40-50 tys. PLN --- Uniwersalne auto --- Klasa nienajniższa

18 Mar 2024, 13:41

Dzień dobry!

Na wstępie zaznaczę, że nie tylko pytam "jaki model kupić", ale też nieco waham się "czego chcę i na co mnie stać w budżecie". Poniżej dość wyczerpujący opis moich przemyśleń itp. - pogrubiłem słowa kluczowe, bo dużo tekstu wyszło. Mam nadzieję, że naprowadzicie mój mętlik w głowie na jakiś kompromis :)

Obecne auto:
W tej chwili jeżdzę Hyundaiem i30 gen1 (FD) - hatchback w benzynie 1.4 105KM. Autko takie dość fajne na miasto, jako tako znoszące trasy (do 110 km/h, później trochę trzeba do siebie krzyczeć i silnik już się dość wysoko kręci).
Nie jest najgorzej, ale chciałbym aby było lepiej i stan samochodu wskazuje na to, że w ciągu roku by się przydało jakiemuś fachowcowi sprzedać do poprawek, bo może być już szkoda pieniędzy w to wkładać - tył zawieszenia praktycznie cały będzie do roboty, przód trochę, hamulce jeszcze na max rok, olej jest pity, opony letnie już ostatni sezon czeka. Ładnie wygląda, jeszcze ładnie działa, ale znam go prawie na wylot i wiem co się święci.

Auto będzie użytkowane na:
1) Dojazdy do pracy (8-20 km w jedną stronę, prawdopodobnie ok. 13-15km) z głębi miasta na obrzeża, a więc i korki i przelotówki.
2) Trasy rzędu 100-200 km ok. 2 razy w miesiącu.
3) Jakieś losowe wycieczki po 30-400 km, zależy co tam do głowy przyjdzie
Szacuję ok. 15-20 tys. km rocznie, z czego 5-6 tys. km dojazdy do pracy, a reszta to jakieś zakupy po mieście i sporo na trasach.

Czego właściwie szukam, czego mi brakuje:
1) Auto kompaktowe lub trochę większe - miejskie pudełeczka i duże bydlaki nie wchodzą w grę, bo parkingi ciasne i kierowca ze mnie taki średni. Obecne autko ma ok. 430x180 cm, nienajwiększy promień skrętu i nieźle się czuję w takich wymiarach. Trochę większy hatchback, liftback, sedan też wchodzą w grę.
2) Paliwo: na pewno nie diesel. Benzyna jest jak najbardziej spoko, auto chcę kupić na dłużej to rozważę też LPG, przy moich przebiegach może to już mieć ekonomiczny sens. Fajnym "kompromisem" między B a B+G by była hybryda na miejskie warunki, ale w moim budżecie może być ciężko...
3) Skrzynia: automatyczna - sam nie wiem jaką brać pod uwagę. DSG strasznie nisko kręci silnik i kupię już pewnie silnik z nagarem i wysłużonym sprzęgłem/dwumasą, do tego same TSI to kontrowersyjny temat. CVT od Toyoty jest specyficzna, ale japończyki mają inne mankamenty. DCT od Kia/Hyundai źle znosi korki i potrafi pójść po ledwo 40 tys. km jazdy mieszanej jak codziennie jeździ po mieści (info od wielu ludzi na grupkach). Umiem jeździć manualem, ale już mnie to męczy po mieście, zwłaszcza w korkach.
4) Wyciszenie: obecnie męczy mnie tragiczne wyciszenie w trasie (jedno z najgorszych w swojej klasie) potęgowane przez krótkie przełożenia w skrzyni. Musi być lepiej, bardzo podobało mi się w nowym Leonie 4 (nie mój budżet) jak parę razy z kolegą jechałem. Temat trudny w niezbyt drogich autach, bo to raczej ukłon w stronę aut nieco wyższej klasy.
5) Silnik: myślę, że z przedziału 1.4-2.0, mocy min. 100 KM. Nie chcę nic mniejszego niż obecnie, bardziej bym się skłaniał do większych. Wiem, że to koszty w OC i w paliwie, ale jednak ten komfort akustyczny i moc na trasie...
6) Komfort: kwestie komfortu w środku, przestrzeni, wymiarów bagażnika itp. - ocenię to już indywidualnie pod swoje widzimisię, bo na ślepo to też ciężko doradzić. Ale chętnie posłucham waszych uwag na ten temat. Jeżdżę na ogół w 1-2 osoby, sporadycznie w 3-4.
7) Utrzymanie: oczywiście najchętniej auto łatwe (a więc tanie) w serwisowaniu i mało awaryjne. Tutaj przypuszczam, że trzeba być gotowym na jakieś kompromisy, bo takie coś może nie istnieć :)
8) Tzw. wiek auta - sprawa dla mnie najmniej jasna. Im młodsze i mniejszy przebieg tym statystycznie mniej zjechane (jeśli nie jeździło tylko po mieście i do kościoła). Obecne auto ma 13 lat, 140 tys. km. Legendy miejskie mówią o symbolicznych ok. 200 tys. km jako początkach poważniejszych problemów, ale to przecież nie takie proste... Jako kompromis widzę tutaj auto nie starsze niż 2010-2014 rocznik, z przebiegiem w granicach 80-150 tys. km.
9) Budżet: myślę, że do ok. 40 tys. PLN mogę spokojnie wydać. Jeśli warto to dołożę do 50 tys. PLN, ale 60 tys. PLN to już raczej będie za dużo. Dochodzą jeszcze takie niespodzianki jak ukryte usterki, brak/kończące się opony na któryś sezon itp. Liczmy od 30-paru do 40-50 tys. PLN :)

