Jakie autko kupic ? ( do 15 tys. zł )

02 Wrz 2006, 14:44

Witam wszystkich! :D

Niedawno zdałam egzamin na prawko i powoli przymierzam się do kupna jakiegoś fajnego samochodu. 8) Problem w tym, że nie wiem, na co się zdecydowac. Pytałam tatę, brata, kolegów, ale ilu ludzi tyle opinii...Może ktoś z Was mi pomoże?

Miałoby to byc autko używane, do 15 tys. zł, hatchback 3- lub 5-drzwiowy, z silnikiem benzynowym (ewentualnie diesla) 1.2 lub 1.4 ( który lepszy?), 2-7- letnie, spalające mało paliwa, jednocześnie zwrotne, z ABS-em, jedną lub dwiema poduszkami pow., centralnym zamkiem (ewentualnie klimatyzacją), wspomaganiem kierownicy. To tyle wymagań tech. Biorę pod uwagę nastepujące modele: Ford Fiesta, VW Polo, Opel Corsa, Skoda Fabia, Peugeot 206, renault Clio II, Fiat Punto.

I jeszcze kilka pytań:

1. Czy to prawda, ze "Francuzy" są bardzo awaryjne?
2. O co chodzi z tymi oznaczeniami silnika np.: HDi , TDi , V, D , DCi itd. Mógłby mi to ktoś przetłumaczyc " na polski" ? :wink:
3. Które marki/modele aut są najmniej awaryjne, mają w miarę tani serwis, są komfortowe ( siedzenia itp. ) i dobrze trzymają się nawierzchni drogi ( nie trzęsie za mocno na nierównościach )? W jaki sposób ta ostatnia cecha zależy od rodzaju zawieszenia?
4. Jakie marki/modele są jeszcze warte uwagi ? Może powinnam rozważyc jeszcze jakies oprócz tych wyzej wymienionych?

Wiem, ze to sporo pytań. Dzięki serdeczne za każdą odpowiedź. Pozdrawiam gorąco :D :wink:
Żyj tak,abyś umierając mógł powiedziec : "Nie zmieniłbym w moim życiu niczego".
Eliza_19
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 5
Miejscowość: w.mazowieckie
0

02 Wrz 2006, 18:54

Witam,
Sporo tego jest ale postaram się chociaż częściowo odpowiedzieć na te pytania ;)

Ad.1 Zalezy jaki to będzie francuz no i model są takie na które się więcej narzeka a są takie które mają dos małą usterkowość i do tego są bezpieczne.

Ad.2 Te oznaczenia: HDi, TDi, D, DCi podane dotyczą oznaczeń silników wysokoprężnych (diesla) przy różnych markach np. HDi - peugeot, TDi - VW, DCi - Nissan.

Ad.3 W małych autach zawsze bedzie wrażenie że trzęcie na nierównościach ponieważ małe samochody mają krótki rozstaw osi a co za tym idzie to to że sa bardziej podatne na bujanie i skakanie na nierównościach :)

Ad.4 Ja bym jeszcze zwrócił uwage na Toyotę Yaris niezawodne autko i przyjemnie się nim jeździ fakt ze części są dość drogie ale rekompensuje nam to trwałość podzespołów :)

Jeżeli chodzi o auta które wymianiłaś na początku to ja bym chyba wybrał z nich dla kobiety Peugeota 206, jakoś pasuje mi jak widze w tym aucie kobiety za kierownicą 8)
Pozdrawiam,
Artek
ArteK
Forum Samochodowe
 
Posty: 5289
Zdjęcia: 11483
Miejscowość: Warszawa
Prawo jazdy: 12 12 1996
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Toyota Auris TS Hybrid, Yaris
Silnik: 1.8 Hybrid, 1.3 VVTi
Paliwo: Hybryda
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2016
0

02 Wrz 2006, 20:40

Jeżeli chodzi o auta które wymianiłaś na początku to ja bym chyba wybrał z nich dla kobiety Peugeota 206, jakoś pasuje mi jak widze w tym aucie kobiety za kierownicą

ja bardzo lubię widok kobiety w pugu 206-moim zdaniem samochód stworzony dla kobiet,i bardzo mało awaryjny.
pozdro 8)
ps.w tej 206 Cię widzę
[link do Gratka wygasł]
Nie ma głupich pytań tylko są głupie odpowiedzi
grzestv
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 754
Miejscowość: okolice Warszawy
Auto: nie mam
0

04 Wrz 2006, 09:03

Też uważam, że 206 to takie typowo damskie autko.W POLO tez czesciej widuje panie niz panów i ten samochód tez godny polecenia.
Pozdro.
arek_89
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 903
Miejscowość: Małopolska
0

04 Wrz 2006, 19:29

Osobiście poleciłbym toyote yaris jest ona najmniej awaryjna nie pali dużo. Ale czy mieści się w przedziale cenowym jaki chcesz wydać na samochód to nie wiem.
oliwer
Początkujący
 
