po cenie...

Dodam że jestem z okolic wrocławia. Może ewentualnie ktoś przejeżdżając gdzieś zobaczy po drodze autko godne uwagi

22 Lut 2015, 13:13

z tego co wiem są i uazy z twardym dachem, natomiast w teren jak i do wszelkiego rodzaju przeróbek nadają się perfekcyjnie. ten jest fajny tylko że trochę drogo i w dzisiejszej sytuacji politycznej trochę przypał takim jeździć.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

22 Lut 2015, 13:15

NO po za tym że 3-krotnie przekracza mój budżet to faktycznie jest fajny

22 Lut 2015, 13:27

Przecież UAZ to komunistyczna, awaryjna, paliwożerna, wbrew pozorom delikatna, pozbawiona jakiegokolwiek komfortu przemieszczania się...kupa

bardziej komfortowy od niego jest upadek ze schodów
Miałem wątpliwą przyjemność przejażdżki takim autem, wprawdzie krótkiej, ale opuściłem ten wóz z wielką radością

22 Lut 2015, 13:29

świetny komentarz ^ ^ A co w kontekście tematu powiecie na opla frontere starszego ? Jest jeszcze jakiś chevrolet ale właśnie nie mogę skojarzyć modelu...

To chevrolet blazer. Ktoś miał styczność ? jakieś opinie ?

Poza tym dodam że jestem z okolic Wrocławia, ale dojechanie gdzieś nie stanowi problemu.

22 Lut 2015, 17:14

@mike1735 widać że nie wiesz o czym piszesz UAZ to fabryka i modeli ma sporo to jak byś powiedział że chevrolet się nei nadaje bo jeździłś laceti a to kupa straszna i w teren nie pojedzie ;p
mówiąc UAZ trzeba dodać model bo Tiger, czy Patriot to auta klasy PajeroIII lub Toyoty 90/120
podawany tu nawet Hunter nie ma nic wspólnego (poza ogólnymi wymiarami i ramą) z poczciwą starą 469tką, no i pomijając ten mały fakt rzeczone cherokee w tej cenie nie będzie o wiele mniej awaryjne

spalanie mają podobne

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
niewiele przekracza budżet, cherokee ma jedną wadę, brak ramy

22 Lut 2015, 17:24

pocieszny napisał(a):@mike1735 widać że nie wiesz o czym piszesz UAZ to fabryka i modeli ma sporo

I biorąc pod uwagę budżet kierownika pewnie mike1735 myślał o wszystkim tylko nie o 469

A tak właściwie to ile razy widziałeś w terenie pozostałe produkty UAZa...

mike1735 napisał(a):Przecież UAZ to komunistyczna, awaryjna, paliwożerna, wbrew pozorom delikatna, pozbawiona jakiegokolwiek komfortu przemieszczania się...kupa

Zgadzam się w 100% bo jeżeli znowu ktoś nie preferuje tej całej otoczki pierdziele..nia o jeżdżeniu tylko skupia się na jeżdżeniu to GAZ/UAZ jest syfem...