1. Ja posiadając skrzynię automatyczną przy wzroście 182cm siedzę dość blisko kierownicy (nie jeżdżę na pół-leżąco jak wielu kierowców). Wtedy z tyłu ilość miejsca jest dość duża dla osoby o podobnym wzroście. Ogólnie to auto dla 4-osób.
2. Nigdy nie słyszałem o regulacji luzu zaworowego w silnikach Volvo R5. Nawet na
forum Volvo o tym nie słyszeli:
https://volvoforum.pl/viewtopic.php?t=69287Wniosek jest taki, że szybciej auto zajeździsz niż będzie trzeba regulować ten luz.
3. Każdy silnik Volvo współpracuje dobrze z LPG.
4. Do 20 tysięcy można kupić przedliftowe Volvo. Polift tylko bieda wersja z 2.4 140KM (ale też może być nieciekawe).
5. Jeśli chodzi o jakość wykończenia to u mnie podczas dotykania skrzypi schowek w podłokietniku - (w polifcie jest zupełnie) inny i uchwyt drzwi kierowcy. Poza tym jest ok.
6. Wyciszenie jest bardzo dobre.
Przejrzałem aktualne ogłoszenia i oto moje wnioski:
-wszystkie auta z turbo (2.4T, T5, R) to złomki,
-najłatwiej kupić zadbane 2.4 140KM - nie ma co narzekać na moc, gdyż za 600-800zł można w profesjonalnym warsztacie podnieść moc na 170KM.
-w Polsce bardzo dużo jest S60 z Wielkiej Brytanii z przełożoną kierownicą - najczęściej z silnikiem 2.0T.
Skomentuję kilka przykładowych "rodzynków":
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]Z zewnątrz ładny, ale tunel środkowy i łatany fotel kierowcy o przebiegu w granicach 300-400 tysięcy km, a nie 138.
Tak (prawdopodobnie) wygląda środek auta przy przebiegu 442 tysiące:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]