Avalon to kolejna, dość nudna, olbrzymia Toyota. Wygląda jak wielki, pluszowy i ciepły fotel. Wystarczy w nim usiąść, niczym nie musimy się przejmować. Zajmując pozycje w kokpicie nowej S-Class czujemy się niczym w wahadłowcu: wszędzie jakieś guziczki, ekrany i systemy wspomagające. Tutaj mamy po prostu wygodę, niczym nie zmącony komfort. Po prostu jedziemy przed siebie, ni czym się nie przejmując. Ci, którzy marzyli, by w takim fotelu podróżować teraz mogą kupić Avalona. Nie zapominajmy też o mocnym V6 pod maską.. i statusie najtrwalszej Toyoty w historii. V6-tka od Toyoty zapewnia Avalonowi bardzo dobrą dynamikę: limuzyna świetnie wykorzystuje swoją moc. Przy tym jest to trwały i niezawodny silnik. Jak wszystkie amerykańskie motory nie klasyfikuje się do grupy ekonomicznych, ale można łatwo temu zaradzić instalując dobrą instalację gazową.
Wyposażenie: Cóż, w tej kwestii Toyota się nie popisała. Jako że auto było sprzedawane wyłącznie na rynku amerykańskim, to i wyposażenie aut jest adekwatne. Jak wiemy, w USA klienci nie należą do zbyt wymagających: podstawą przy wyborze auta jest tam komfortowe zawieszenie i ilość miejsca we wnętrzu. Kwestie takie jak ilość nowoczesnych dodatków czy spalanie są drugorzędne, jeśli nie całkowicie nieistotne. Dlatego też do podstawowej wersji nie można było nawet dokupić skórzanej tapicerki. A skoro tak, to nie warto się nawet pchać w pojazd z tak wielkim silnikiem: podobny luksus przy rozsądnych kosztach zapewni Toyota Avensis. Zupełnie inaczej wygląda kwestia w przypadku topowej wersji tego modelu: Limited standardowo otrzymała.. a zresztą sami zobaczcie:
Awaryjność: Avalon w swojej ojczyźnie uchodzi za najmniej problematyczny model tej firmy. Firmy uchodzącej w Polsce za synonim niezawodności i trwałości. Jest w tym dużo prawdy: owszem, nie zaprzeczam, że zdarzały się takie porażki, jak Avensis drugiej generacji, ale ogólnie są to nudne i solidne auta. Wracając do Avalona: nie ma żadnych podstaw, które pozwalały by kwestionować zasadność zakupu zadbanego egzemplarza. Może za wyjątkiem dość trudno-dostępnych części zamiennych. Ale i na tym polu Toyota nie odnosi porażki: wiele podzespołów dzieli ona z modelem Camry, który przez jakiś czas był nawet sprzedawany w Polsce.
Koszty: Biorąc pod uwagę bardzo niski poziom usterkowości nie ma mowy o dużych pieniądzach. Nie licząc zakupu, bo Avalon mocno trzyma cenę w swojej ojczyźnie. W Polsce model z 2005/2006 można kupić za około 40 000 zł. Ale trzeba się mocno napocić, żeby znaleźć jakikolwiek egzemplarz. Oczywiście pozostaje kwestia spalania, ale jak już wspominałem: niewysilone V6 dobrze współpracuje z instalacją gazową.
Żółta naklejka PLK PKP - krzyż św. Andrzeja Być może nie wszyscy wiedzą, że w roku 2018 PLK PKP zapoczątkowało akcję " żółta naklejka PLK " O co chodzi? O ważną rzecz, ratującą zdrowie a nawet życie. Jak wszyscy uczestnicy ruchu drogowego wiedzą, a przynajmniej ...
Toyota Corolla AE86 "Hachi-Roku" (1983–1987) To najsłynniejsza, kultowa odmiana. Uwieczniono ją nawet w japońskiej mandze, a następnie w serialu anime, "Initial D". To historia młodego chłopaka, który przeżywa swoje przygody za kierownicą tylnonapędowego modelu ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.