Vectra B Przewody zapłonowe, zerwane

31 Mar 2007, 18:51

Jestem posiadaczem Vectry 1.6, 8 letniej, bez instalacji gazowej. Niedawno przerwal mi sie przewod zaplonowy, ten najdluzszy, dziwne bo byl przerwany w dwoch miejscach naraz. ( 5 cm od kopulki i 5 cm od koncowki nakladki na świece) Jak zajrzalem pod maske to poprostu tak sobie lezal.

Wymienilem kable na nowe, pojezdzilem 2 tyg i zauwazylem ze najdluzszy przewod zaczyna sie przerywac, w odleglosci 5 cm od swiecy, zalozylem izolacje i pojezdzilem 2 dni. Przewod przerwal sie do konca w miescu 5 cm od kopulki.

Zaznaczam ze zagladalem pod maske 2 dni przed i nie widzialem zadnych innych uszkodzen.

Pomoze ktos? Nie bede przeciez kupowal kabli co 2 tyg. Moge przeslac zdjecie.

31 Mar 2007, 19:35

a niedotyka ten przewod do katalizatora czasami i sie przerywa choci mi o ten odcinek przy swiecy

31 Mar 2007, 20:02

Nie nic nie dotyka, jest umiejscowiony w tych zaczepach jakie sa przy silniku.

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

31 Mar 2007, 22:11

Świeca jest do bani. Wymień świece i powinno być git.

31 Mar 2007, 23:12

Dzieki, w poniedzialek wymienie swiece i tak juz byly planowane do wymiany, kurde ale podwojna kasa za kabel:(

To jakas wadliwa swieca moze powodowac urywanie kabla? Jak to sie moze dziac?

02 Kwi 2007, 18:52

Snagi napisał(a):a niedotyka ten przewod do katalizatora czasami i sie przerywa choci mi o ten odcinek przy swiecy

Raczej do kolektora, a nie do katalizatora.

Ten jest za daleko.

03 Kwi 2007, 08:39

A po mojemu to wygląda na myszo-szczura... Kiedyś też mi gryzonie kable załatwiły - wqurzające to, ale czasem się zdarza... Najgorsze, że było to na noclegu jakieś 20 km od najbliższej siedziby ludzkiej

Ale od czego są buty - po 13 godzinach byłem z kablami spowrotem przy aucie (jakieś 3 godziny go szukałem w lesie...

)...