Zakup auta na zagraniczną firmę a akcyza

24 Maj 2020, 08:51

Hej wszystkim, jestem tu nowy.
Noszę się z zamiarem zakupu auta typu DODGE RAM rocznik 2019. Oglądałem kilka aut i ogólnie jestem bardzo konkretny. Jednakże tych aut w polsce jest mało a jeśli są to przeważnie niechlujnie naprawione po różnych kolizjach.

Postanowiłem zakupić auto za granicą, prawie nowe. Tutaj pojawia się problem wysokiego euro, akcyzy i VATU. Rejestruję pod ten cel firmę w państwie europejskim i tam będę miał swoje osobowe auta. Mam kilka pytań do osób, które mają w tym doświadczenie.

1. Z uwagi na to, że chcę kupić auto szybko a zagraniczna firma jeszcze się nie zarejestrowała to czy mogę kupić auto na polską firmę (by ktoś mnie nie uprzedził) a jak tylko zagraniczna firma się zarejestruje to sprzedać do tej nowej firmy? Czy tak uniknę akcyzy?
W przepisach napisano, że na opłacenie akcyzy jest 14 dni od sprowadzenia auta do Polski ale czy ktoś to na granicy ewidencjonuje?
2. Mam też jedną ofertę za granicą, która nie ma w sobie podatku VAT, więc zastanawiam się też by kupić takie auto w cenie brutto (odpowiednik umowy kupna sprzedaży) i zapłacić w Polsce akcyzę. Tutaj VAT nie będzie bolesny bo go w cenie nie ma, no i pytanie czy auto osobowe na firmę można wliczyć całkowicie w koszt? Bo VAT to wiem, że albo kilometrówka albo 50% VAT. Ale co z wliczeniem go w koszt na zasadzie amortyzacji?

Dziękuję i pozdrawiam :)
hemi1000
Nowicjusz
 
Posty: 3

24 Maj 2020, 09:18

hemi1000 napisał(a):pytanie czy auto osobowe na firmę można wliczyć całkowicie w koszt?
Jeśli wartość początkowa Twojego samochodu przekracza kwotę 150 000 zł, nie zaliczysz do kosztów podatkowych całej wartości odpisu amortyzacyjnego. Będzie on księgowany w koszty firmy proporcjonalnie. Poniżej tej granicy z tego co wiem można wliczyć całą kwotę.
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 9774
Zdjęcia: 34

24 Maj 2020, 10:15

hemi1000 napisał(a):Z uwagi na to, że chcę kupić auto szybko a zagraniczna firma jeszcze się nie zarejestrowała to czy mogę kupić auto na polską firmę (by ktoś mnie nie uprzedził) a jak tylko zagraniczna firma się zarejestruje to sprzedać do tej nowej firmy? Czy tak uniknę akcyzy?
W przepisach napisano, że na opłacenie akcyzy jest 14 dni od sprowadzenia auta do Polski ale czy ktoś to na granicy ewidencjonuje?


Kupić możesz ... ale z akcyzą to już dosyć ryzykowne kombinacje są... jeżeli samochód będzie przewieziony na teren Polski i będzie on minimum 30dni to musisz zapłacić akcyzę.
Na złożenie deklaracji AKC-U jest 14 dni od dnia przekroczenia granicy, i 30 dni na jego zapłatę.
Jeżeli sprzedasz taki samochód do zagranicznej firmy to ewentualnie możesz ubiegać się o zwrot akcyzy...ale na jakich konkretnie zasadach..musisz dopytać..napewno trzeba to bardzo dobrze udokumentować, oraz przy znacznych kwotach a automatu będziesz miał kontrolę u Urzędu Celnego.
Na granicchach oczywiście są kontrole i samochody spisują...aczkolwiek nie wiem czy wszystkie...na pocz. roku przed pandemią była taka akcja ...spisywali samochody, kto wiezie, do kogo, przebiegi,i czy akcyza jest zapłacona też to później sprawdzali....jak jest teraz ? niewiem .
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Maj 2020, 10:28

hemi1000 napisał(a):2. Mam też jedną ofertę za granicą, która nie ma w sobie podatku VAT, więc zastanawiam się też by kupić takie auto w cenie brutto (odpowiednik umowy kupna sprzedaży) i zapłacić w Polsce akcyzę. Tutaj VAT nie będzie bolesny bo go w cenie nie ma, no i pytanie czy auto osobowe na firmę można wliczyć całkowicie w koszt? Bo VAT to wiem, że albo kilometrówka albo 50% VAT. Ale co z wliczeniem go w koszt na zasadzie amortyzacji?


