Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

04 Paź 2010, 19:56

Jak wygląda sprawa z wyprzedzaniem (na drodze 2 pasmowej 2 kierunkowej) rozpoczętym normalnie na linii P1 (lub P6) lub P3 z linią przerywaną po stronie własnego pasa ruchu, które zostaje zakończone na linii P4 (podwójnej ciągłej) lub P3, gdzie linia przerywana jest po stronie przeciwnego pasa ruchu (z przeciwnego pasa mogą wyprzedzać). Czy jest to łamanie przepisów przez wyprzedzającego czy jest to dozwolone ?? No i czy można za to dostać mandat ??

[link wygasł]
[link wygasł]

§ 86. pkt 4.
Znak P-3 „linia jednostronnie przekraczalna” oznacza zakaz przejeżdżania przez tę linię od strony linii ciągłej i najeżdżania na nią, z wyjątkiem powrotu po wyprzedzaniu na położony przy linii przerywanej pas ruchu zajmowany przed wyprzedzaniem.

04 Paź 2010, 22:01

zagłębiak napisał(a):§ 86. pkt 4.
Znak P-3 „linia jednostronnie przekraczalna” oznacza zakaz przejeżdżania przez tę linię od strony linii ciągłej i najeżdżania na nią, z wyjątkiem powrotu po wyprzedzaniu na położony przy linii przerywanej pas ruchu zajmowany przed wyprzedzaniem.

Sam zapytałeś i sam sobie odpowiedziałeś

05 Paź 2010, 11:28

Witam!
A moim zdaniem to jest tak, że jak zacząłeś wyprzedać na linii przerywanej (dla Ciebie), to i tak musisz zakończyć manewr, choćby nawet na linii ciągłej. Ale ktoś mi kiedyś mówił (chyba instruktor nauki jazdy), że musimy/powinniśmy zakończyć manewr wyprzedzania przed linią ciągłą... Wyobraźmy sobie drogę prostą, a przed nami zakręt. Na prostej jest linia przerywana, jak wiadomo przed zakrętami (niewidocznymi) są linie ciągłe. I raczej są one malowane ok 100 metrów przed zakrętami i raczej jest to odległość, gdzie już powinno się zakończyć manewry wyprzedzania, bo inaczej może być niebezpiecznie. I chyba nawet ktoś kiedyś dostał mandat za zakończenie manewru na linii ciągłej (chyba "Uwaga-Pirat" na TVN Turbo) - tyle że ja mówię o tzw. podwójnej ciągłej. Czy tak samo ma się sprawa w pojedyńczą linią ciągłą? Wolę nie sprawdzać i kończyć manewry przed liniami ciągłymi

Pozdrawiam!

05 Paź 2010, 14:12

zagłębiak napisał(a):§ 86. pkt 4.
(...)z wyjątkiem powrotu po wyprzedzaniu na położony przy linii przerywanej pas ruchu zajmowany przed wyprzedzaniem.

Przeczytajcie dokładnie ten paragraf. Jest jasno i logicznie ustanowione, że powrócić na swój pas można, nawet kiedy już zacznie się linia ciągła

Nie może być inaczej. Wyobraźmy sobie sytuację. Zaczynamy wyprzedzanie na przerywanej, jesteśmy na przeciwnym pasie i nagle zaczyna się linia ciągła o której nie mogliśmy wcześniej wiedzieć. Co wtedy? Wsteczny i cofamy się do przerywanej? Powrót na swój pas jest więc możliwy niezależnie od oznaczeń.

05 Paź 2010, 15:36

Kierunkowskaz tam jest napisane " na położony przy linii przerywanej pas ruchu zajmowany przed wyprzedzaniem."
Czyli jeśli linia przerywana jest po stronie przeciwnego pasa ruchu na którym się wtedy znajdujemy (czyli wyprzedzanie jest dozwolone dla jadących z naprzeciwka) to chyba łamiemy przepisy.

05 Paź 2010, 19:55

zagłębiak napisał(a): tam jest napisane " na położony przy linii przerywanej pas ruchu zajmowany przed wyprzedzaniem."