Posty: 70
Miejscowość: dolnośląskie
0

04 Wrz 2006, 19:38

Z pewnością się NIE mieści :) Nie zapominajcie też, że pug 206 jest awaryjny. Z wymienionych przez Ciebie poleciłbym Polo albo Punto (dobry silnik 1.2).
Tobi
Początkujący
 
Posty: 61
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Katowice
Auto: BMW E36
0
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Mazda5 bardziej elegancka, praktyczna i bezpieczna
    Mazda5 to model, który wprowadził przesuwane drzwi boczne do świata minivanów. Dostępny w trzech nowych kolorach karoserii – czerwonym Zeal Red, czarnym Jet Black i szarym Meteor Grey. Wnętrze samochodu ...
    Lexusa LC 500 Convertible - jak będzie cena?
    Polski oddział Lexusa udostępnił cennik najnowszego kabrioletu marki – modelu LC 500 CV. Napędzane 5-litrową V-ósemką luksusowe, sportowe auto z miękkim dachem jest dostępne w trzech wersjach wyposażenia, w tym ...

04 Wrz 2006, 20:09

Z wymienionych przez Ciebie poleciłbym Polo albo Punto (dobry silnik 1.2)

no z tym fiatem to lekka przesada,Fiat to jest Fiat awaryjność dużo więkrza niż Peugeot :lol: :lol:
pozdro 8)
Nie ma głupich pytań tylko są głupie odpowiedzi
grzestv
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 754
Miejscowość: okolice Warszawy
Auto: nie mam
0

04 Wrz 2006, 21:44

"Fiat to jest fiat"? To jest tylko slogan, nie można mówić o całej marce, już prędzej o modelach, a najprędzej o konkretnych egzemplarzach auta. Punto nie jest awaryjne, awariom ulegają drobiazgi, a części do fiata są tanie.
Tobi
Początkujący
 
Posty: 61
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Katowice
Auto: BMW E36
0

04 Wrz 2006, 22:06

Tobi napisał(a):"Fiat to jest fiat"? To jest tylko slogan, nie można mówić o całej marce, już prędzej o modelach, a najprędzej o konkretnych egzemplarzach auta. Punto nie jest awaryjne, awariom ulegają drobiazgi, a części do fiata są tanie.


i tu sie z toba zgodzę, widzałem fury za 700 tys. które padły i miały przejechane niecałe 10 tys. kilometrów
oliwer
Początkujący
 
Posty: 70
Miejscowość: dolnośląskie
0

04 Wrz 2006, 23:29

ale nie gniją jak Fiaty :!: :!: :!:
widziałem ostatnio 2 Punta przywiezione z niemiec(około 6 letnie)i rdza jeszcze raz rdza,aż szkoda gadać.
pozdro 8)
Nie ma głupich pytań tylko są głupie odpowiedzi
grzestv
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 754
Miejscowość: okolice Warszawy
Auto: nie mam
0

05 Wrz 2006, 08:22

Nie chciałbyś widzieć jak gniją Fordy i Ople :)
Tobi
Początkujący
 
Posty: 61
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Katowice
Auto: BMW E36
0

05 Wrz 2006, 09:10

Tobi napisał(a):Nie chciałbyś widzieć jak gniją Fordy i Ople :)


oj wiem,wiem.a nasze warunki klimatyczne sprzyjają temu.
mimo wszystko dalej pozostane przy swoim zdaniu i poleciłbym PEUGEOTA 206.
pozdro 8)
Nie ma głupich pytań tylko są głupie odpowiedzi
grzestv
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 754
Miejscowość: okolice Warszawy
Auto: nie mam
0

09 Wrz 2006, 11:45

A w Peugeocie 206 jaki silniczek polecacie? 1.4 czy 1.2 a może HDi? :wink:
Żyj tak,abyś umierając mógł powiedziec : "Nie zmieniłbym w moim życiu niczego".
Eliza_19
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 5
Miejscowość: w.mazowieckie
0

09 Wrz 2006, 17:44

Poleciłbym 1.4 HDI - jest bardzo oszczędny - 4,3l/100km w cyklu mieszanym. Jednak jeśli chodzi o osiągi to nie sa na najwyższym poziomie. Lepsze są w 2.0 HDI, które też spala niewielką ilość paliwa - 5l/100km :wink:
Pozdrawiam
de la Cruz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 280
Miejscowość: łódzkie
0

10 Wrz 2006, 11:43

Dzięki za odpowiedź. Słyszałam gdzieś że olej napędowy zamarza zimą, tworzą się grudki i są kłopoty z ruszeniem. Ponadto podobno bezyniaki są bardziej zrywne, mimo że trochę droższe w eksploatacji. To prawda ?
Tak się zastanawiam: 2.0 Hdi to nie zaduży silnik jak na Puga 206 ? Z moich obliczeń wynika że miesięcznie zrobiłabym nim nie więcej niż 700 km czyli około 8400 km na rok ( o ile nie mniej ). To może benzyniak wystarczy ?

Pozdrawiam
Żyj tak,abyś umierając mógł powiedziec : "Nie zmieniłbym w moim życiu niczego".
Eliza_19
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 5
Miejscowość: w.mazowieckie
0