Po pierwsze przy tak młodym aucie i sprzedaży na umowę to oferta z góry podejrzana...może być tzw. wałek na VAT..także uważałbym.
Jeżeli jesteś przedsiębiorcą to VATu się nie bój bo VAT i tak jest podatkiem który się odlicza, więc zakup legalnie od firmy w cenie netto 0% vat, i doliczenie u nas 23% to lepiej wtedy wygląda..pozatym vat i tak idzie do odliczenia...wiadomo trzeba go zapłacić ale za czasem go "skompensujesz"
Samochód się amortyzuje .. więc całości nie wliczysz od razu w koszty, jest wyjątek w tym roku bodajże auto tylko nowe i 150 000zł.

Co do odliczeń VATU na eksploatację i paliwo to są 2 progi.

-100% odliczenia VAT ale trzeba zgłosić auto do US i prowadzić kilometrówkę, auto tylko na cele firmowe,
-50% VAT cele mieszane (prywatne i służbowe)

Dodatkowo w koszty netto to 3 progi 100%,75%, i 20% od wydatków na eksploatację i paliwo.
W zależności do jakich celów auto, jak rejestrowane, i czy prowadzisz kilometrówkę czy nie.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Maj 2020, 11:47

Nie zrozumiałem. Docelowo auto ma być na firmę polską? Czy szykujesz firmę zagraniczną i na nią ma być auto?
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10350
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

24 Maj 2020, 13:38

Ja zrozumiałem że gość rejestruje firmę np. w czechach czy innym kraju tylko po to żeby kupić samochód bo nie chce płacić vatu i akcyzy....to jest jakieś mind-fuck jakby tak było.
A chyba tak jest bo pisze że chce rozliczać się w polsce, pisząc o 50% stawki vat.

Ale luzie mają fantazję. jeżeli auto będzie użytkowane w polsce to i tak prędzej czy później zaraz się jakiś urząd przyczepi.

Tak nawiasem mówiąc czy kolega wie że jeszcze musi mieć numer BDO sprowadzając samochód na firmę i rozliczyć się z opłaty produktowej ? pewnie nie wie.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Maj 2020, 13:47

andrewb25 napisał(a):Ja zrozumiałem że gość rejestruje firmę np. w czechach czy innym kraju tylko po to żeby kupić samochód bo nie chce płacić vatu i akcyzy....to jest jakieś mind-fuck jakby tak było.


Gdybyś miał sobie kupić np. lambo i za zarejestrowanie go w PL wiązałoby się z zapłaceniem pięciocyfrowej sumy samych podatków to już by to nie było mind fuck'iem
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

24 Maj 2020, 13:54

Oj tam, oj tam, nie porównujmy lambo za 2-3 czy 5 mln zł do rama za 150 000zł... gdzie raptem 27 000zł akcyzy w firmę wrzucam do amortyzacji ...więc nawet lepiej bo nie płacę podatku dochodowego.

U nas zawsze to taka domena polskości ...kupić tanio i nic nie płacić i nie dokładać, oszukać na wszystkim czym się da.
Pozatym na takiego RAM to i tak ma gów...ny budżet bo za dobrego trzeba zapłacić bez mała podwójnie. a tutaj jeszcze się szczypie na podatkach. :?

Swoją drogą odnośnie lambo było takie kiedyś modne :lol:

https://natemat.pl/53161,masowy-przekre ... ic-tysiace
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Maj 2020, 15:50

Dzięki za odpowiedzi.

Wartość pojazdu to 250 tys netto. Są też po 250 tys na umowę kupna/sprzedadaży i w drugim przypadku to już warto myślę zapłacić akcyzę i zarejestować w Polsce. W pierwszym wolałbym za granicę. Oczywiście, że w Polsce można prowadzić kilometrówkę ale mając kilka aut poprostu nie chcę się w to bawić bo spółkę za granicą i tak posiadać będę do prowadzenia biznesu. Auto jest przy okazji.

Co do BDO to mam zgłoszone do podstawowej działaności. Sprowadzając auto trzeba wykonać dodatkowe opłaty?