Jasno napisane

Nie kombinuj za dużo tylko czytaj ze zrozumieniem. Myślenie na drodze jest bardzo pożądane ale kombinowanie nie bo można przekombinować

05 Paź 2010, 21:14

Fotosik 1 - przede wszystkim jest źle narysowana linia przerywana - na rysunku jest narysowana linia P1, a powinna być narysowana P6. Ale przyjmując, że jest to linia P6, następnie linia P3 - samochód niebieski nie może wjechać na lewy pas, samochód zielony, który zaczął wyprzedanie na lini P6 może powrócić na prawy pas - czyli może przejechać linię ciągłą, ponieważ od strony samochodu jest linia przerywana.
Fotosik 2 - tu równiez jest narysowana linia P1, a powinna być narysowana P6. Samochód niebieski nie może wjechać na lewy pas, natomiast samochód czerwony zaczyna popełniać wykroczenie - nie może wyprzedzić samochodu niebieskiego - zbliża się albo do wzniesienia, albo do skrzyżowania albo do zakrętu oznaczonego znakiem. W przepisach nic nie ma napisane, że nie moze wyprzedzać przy tej linii, ale póki ona jest, to nie może jest przekroczyć, czyli musiałby jechac cały czas lewym pasem aż się ona skończy, ponieważ nie może zjechac na prawy pas.. A ta linia kończy się zazwyczaj własnie w miejscach, o których wspomniałem, czyli tym samym oznacza zakaz wyprzedzania.

05 Paź 2010, 21:55

A ja mam pytanie, jak rozumiecie "powroty" na zakazie? Rozpoczynamy manewr wyprzedzania na przerywanej, a kończyć musimy już na dla naszego kierunku jazdy ciągłej. Pytanie takie, czy wiedząc, że skończymy manewr wyprzedzania na ciągłej linii możemy w ogóle zacząć manewr wyprzedzania? Jeżeli tak, to manewr ten można zaczynać niemal przy końcu linii przerywanej, a cały manewr przeprowadzić na zakazie (linii dla naszego pasa ciągłej).

06 Paź 2010, 10:28

Linii ciągłej nie wolno przekraczać. Jak inaczej można to rozumieć? Jak chcesz kończyć wyprzedzania na lini ciągłej, skoro jej nie można przejechać? Mowa oczywiście o lini P2 lub P4 ewentualnie P3.
Ale oprócz tego, że na jezdni jest jedna z tych linii, to zazwyczaj jest znak zakazu wyprzedzania albo zakaz ten wybika z przepisów np. oznakowany zakręt, skrzyżowanie itd.

06 Paź 2010, 11:19

Nie można przekraczać ciągłej żeby wrócić na swój pas?

06 Paź 2010, 16:43

Jeżeli nie jest to linia P3 to nie wolno - Z reguły tak jak pisałem jak jest linia ciągła to jest zakaz wyprzedzania.

06 Paź 2010, 18:24

Kierunkowskaz napisał(a):Nie można przekraczać ciągłej żeby wrócić na swój pas?

Ja to rozumiem w ten sposób, aby zakończyć wyprzedzanie przed ciągłą linią.

Pamiętam program "Uwaga Pirat" w którym kierowca osobówki wyprzedzał TIRa, rozpoczął manewr na przerywanej i skończył na przerywanej. Haczyk polegał na tym, że w międzyczasie było przejście dla pieszych, a jak wiadomo przed przejściem jest podwójna ciągła.
Mimo, iż tłumaczył się, że przejścia dla pieszych podczas rozpoczynania manewru wyprzedzania nie widział, zorientował się dopiero w połowie TIRa. Mówił, że hamować nie chciał, bo widział, że za nim jedzie samochód (jak się okazało z wideorejestratorem), więc dodał gazu.

07 Paź 2010, 11:14

Jeżeli zaczynasz wyprzedzać na przerywanej to musisz skończyć to wyprzedzanie przed linią ciągłą, bądz przed ajkimkolwiek znakiem, który tego wyprzedzania zabrania. I nie koniecznie musi to być znak zakazu wyprzedzania. Zakaz wyprzedzania oznacza również znak np. niebezpieczny zakręt w prawo lub w lewo. Mimo, że jest to znak informacyjny, jest też to znak, który zakzuje wyprzedzania ( mowa o drodze jaka jest w temacie ).

07 Paź 2010, 16:08

MotoAlbercik o 1 sytuacji piszesz, że pojazd może po wyprzedzaniu powrócić. To co powiedzieć o tej części kodeksu: "z wyjątkiem powrotu po wyprzedzaniu na położony przy linii przerywanej pas ruchu zajmowany przed wyprzedzaniem."

Chyba wszystko jasne. Wyprzedzający w powyższej sytuacji jedzie pod prąd, a linia przerywana jest dla jadących tamtym pasem. Wyprzedzającego obowiązuje linia chyba dla jego pasa, więc ciągła.

07 Paź 2010, 17:19

No właśnie - ciekaw byłem, kto pierwszy zauważy mój błąd...
Oczywiście jest tak jak zauważyłeś - na rys. 1 pojazd zielony nie może wyprzedzać niebieskiego, ponieważ dla jego kierunku ruchu jest już linia ciągła. Inna sytuacja by była, jakby ta linia przerywana była po prawej stronie linii ciągłej. Za pomyłkę przepraszam - specjalnie tego nie poprawiałem.

Zakonczenie wyprzedzania na linii P4 lub P3 (1 sytuacja)

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum