Audi A4 B5 - warto?

18 Cze 2017, 18:22

Witam,
Mam problem w wyborze samochodu. Mój budżet to ok 6 tys. zł. Będzie to mój pierwszy samochód, ale nie chcę żeby był to przysłowiowy "grat". Podoba mi się Audi A4 B5. I teraz pytanie, czy szukać tego modelu w granicach 6 tys. zł, czy lepiej jeszcze odłożyć pieniędzy, a może wybrać zupełnie inny samochód, nie musi to być sedan.

18 Cze 2017, 19:02

W tym budżecie szukaj czegokolwiek, co jest w dobrym stanie

18 Cze 2017, 19:05

A jakiś dokładny model, który możesz polecić, bo wiem że często może być trudno o serwisowanie niektórych modeli samochodów.

18 Cze 2017, 19:24

Posiadam A4B5 Avant 1.9TDI 110 KM AFN 1999 po lift z przebiegiem 235 tyś(pewnie skręcony choć środek nie wytarty) od 4 lat wiec się wypowiem.Nakręciłem nim prawie 100 tyś.Po zakupie wymieniłem rozrząd z pompą wody (300zł+wymiana) i po 12 tyś zaczęło pukać zawieszenie.Kupiłem komplet wahaczy master sport za ok 500zł + wymiana 350 zł na 70 tyś km wystarcza.Awaria jakie miałem to naprawia alternatora,napinacz paska alternatora,szczotki wiatraka klimy,wymiana uszczelnień w zaciskach hamulcowych.Olej 10w40 wymieniam co 10 tyś.Pełen zbiornik pod korek wystarcza na ok 1200 km przy spokojnej jeździe bardziej agresywna jazda ok 1000km.Auto cały czas pod chmurką zero rdzy.

jakość materiałów i wykonania wnętrza

jak na taką dynamikę bardzo oszczędny silnik

dużo zmieników części dobrej jakości w przystępnej cenie

obeznanie mechaników

karoseria ocynkowana brak rdzy w bezwypadkowych egzemplarzach

komfort jazdy

raz na 70tyś zawieszenie koszt ok 1000zł
Pozdrawiam

18 Cze 2017, 19:27

Przebieg obecnie ponad 320tyś

18 Cze 2017, 19:28

Dzięki wielkie, o coś takiego mi chodziło

19 Cze 2017, 08:46

Nivker napisał(a):Dzięki wielkie, o coś takiego mi chodziło

A co Cie tak rozbawiło ...

Mając 6k jedź do dobrego mechanika zapytaj ile ma wahaczy a4b5 powiedz że chcesz kupić coś "trwałego" za 700zł i patrz na reakcję

Później zaloguj się na czymś w stylu a4club (czy jakoś tak) zobacz co jest tematem przewodnim w dziale serwis.
Do tego możesz zwrócić uwagę na inne detale... a na końcu pochwal sie budżetem i napisz że chcesz ałdi ...

19 Cze 2017, 09:59

Mając Twój budżet nie pchałbym się nigdy w Audi. Audi to od zawsze trochę wyższa marka, przez co musisz się liczyć z tym, że sporo wydasz na serwis. Za 6 tys nie kupisz sprawnej A4. Mogę Ci dać dość podobny przykład z życia. Mój znajomy kupił A6 C5 z 2000r. Kupił 2 lata temu, auto wyglądało całkiem na zadbane. 3 Miesiące temu oddał do mechanika, aby zrobić wszystko jak należy i kwota jaką zostawił przekroczyła 5 tysięcy, więc wnioski wyciągnij sobie sam

19 Cze 2017, 17:10

Nie wiem w jakim rejonie polski mieszkasz ale 5 tyś to kupa kasy pewnie wymieniał dwu mas turbinę zawieszenie i coś jeszcze.Teraz mamy takie czasy ze trudno o uczciwego mechanika.Ale ten który jest uczciwy drogą pantoflową będzie miał klijętów do oporu.Dam przykład.Gdy miałem z 6 lat temu golfa 3 1.9 gtd 1992 szukałem dobrego mechanika.Kolega polecił mi swojego znajomego.Mówił ze ma warsztat od niedawna i mało kto o nim wie ale jest dobry pasjonat lubi robotę.Warsztat mały na jeden samochód tylko kanał klucze w kantorku bo było ciasno.Zrobił wszystko jak należy dzwonił przy tym do mie jak coś dodatkowego zauważył i mówił cenę części i że warto to zrobić jak już jest to częściowo rozebrane że będzie taniej.Teraz po 6 latach ten mechanik ma nowy warsztat 4 stanowiska w tym 2 windy a czeka sie do niego około 2 tygodni na swoją kolej.

