A4 b5 avant podsufitka

09 Kwi 2020, 21:17

Witam, problem polega na tym iż miałem lekko zabrudzona podsufitke z tylu auta,wiec użyłem tapis k2 spryskałam i do tego zwilzona szmatka wodą. Efekt jest taki jak na zdjęciu. Co z tym zrobić jeszcze za wczasu? Jak przyciskam materiał to czuć że stary klej lekko tam łapie ale natychmiast puszcza. Jestem na siebie zły bo chciałem dobrze :/ Może lekko przez cienki materiał przeprasowac to miejsce gorącym żelazkiem? A może macie inne pomysły? Czy to z czasem już samo będzie się co raz bardziej odklejac i zostaje mi wymiana podsufitki na nową? Oczywiście czyszczone było tylko to miejsce w którym odkleila się podsufitka zaznaczone na foto. Proszę o odpowiedzi i pozdrawiam.
teedy1
Początkujący
 
Posty: 109

09 Kwi 2020, 21:23

Jedyna opcja jaka przychodzi mi do głowy to klej tapicerski wpuszczony przez strzykawke.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16084
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Kwi 2020, 09:31

A jak zostawię to tak jak jest to będzie się dalej odklejac? Bo to tylko w tym miejscu było zboczone przy praniu. Jeśli klej to jaki żeby nie przemakal na wylot?
teedy1
Początkujący
 
Posty: 109

10 Kwi 2020, 09:54

teedy1 napisał(a):będzie się dalej odklejac?
ciężar materiału będzie pociągał do dalej w dół niestety.

teedy1 napisał(a):Jeśli klej to jaki żeby nie przemakal na wylot?
tu nie chodzi o klej a jego aplikacje, musisz zrobić gęsto ale malutkimi kropelkami. Na tą chwilę aby się nie odklejało dalej wsadz pinezke lub szpilkę aby ciężar materiału nie odklejał dalej
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16084
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

10 Kwi 2020, 10:16

A przygrzanie żelazkiem coś pomoże przez szmatkę czy tylko pogorszy sprawę?
teedy1
Początkujący
 
Posty: 109

10 Kwi 2020, 11:48

nie stosowałem nigdy takiego patentu ale wydaje mi się że to nic nie da, problem odpadajacej podsufitki jest kruszący sie klej, okruszki wysychają i dlatego już się nie kleją.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16084
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Wolniej! - nie zawsze znaczy bezpieczniej
    Nadmierna prędkość należy do najczęstszych przyczyn wypadków drogowych. Czy jednak oznacza to, że im wolniej jedzie kierowca, tym lepiej? W wielu sytuacjach taka zasada się nie sprawdzi. Znaki określające ograniczenie ...

17 Kwi 2020, 13:50

Kao napisał(a):Jedyna opcja jaka przychodzi mi do głowy to klej tapicerski wpuszczony przez strzykawke.
Dokładnie i to jak najszybciej bo takie rzeczy postępują i za chwilę może się okazać że będzie to miejsce dwa razy większe. Poza tym raczej słabo będzie trzymało takie podklejenie.
teedy1 napisał(a):Bo to tylko w tym miejscu było zboczone przy praniu.
Niestety pranie podsufitki ma to do siebie że jak już gąbka ma swoje lata i jest słaba materiał będzie się po pewnym czasie od prania odklejał. Wydaje mi się że na razie jest tu ale za jakiś czas okaże się że i w innych miejscach puści. Oczywiście nie życzę tego ale z doświadczenia wiem że jak już tak się zaczyna to kończy się na wymianie całego poszycia podsufitki.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!