Witam. Mam pewien problem. Miałem Tico, jednak pozbyłem się go szybciej niż je kupiłem. Problem był bardzo prosty. Auto mi w ogóle nie pasowało. Za małe, za tandetne, za brzydkie.
Doszedłem do wniosku, że chcę coś większego, jednak też nie zbytnio. Najważniejsze są dla mnie dwie rzeczy : tania eksploatacja i mała awaryjność. Najlepiej gdyby auto "lubiło" LPG. Zastanawiam się nad pewnymi autami :
1)Suzuki Swift Mk2 (1989-1991) - z tego co się orientuję auto bardzo mało awaryjne, jednak mankamentem są drogie części.
2)Ford Fiesta Mk3 (1989-1996) - auto bardziej awaryjne, jednak części są tańsze i łatwo dostępne. Wiele napraw dam radę zrobić w zaciszu swojego garażu. Ogromnym plusem Forda, będzie jego najmłodszy rocznik ze wszystkich aut jakie przypadły mi do gustu.
3) Opel Corsa A (1982-1993) - najlepiej z końca produkcji. Tak jak w Fiescie części są łatwo dostępne. Tutaj brałbym silnik 1.2 benzyna + LPG.
4) Seat Ibiza I (1985-1993) - najlepiej z końca produkcji. Nie mam bladego pojęcia o tym aucie.
Byłbym wdzięczny, gdyby każdy użytkownik uzasadnił swój wybór i poparł własnym doświadczeniem, bądź doświadczeniem osób, które takie auta posiadały
Auto będę użytkował głównie na dojazdy do szkoły, około 10km przez całe miasto, a także czasem na jakiś wyjazd, itp.