Zjazd z ronda na czerwonym

24 Cze 2012, 20:44

Mam pytanie odnośnie czerwonego światła na rondzie.

Mamy takie rondo:

jazdą dajmy na to od dołu przejechałem pierwszą część ronda i chcąc już skręcić w lewo zapala się czerwone światło i co teraz ?

Kilka lat temu jak zdawałem egzamin, na kursach uczono że jeżeli z prawej strony pojazdy jeszcze nie ruszyły, lub nic tam nie jedzie można śmiało jechać w lewo ( w żadnym wypadku prosto) tylko i wyłącznie w lewo jak zdążymy to po skręcie dalej już prosto a jak nie to czekamy na kolejne zielone na wprost.

Kiedyś nawet policja stała przede mną i trąbiła na samochód przede nimi żeby jechał na czerwonym.

Jak to wygląda na chwilę obecną ? Można z ronda na czerwonym jechać w lewo czy czerwone to czerwone i czekać trzeba. Jest to duże rondo i jest dużo miejsca to nie tak że po wjeździe na rondo trzeba uciekać.

24 Cze 2012, 21:23

karimjaro napisał(a):Kilka lat temu jak zdawałem egzamin, na kursach uczono że jeżeli z prawej strony pojazdy jeszcze nie ruszyły, lub nic tam nie jedzie można śmiało jechać w lewo

Chyba żartujesz.Po to jest sygnalizacja wielofazowa, przed i na rondzie żeby się do niej stosować.
Czerwone to jest zawsze czerwone i tyle.

25 Cze 2012, 15:16

kant95 napisał(a):Chyba żartujesz

Albo jaja sobie robisz, albo podpuszczasz nas ..

kant95 napisał(a):Czerwone to jest zawsze czerwone i tyle.

Tak samo chyba myślą ci co nie zatrzymują się na warunkowej zielonej strzałce, że zielone to mogę jechać ..
Wjazd za sygnalizator na którym świeci się czerwone jest zabroniony !!!