Sprawa druga, są też egzemplarze delikatnie uszkodzone z atrakcyjną ceną od osób prywatnych więc nie doliczają VATu i takie auto warto kupić nawet na polską firmę. Pytanie tylko jak wtedy liczony jest podatek akcyzowy jeśli auto jest delikatnie uszkodzone?

Pozdrawiam.
hemi1000
Nowicjusz
 
Posty: 3

24 Maj 2020, 15:54

hemi1000 napisał(a):Pytanie tylko jak wtedy liczony jest podatek akcyzowy jeśli auto jest delikatnie uszkodzone?


W teorii rzeczoznawca i płacisz od wyceny
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

24 Maj 2020, 16:13

ale zaraz zaraz jeżeli zakupisz auto na spółkę i na umowę to czy nie jest tak że tak czy inaczej musisz doliczyć VAT 23% ? z tego co się orientuję w przypadku pełnej księgowości tak jest, albo tak było...trzeb by było zapytać księgowego.
Tak więc czy netto czy na umowę wtedy ...bez znaczenia.

hemi1000 napisał(a):Co do BDO to mam zgłoszone do podstawowej działaności. Sprowadzając auto trzeba wykonać dodatkowe opłaty?


Tak do urzędu marszałkowskiego ... trzeba się rozliczyć z opon, oleju , baterii i akumulatora to taka bzdura no ale trzeba lub można zlecić to organizacji odzysku.
Koszt przy takim większym samochodzie plus minus 200-300zł pewnie.
Bo kara od 5000 do 1 mln zł.

Jeszcze jest pytanie gdzie ten samochód będzie wykorzystywany w PL czy za granicą, bo jakoś nie mogę pojąć sytuacji że auto zarejestrowane na zagraniczną firmę a rozliczane w polskim urzędzie skarbowym ? to chyba nie przejdzie :lol:
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

24 Maj 2020, 16:41

Auto chcę kupić albo na swoją polską firmę albo zagraniczną. Będzie użytkowane w polsce a zakupu dokonam tam gdzie to korzystniej.
Zakup auta na zagraniczną firmę ma takie utrudnienie, że autem trzeba jeździć na przeglądy do kraju, w którym jest rejestracja.

Co do jeszcze tego termunu zapłaty akcyzy. Płaci się ją w terminie 14 dni od sprowadzenia auta. Ale jak oni to weryfikują? Gdybym kupił auto na polską firmę a po miesiącu sprzedał na zagraniczną to skąd mogli by wiedzieć, że auto było w Polsce? No chyba, że spisują na granicy. W takim przypadku auto można też wziąć na plandekę by nie rzucało się w oczy.

Druga sprawa, granice są otwarte? Można jechać i swobodnie w Niemczech kupić auto?
hemi1000
Nowicjusz
 
Posty: 3

24 Maj 2020, 16:57

hemi1000 napisał(a):Co do jeszcze tego termunu zapłaty akcyzy. Płaci się ją w terminie 14 dni od sprowadzenia auta.


Pisałem powyżej 14 dni jest na złożenia deklaracji, a 30 dni na zapłatę podatku akcyzowego..liczone od dnia powstania obowiązku podatkowego czyli inaczej mówiąc od daty przekroczenia granicy.

hemi1000 napisał(a):Ale jak oni to weryfikują?


spokojnie...kiedyś na pewno Ci to zweryfikują. A Ty Sam zadeklarujesz kiedy powstał obowiązek :lol:
UC to teraz KAS, czyli Urząd Celno-Skarbowy.
Więc w przypadku jakiejkolwiek kontroli US będą to na pewno sprawdzać :lol: urzędnik jednym kliknięciem sobie to sprawdzi.

Pozatym jeżeli auto natrafi na taką kontorlę na granicy to przypilnują tego dokładnie, plandeka tutaj nic nie da :mrgreen:

hemi1000 napisał(a):Druga sprawa, granice są otwarte? Można jechać i swobodnie w Niemczech kupić auto?


Firmowo tj. służbowo nie ma problemu ja cały czas sprowadzam nawet w pandemii się przywoziło

Prywatny wyjazd = 14 dni kwarantanny

hemi1000 napisał(a):Gdybym kupił auto na polską firmę a po miesiącu sprzedał na zagraniczną to skąd mogli by wiedzieć, że auto było w Polsce? No chyba, że spisują na granicy.


Myślisz że urzędnika będzie to obchodzić? To Ty masz udowodnić że auta nie było w Polsce itp a nie że ktoś będzie się domyślał.
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie