Autko do 6 tyś

07 Paź 2006, 12:04

witam

Mam mały dylemat, mam do wydania 6 tyś na samochód.
Wiem że to nie jest dużo i bugwie czego za to nie kupię. Potrzebuję w miarę ekonomiczny i mało awaryjny samochód do spokojnej jazdy, dodam że robię ok 10tyś km rocznie i jeżdzę bardzo spokojnie. Nie potrzebuję też jakiejś wypasionej bryki w srodku. Dodam też że szukam przestronnego auta do częsato bedę przewoził duże żeczy.
Myślałem o volvo 440/460, opel astra, albo skoda felicja. co sądzicie o tych modelach, ewentualnie czekam na propozycje.
Acha i max 12 letnie, nie chce się pchać w starsze
gregg666
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Lublin
0

07 Paź 2006, 15:55

Za te pieniadze, biorac pod uwage tylko wielkosc samochodu to bym wybrał astre, gdyz jest tansza w zakupie od Volwo czy np golfa ktory byl by raczej starszy i nie spełniał kryterjum x>12 lat
Czesci do astry sa raczej tanie i mozna je znalesc bez wiekszych problemow, przyczym mozna znalesc model kombi co ulatwiło by Ci chyba zycie.
Pozdrawiam
Zulus
Nowicjusz
 
Posty: 35
0

07 Paź 2006, 20:42

Proponuję Volvo, które jest najbardziej trwałe i niezawodne :)
Pozdrawiam
de la Cruz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 280
Miejscowość: łódzkie
0

08 Paź 2006, 19:45

Popieram wypowiedź kolegi "Zulus" i również polecam Asterkę najlepiej w kombi za takie pieniadze powinienes juz jakąś kupić niezłą do jazdy. Plusem jest jej to że jest dużo części zamiennych i nie są drogie a co za tym idzie tania eksploatacja.
Pozdrawiam,
Artek
ArteK
Forum Samochodowe
 
Posty: 5289
Zdjęcia: 11483
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 12 12 1996
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Toyota Auris TS Hybrid, Yaris
Silnik: 1.8 Hybrid, 1.3 VVTi
Paliwo: Hybryda
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2016
0

09 Paź 2006, 11:25

Ja również jestem za OPELKIEM tylko jedna sprawa na, którą musisz zwrócić uwagę to jest blacha, jej korozja (szczególnie tylne nadkola).

Pozdrawiam
Michał
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 483
Zdjęcia: 7
Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki
0

10 Paź 2006, 22:18

Astra combi jest pojemna to fakcik. Mieliśmy taką 1.7 d. Pali naprawdę mało, na trasie schodzi poniżej 5 spokojnie ( 1.7 td pali o litra więcej ale lepsza dynamika) Tylko że nie jest to auto mało awaryjne. W porównaniu z taką mazdą np to niebo a ziemia. I wypowiadam się nie na podstawie jednego egzemplarza. Za idealny stan z 93 roku daliśmy w Niemczech 900 euro. Bez korozji na tylnych błotnikach. Ale w sumie warto kupić bo naprawdę duży i ekonomiczny samochód z trwałym zawieszeniem. Problemy z osprzetem i pompą od wspomagania.
czarnaewa
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 24
Miejscowość: Orneta
0