Mam pewną, dość radosną listę aut, które mi potencjalnie przypadły do gustu:
1) Peugot 308 2 - fajnie wyciszony, ale obawiam się slinika (1.2 PureTech czyli trup, albo nieznany mi 1.6) i nie wiem jak te ichnie skrzynie. Zdaje mi się, że to takie średnio udane auto.
2) Ford Focus 3 - zdaje się być jakimś kompromisem. Nie wiem jakie koszty serwisowania i awaryjność.
3) Seat Leon 3 albo jakaś Skoda Octavia 3 - jakoś się może upchnę w budżecie, jednak połączenie TSI+DSG obawiam się, że może być mało trwałe. A może doinwestować w mapę skrzyni, żeby się nie kręcił tak nisko? Ale co pojeździł na fabrycznych ustawieniach to z nim zostanie...
4) Renault Megane 3/4 - tutaj obawiam się wyciszenia. Nie wiem jak skrzynie i który z silników wart uwagi.
5) Fiat Tipo 2 - tani, mało dynamiczny i chyba kiepsko wyciszony. Zdaje się, że to pół klasy niżej niż mój i30, albo coś podobnego...
6) Opel Astra J/K - auto chyba tak umiarkowanie udane, kwestia wyciszenia też kontrowersyjna.
7) Toyota Auris 2 - ma tą fajną hybrydę, ale wyciszenie słabe. I rdza...

Co byście polecili tak sami z siebie, ewentualnie jak byście się odnieśli do moich pomysłów?
Najbardziej boję się, że jakieś tam moje upodobania wizualne czy inne mnie zaślepią i kupię zwyczajnie awaryjne lub drogie w utrzymaniu auto.
Cebuller
Nowicjusz
 
Posty: 20

19 Mar 2024, 08:50

Do 40k raczej bez szans. Ja bym obstawiał aurisa w hybrydzie lub kupił Skodę...1.0 z DSG :) i tak będzie bardziej dynamiczna niż Hyundai.

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/s ... FRXKq.html

Link przykładowy, wersja słaba, przez to tanie auto. Pytanie czy manualna klima przejdzie :D
sisinho17
Początkujący
 
Posty: 245
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: I30, ceed
Silnik: 1.5 tgdi
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

19 Mar 2024, 13:47

sisinho17 napisał(a):Skodę...1.0 z DSG i tak będzie bardziej dynamiczna niż Hyundai.
Mhm, jasne.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

19 Mar 2024, 13:59

1.0t będzie mniej dynamiczne jak wolnossak? Wolnossak to Mniej koni, mniej niuta a i nawet tabelki z danymi wszystkie gorsze. Największym problemem skody jest automat, ale DSG nie jest gorsze od innych dwusprzeglowek (co nie znaczy że jest dobre, wszystkie są gówniane).
sisinho17
Początkujący
 
Posty: 245
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: I30, ceed
Silnik: 1.5 tgdi
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna