O tym, że miało wypadek i tył został zmiażdżony?O tym, że właściciel cofając puknął w słupek?A może o tym, że wyłaziła ruda i trzeba było doprowadzić do ładu?Czy może o tym świadczy, że miał sąsiada który go nie lubił i mu zarysował gwoździem i trzeba było zrobić?
) i co należałoby dalej wybadać (przy oględzinach, rozmowie z właścicielem, itd.).
REKLAMA
Crocodil napisał(a): Po czym poznałeś że ta Nubira z Biskupic miała coś z tyłem?
Bez powiększania zdjęć i wnikania w szczegóły spasowania...Widzisz gdzieś na tylnej klapie znaczki Daewoo i Nubira? No... To po lakierowaniu klapy już ich nie założono,bo pewnie były połamane.
Co do tematu Laguna...Wejdź pod moim nickiem w zdjęcia i zobacz tę Lagunę. Ma prawie 300 tys...
Silnik 2,0 ale 8 zaworowy! U mnie nic się nie szwankuje nie licząc drobnostki elektrycznej a mianowicie ,że nie zawsze działa sygnał pozostawionych włączonych świateł po wyjęciu kluczyka... Z Laguną trzeba trafić! Laguna I jest o wiele mniej awaryjna niż II. Poza tym jest jeszcze zrobiona z tych "starych" i nie okrojonych jakościowo przez księgowych materiałów.
