Witam mam pytanie odziedziczyłem samochód po bracie Renault Scenic II 1.9 dCi 2005 rok miarka była ulamana do zmierzenia poziomu oleju a nie wiedziałem o tym wlałem olej pojechałem 1,5 km od.domu gdy wracałem auto zaczęło mocno kopcić białym dymem,po wyciągnięciu kluczyka był na wysokich obrotach jak i po wyciągnięciu akumulatora,gdy się okazało że miarka była pęknięta od pomiaru oleju spuściłem cały olej okazało się że było ok. 2 litry za dużo zalałem na nowo 4 litry i odpaliłem auto z początku trochę przykopcił ale po chwili się unormowało po jakiś 5 minutach na wolnych obrotach auto samo wskoczyło na najwyższe obroty i masakrycznie zaczął kopcić,że nic nie było widać,gdy udało mi się go zgasić pod osłona silnika znalazłem to niżej zdjęcie od czego to może być ? Podkładka miedziana i 3 kawałki żeliwa mi wygląda że to od silnika a wy jak myślicie i doradzcie coś jak możecie
Tak jak pisze @Kao wygląda to na jakieś elementy bloku silnika coś w tym rodzaju. Przy tak dużych kawałkach patrząc od spodu na silnik powinieneś być w stanie szybko zlokalizować skąd one pochodzą.
Lexus UX – porównanie wymiarów z NX i RX Podczas tegorocznych targów motoryzacyjnych w Genewie zadebiutował Lexus UX. Pierwszy kompaktowy crossover Lexusa określany jest jako najmniejszy i najbardziej przyjazny do miasta. Jak wyglądają jego rozmiary na tle ...
Toyota RAV4 2.5 Hybrid i-AWD - test spalania Zaprezentowana w 1994 roku, pierwsza generacja RAV4 dała początek segmentowi SUV-ów. Obecnie w sprzedaży jest najnowsza, piąta generacja, oferująca rekordową przestrzeń dla pasażerów oraz aż 580 l dla ich bagażu. ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.