19 Cze 2017, 17:38

szybki napisał(a):Mając 6k jedź do dobrego mechanika zapytaj ile ma wahaczy a4b5 powiedz że chcesz kupić coś "trwałego" za 700zł i patrz na reakcję

Na tych wahaczach robię około 70 tyś warunek jest taki ze wymieniamy cały komplet hurtem na 3 lata wystarcza przy moich przebiegach.
[link do oferty na Allegro wygasł]

19 Cze 2017, 18:19

nie skomentuję nawet tych stalowych podróbek jako przykład wahaczy (a wieeeele się naczytałem o nich przy opisywaniu A4 B6)

[link do iParts wygasł]

19 Cze 2017, 19:37

dzida napisał(a):nie skomentuję nawet tych stalowych podróbek

dzida napisał(a):a wieeeele się naczytałem

Jeżeli to jest opinia gościa który ma ponad 13000 postów i w ten sposób pomaga

np. twierdząc ze one są stalowe

Powodzenia dla tych którzy sugerują się jego radami.Ty jesteś zwykły spamer na forum.

19 Cze 2017, 19:59

widzę zabolała rzeczywistość

"wymieniłem i po 10tys. km spokój"
" ja przejechałem 5 tys. km i cisza"
" a ja wymieniłem 2 wahacze i też u mnie spokój"
" na allegro są wahacze za połowę taniej niż w IC"
http://www.audiklub.org/forum/viewtopic ... 5&start=20

i cytaty kolegów jak nie lubisz "czytałem":
"e tam gadają, że zawieszenie do kitu - wymieniłem 1 za 200zł i zrobiłem już 3tys."
"ja zrobiłem za 500zł i sprzedałem dziada"
"do jazdy mam Golfa III, bo Passata mi szkoda na dołach"
"ciekawe co powie jak zadzwonie do niego, że trzeba wymienić 2 wahacze po 300zł" (mechanik)

Po prostu nie wciskaj szrotu jak się nie znasz - podpowiedź zobacz ile ważą te, a ile FEBI (nie te z allegro - dużo podróbek) czy Lemforder (nie bez powodu waga jest podawana w tych droższych)

19 Cze 2017, 20:12

Dzida, prawda jest taka, że wahacze nazywane przez Ciebie "podróbkami" są używane u nas powszechnie (z mojego otoczenia używają ich w swoich Audi chłopaki dwóch koleżanek z pracy i mój wulkanizator w Passacie B5) i bardzo je sobie chwalą. Kompletnie pozostaje to bez wpływu na komfort jazdy, a znacząco obniża koszta użytkowania takiego auta. Jak ktoś mało jeździ i nie wiąże się z autem na długo to wymienia je raz na początku i ma spokój do końca przygody z autem.

19 Cze 2017, 20:15

Problem polega na tym, że jak coś jest powszechnie używane to nie koniecznie musi być dobre ("bo tanie"), a trwałość uzależniają od tysięcy km, a nie jakości części i co najważniejsze DRÓG - na bank te wahaczyny nie wytrzymałyby 30-50tys. na typowej bocznej drodze po której poruszają się takie Audi. A jak ktoś jeździ po równych drogach to o czym my tu rozmawiamy.

A ktoś mi wyjaśni o co chodzi z jakością wnętrza w tym aucie (wsiadłem u kolegi do polifta i się zdziwiłem, że tak to chwalą)?

P.S. Nigdy w życiu nie kupiłbym czegokolwiek z części samochodowych (nowych) do samochodu - różnica 50% nie bierze się znikąd względem hurtowni.