Auto na długie trasy

02 Maj 2012, 15:11

Witam mam zamiar otworzyć mała firmę i chciałbym kupić samochód dostawczo osobowy czyli ma służyć jako poczciwa wozi d..a a zarazem gdy trzeba wtedy złożyć komplet siedzeń i mięć pojemny kufer. Zakup auta za granicami PL cena auta koło 5 tys. Euro, wiadomo silnik wysokoprężny (Diesel) auto ma służyć na trasy Niemcy Polska i odwrotnie
Typy samochodów które mam na oku
VW Sharan-Ford Galaxy
Renault Trafic -Opel Vivaro
Fiat Doblo
Citroen berlingo
Peugeot Partner
VW T4
Co byście polecili??
mało awaryjne,
tanie w utrzymaniu,
Itp.
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez ufo22222, 02 Maj 2012, 19:46, edytowano w sumie 1 raz
-Piłeś?? Nie jedź!!
-Nie jedziesz to możesz się napić!!
ufo22222
Początkujący
 
Posty: 112
Miejscowość: Kępno
Prawo jazdy: 20 04 2010

02 Maj 2012, 15:18

sharan,galaxy wiecej spali od berlingo i partnera ale oba sa komfortowe i jesli potrzebny ci wiekszy samopchod to wez sharana lub galaxy a jak mniejszy to berlingo,partner
Jako że jestem mechanikiem oferuje możliwość ogladniecia samochodu do kupna oraz np.zrobienia dodatkowych zdjęć
zwykle dla osób z forum biorę tylko za paliwo i jakieś do około 100-150zł za pomoc
seba145
Zaawansowany
 
Posty: 981
Miejscowość: bydgoszcz
Prawo jazdy: 27 09 2011
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Peugeot 307sw 2.0Hdi 90km2002r
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

02 Maj 2012, 15:42

a typy T4 renówka i opel? co uważasz na ich temat?
myślałem o tym bo np. jadąc do Niemiec mogę zabrać 8 osób mając auto 9 osobowe(nie muszę mieć kursu na przewóz osób) a to koszty podróży maleją a zarazem po demontażu siedzeń jest duża paka. sharan lub galaxy też są na moim oku bo są wersje 7 osobowe. no i też tam w planach jest zaprzągnąć go do przyczepy (plandeki) ale na razie tylko auto
-Piłeś?? Nie jedź!!
-Nie jedziesz to możesz się napić!!
ufo22222
Początkujący
 
Posty: 112
Miejscowość: Kępno
Prawo jazdy: 20 04 2010

02 Maj 2012, 15:46

to jak juz vw t4 dobre tez auto
Jako że jestem mechanikiem oferuje możliwość ogladniecia samochodu do kupna oraz np.zrobienia dodatkowych zdjęć
zwykle dla osób z forum biorę tylko za paliwo i jakieś do około 100-150zł za pomoc
seba145
Zaawansowany
 
Posty: 981
Miejscowość: bydgoszcz
Prawo jazdy: 27 09 2011
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Peugeot 307sw 2.0Hdi 90km2002r
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

02 Maj 2012, 16:04

ciężko będzie znaleźć coś dobrego wszystko ma po 300 na budziku... a lepsze wybiegają poza budżet.
a jak z awaryjnością pojazdów z przebiegami ponad 300 tys. km??
-Piłeś?? Nie jedź!!
-Nie jedziesz to możesz się napić!!
ufo22222
Początkujący
 
Posty: 112
Miejscowość: Kępno
Prawo jazdy: 20 04 2010

02 Maj 2012, 17:53

W przypadku T4 awaryjność zaczeła narastać po przebiegu 200tys. km w momencie sprzedaży przy 408tys. km po prostu koszty usuwania kolejnych awarii przekreśliły opłacalność dalszej eksploatacji choć jak ktoś akceptuje to, że samochód jest częsciowo niesprawny to pewnie i tym VW jeździł by jeszcze jakiś czas.
Z drugiej strony teraz Master ma już prawie 450tys. km i koszty utrzymania wciąż na rozsądnym poziomie, wiadomo, że w zawieszeniu trzeba wymieniać rzeczy których nie robi się przy przebiegu rzędu 100 czy 200tys. km ale nie widać jakiegoś gwałtownego przyrostu częstotliwości usterek.
Także to zależy, trudno jednoznacznie określić choć w przypadku o którym piszę mam tę pewność bo oba samochody kupione jako nowe i eksploatowane dokładnie w takich samych warunkach(bo pełnią tę samą funkcję z tym samym kierowcą).
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Zasada pokonywania zakrętów
    Zasada pokonywania zakrętów mówi, że w zakręt można wjechać z każdą prędkością, ale nie z każdą wyjechać z niego bezpiecznie. Pokonywanie zakrętów stanowi wyzwanie dla początkujących, ale i doświadczonych ...

02 Maj 2012, 19:28

skoro mówisz że awaryjność rozpoczyna się przy 200 tys. to np kupuje t4 rok koło 97 prawie 300 tys. to jestem w połowie etapu drogich napraw. także może wyjść tak że zamiast jeździć i zarabiać będzie stało i traciło. a co myślicie np opel vivaro 2006 przebieg 190 tys. 9 miejsc. bo i taki się znalazł.
-Piłeś?? Nie jedź!!
-Nie jedziesz to możesz się napić!!
ufo22222
Początkujący
 
Posty: 112
Miejscowość: Kępno
Prawo jazdy: 20 04 2010

02 Maj 2012, 19:57

Nie ma reguły.
Tak jak napisałem VW zaczął się częściej psuć po 200tys. km a Renault po ponad 400tys. km jeszcze się dzielnie trzyma.
Możliwe, że to z powodu zbyt słabego silnika w T4 w stosunku do zastosowań.
Nie licz, że te samochody tak mało jeżdżą, nikt ich nie kupuje żeby jeździć na wakacje tylko do pracy, przewozu osób a wtedy przebiegi 20tys. km -30tys. km rocznie są nierealne bo samochód by na siebie nie zarabiał.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

02 Maj 2012, 20:06

a co myślicie lepsze starsze vw z przebiegiem 300 czy 400 lub młodszy opel renault z przebiegiem 200 itp?
jeszcze myślę o sharanie wersja family 7 miejsc 110KM i idzie znaleźć auta z przebiegiem poniżej 200
-Piłeś?? Nie jedź!!
-Nie jedziesz to możesz się napić!!
ufo22222
Początkujący
 
Posty: 112
Miejscowość: Kępno
Prawo jazdy: 20 04 2010