2x awaria Sonda Lambda w Opel Astra F 1.6 1992r.

16 Sie 2009, 13:43

Witam. Wracając z działki moja Astra F 1.6 (1992r.) jak to potocznie się mawia rozkraczyła się. Sprawdziłem kod awarii - Sonda Lambda. Znajomy podwiózł mnie na giełdę, kupiłem sondę. Zamontowałem - ok. Po 20km znowu powtórka z rozrywki
i znowu kod - Sonda Lambda. Co jest nie tak ? Samochód KAPITALNIE sprawował się przez ostatnie 5 lat. Zero napraw, tylko eksploatacja.
[link wygasł]
(kliknij, aby powiększyć)

Po lewej fabryczna, po prawej kupiona. To jakiś noname i może dla tego. Różnica w cenie też. Wygląd też inny, może to od innego modelu samochodu jest ?

Może sonda jest dobra, a problem leży gdzieś wcześniej, może coś nie tak z mieszanką ?

Na benzynie / lpg chodzi tak samo.
tobster
Nowicjusz
 
Posty: 2
  • 16 Sie 2009, 14:42

    To zależy co ten kod oznacza.Nie zawsze kod oznacza tylko uszkodzenie sondy.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
      Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...